Kawaly na poziomie

[Filip_CK]

popieram,
macgdynia bije na łeb na szyje

[MSK]

Jasio przychodzi ze szkoly do domu, podchodzi do ojca i mowi:
-tato dostalem dzis pałe z matmy
- za co?
- baba wziela mnie do odpowiedzi i zapytala ile to jest 2 x 3
- no i co?
- no i odpowiedzialem ze 6
- i za to dostales pale?
- nie! pozniej zapytala mnie ile to jest 3 x 2
- no toż to jeden h*j!
- i tak tez jej odpowiedzialem...

[piotrgurski]

Na kompanie wojska wpada generał i mówi: dzisiaj przyjeżdza do nas Matka Boska
Żołnierze nie czekając za rozkazem odrazu zabrali sie za wielkie porządki takie że cała jednostka
lśniła. Po jakimś tam czasie wpada znowu ten sam generał i mówi: Bosek do świetlicy matka przyjechała.

[sniezek_17]

kupil rusek auto noffka salonoffka i po tygodniu przyjezdza na gwaracje ze skrzynia biegow padla Ci zdziwieni ale ok zrobili mu.. za jakis czas znowu przyjezdza i znowu mowi ze skrzynia biegow zatarta Ci juz w szoku mysla co jest grane,, ale ok gwarancja full serwis zrobili mu.. za 2tygodnie znow rusek przyjezdza do serwisu a mechanicy juz wk*****ni i mowia : Panie jak pan to jezdzi przeciez to nowe auto to nie mozliwe zeby skrzynia wytrzymywala tak krotko! rusek na to .. no jak to jak : jedynka, dwojka , trojka , czworka, piatka i RAKIETUU !! hihi

[grzeniu]

Trzech facetów przy piwku rozmawia o swoich żonach. po jednym drugim trzecim piwie przychodzi temat sexu. no i panowie zaczynaja porownywac cipki swoich zon.
pierwszy mowi: moja jest jak paryż, taka rozświetlona, wiecznie żywa....
drugi mowi: moja jest jak londyn, wiecznie wilgotna...
a trzeci na to: a moja jest jak ciechocinek...
jakto janek? dlaczego ciechocinek?
dziura... poprostu dziura...

[ZYCHU]

Dwóch kolesi miało problem.Mianowicie jeden mial duzego kutacha, a drugi całkiem małego pypcia.Oboje chcieli wprowadzic u siebie zmiany i z tym problemem skierowali sie do apteki.Aptekarka ich pocieszyla, gdyż miała ona tabletki na zmiane wielkosci przyrodzenia.Jedne na zwiekszenie, drugie na zmniejszenie.Sprzedała im te tabletki, lecz niestety pomylila sie i dala im je na odwrót.
Nastepnego dnia przychodzi do apteki koles od małego ptaka i mowi:

PROSZE PANI!! CO JEST!! MAM TAKIEGO MAŁEGO,ŻE GO PRAWIE NIE WIDAĆ!!!!!!!!

Apterarka: A gdzie pana kolega????!!!:O

ZWIJA SWOJEGO ZA ROGIEM!!

[bubba]

Kobiety przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci często maja cesarkę, wstrzykują silikon w różne
części ciała, depilują gorącym woskiem włosy
na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych, robią sobie
lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszaja pośladki, usuwają żebra, operuja biusty, usuwają skórki na palcach
a nie można ich posuwać w pupę bo to... boli IRYTUJĄCE PRAWDA??

[plazgut]

Kobiety przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci często maja cesarkę, wstrzykują silikon w różne
części ciała, depilują gorącym woskiem włosy
na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych, robią sobie
lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszaja pośladki, usuwają żebra, operuja biusty, usuwają skórki na palcach
a nie można ich posuwać w pupę bo to... boli IRYTUJĄCE PRAWDA??

hehehe aż kurcze sie zgodze z tym Dobre argumenty

[grzeniu]

a po co dziewczyny robią sobie kolczyk w pępku??



żeby na stare lata mogły sobie choinkę zapachową powiesić

[tyski]

to z ta choinka to strasznie lipne

[grzeniu]

w takim razie coś z innej beczki

Jest rzeka. na jednym brzegu rzeki stoi myszka a na drugim ptak.
myszka: ptaku, ptaku, przyleć po mnie zabierz mnie na drugą stronę rzeki...
ptak twardo,
ptak: NIE!
myszka: ptaku, ptaku, jesteś taki silny, męski, przyleć po mnie i zabierz mnie na drugą stronę rzeki...
ptak twardo przy swoim,
ptak: NIE!
myszka: prosze, ptaku....
ptak: NIE!
wkońcu mysza się zdenerwowałą, wskoczyłą do wody i przepłynęła na drugi brzeg rzeki...


JAKI Z TEGO MORAŁ ??

że jak ptak stoi twardo to myszka musi być mokra...


PZDR

[arci21]

8)
Chlopak odprowadza swoja dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodza do klatki, facet czuje sie na wygranej pozycji, podpiera sie dlonia o sciane i mowi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybys mi tak zrobila laseczke...
- Tutaj? jestes nienormalny.
- Noooo, tak szybciuko, nic sie nie stanie...
- Nie! a jak wyjdzie ktos z rodziny wyrzucic smieci, albo jakis sasiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic wiecej... kobieto...
- Nie, a jak ktos bedzie wychodzil...
- No dawaj nie badz taka...
- Powiedzialam ci ze nie i koniec!
- No wez, tu sie schylisz i nikt cie nie zobaczy, glupia.
-nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny. w koszuli nocnej, rozczochrana i mowi:
- Tata mowi ze juz wyrzucilismy smieci i masz mu zrobic tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. a jak nie, to tata mowi, ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie reke z tego domofonu bo jest ku**a 3 rano! :axe: