Kawaly na poziomie
-
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: śr, 29 cze 2005, 13:13
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
ja mam tagiego hardkora:
Przychodzi facet do właściciela cyrku i mówi:
- Mam zajebisty pomysł na szow!
- Spieprzaj pan! - mówi szef cyrku
- Ale to naprawde świetny pomysł, uczyni pana bogatym - koleś dalej nawija
- Mówiłem spieprzaj, wiesz ilu było takich jak ty?!
- Ale ten pomysł jest wyjątkowy! Proszę mi dać pięć minut... - koleś się nie poddaje
- Ok masz pan pięć minut, a potem spieprzaj pan. - mówi szef
No to koleś zaczyna nawijeke:
- Proszę sobie wyobrazić cyrk. Wielki cyrk. Pełen ludzi, tysiące ludzi. Wszystkie bilety wyprzedane. Na środku cyrku, arena. Wielka arena, a na tej arenie konie, całe stado pięknych koni. Wyobraził sobie pan?
- Taaa.
- To na tych koniach proszę sobie wyobrazić, amazonki, nagie amazonki.
A nad tym wszystkim.... balony setki, nie, tysiące balonów, a w nich..... gówno! I w pewnym momencie one pękają, i te gówno spada. Arena w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie, wszyscy ludzie w gównie, wszędzie pełno GÓWNA! ....i wtedy wchodzę ja! Cały na biało!
Przychodzi facet do właściciela cyrku i mówi:
- Mam zajebisty pomysł na szow!
- Spieprzaj pan! - mówi szef cyrku
- Ale to naprawde świetny pomysł, uczyni pana bogatym - koleś dalej nawija
- Mówiłem spieprzaj, wiesz ilu było takich jak ty?!
- Ale ten pomysł jest wyjątkowy! Proszę mi dać pięć minut... - koleś się nie poddaje
- Ok masz pan pięć minut, a potem spieprzaj pan. - mówi szef
No to koleś zaczyna nawijeke:
- Proszę sobie wyobrazić cyrk. Wielki cyrk. Pełen ludzi, tysiące ludzi. Wszystkie bilety wyprzedane. Na środku cyrku, arena. Wielka arena, a na tej arenie konie, całe stado pięknych koni. Wyobraził sobie pan?
- Taaa.
- To na tych koniach proszę sobie wyobrazić, amazonki, nagie amazonki.
A nad tym wszystkim.... balony setki, nie, tysiące balonów, a w nich..... gówno! I w pewnym momencie one pękają, i te gówno spada. Arena w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie, wszyscy ludzie w gównie, wszędzie pełno GÓWNA! ....i wtedy wchodzę ja! Cały na biało!
-
- VIP
- Posty: 1067
- Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
- Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Sytuacja w szkole: pani nauczycielka się pyta dzieci: "Dzieci, czy wiecie co się robi w zimie??" na to Marysia: "W zimę jeździ się na sankach!!", pani nauczycielka: "A co jeszcze się dzieje w zimie??" na to Jaś: "Wilczki się dupczą!!", nauczycielka: "Jasiu, tak nie można!!", no to Jasiu: "Można można tylko się łapki ślizgają!!"
-
- Mistrz prostej
- Posty: 76
- Rejestracja: ndz, 29 paź 2006, 16:54
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
nono niezle:):)
to teraz ja zazuce cos z seryjki Jasia
na lekcji przyrody pani prosi zeby kazdy na nastepna lekcje przyniusl jakies zwierzatko albo chociaz opisal.
przychodzi nastepny dzien. wiekszosc dzieci ma jakies zwierzatko albo karteczki z informacjami o ich pupilach tylko jeden Jasio nie ma.
czesc klasy pokazala swoje zwierzaki albo o nich opowiedziala i przyszla kolej na Jasia.
-Jasiu a ty cos przygotowales.
-Nie - odpowiada Jas
-A miales kiedy pieska moze?? - pyta pani
-Mialem. Ale wie pani... Piesek duzo mieska je i wody pije a my pieniedzy nie mamy, to z tatkiem go zabilismy.
Przerazona pani pyta - a moze kotka miales??
-Terz mialem ale kotek sie szlaja nie wiadomo gdzie, pije mleko, duzo je a my pieniedzy na utrzyamnie takiego nei mamy, to go z tatkiem zabilismy.
Pani bardzo juz przerazona unosi sie- Jasiu prosze abys jutro w szkole zjawil sie z mama!!
na to Jas- no a wie pani?? ze tata za stary, ja za mlody, a dla sasiada matki trzymac nie chcielismy.
to teraz ja zazuce cos z seryjki Jasia
na lekcji przyrody pani prosi zeby kazdy na nastepna lekcje przyniusl jakies zwierzatko albo chociaz opisal.
przychodzi nastepny dzien. wiekszosc dzieci ma jakies zwierzatko albo karteczki z informacjami o ich pupilach tylko jeden Jasio nie ma.
czesc klasy pokazala swoje zwierzaki albo o nich opowiedziala i przyszla kolej na Jasia.
-Jasiu a ty cos przygotowales.
-Nie - odpowiada Jas
-A miales kiedy pieska moze?? - pyta pani
-Mialem. Ale wie pani... Piesek duzo mieska je i wody pije a my pieniedzy nie mamy, to z tatkiem go zabilismy.
Przerazona pani pyta - a moze kotka miales??
-Terz mialem ale kotek sie szlaja nie wiadomo gdzie, pije mleko, duzo je a my pieniedzy na utrzyamnie takiego nei mamy, to go z tatkiem zabilismy.
Pani bardzo juz przerazona unosi sie- Jasiu prosze abys jutro w szkole zjawil sie z mama!!
na to Jas- no a wie pani?? ze tata za stary, ja za mlody, a dla sasiada matki trzymac nie chcielismy.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 302
- Rejestracja: wt, 25 kwie 2006, 17:52
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk / Kłecko | MWS
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jak Jaś to Jaś...
Pani nauczycielka w szkole kazała dzieciom napisać wierszyk. Dzieci przeczytały swoje i przyszła kolej na Jasia.
- No Jasiu, przeczytaj nam swój wierszyk.
- "świsty, gwizdy, naszło wody aż do pizdy"
Na co pani nauczycielka przerażona, ochrzaniła go za wulgarne wyrażenie i kazała mu poprawić ten wierszyk na następny dzień.
Następnego dnia, nauczycielka każe Jasiowy przeczytać wiersz.
- "świsty, gwizdy, naszło wody aż do kolan"
Nauczycelka zdziwiona:
- no dobrze Jasiu, ale co to za wiersz? Gdzie jest rym?
Na co Jasiu:
- jak wody przybędzie to i rym będzie
Pani nauczycielka w szkole kazała dzieciom napisać wierszyk. Dzieci przeczytały swoje i przyszła kolej na Jasia.
- No Jasiu, przeczytaj nam swój wierszyk.
- "świsty, gwizdy, naszło wody aż do pizdy"
Na co pani nauczycielka przerażona, ochrzaniła go za wulgarne wyrażenie i kazała mu poprawić ten wierszyk na następny dzień.
Następnego dnia, nauczycielka każe Jasiowy przeczytać wiersz.
- "świsty, gwizdy, naszło wody aż do kolan"
Nauczycelka zdziwiona:
- no dobrze Jasiu, ale co to za wiersz? Gdzie jest rym?
Na co Jasiu:
- jak wody przybędzie to i rym będzie
-
Autor tematugajowy
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Odpowiedź dlaczego dziś rano płakałem, na kolanach :prayer: :prayer:
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=4499
http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=4499
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 694
- Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
- Motocykl: crossowy najlepiej
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Kraków/ Kanada
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Ten skuter to lepszy od kaszanki jest Ten ziomek to na pewno syn Kononowicza bo tylko taki może takie rzeczy pisać . Ale jak malczers bierze wyścigowe samochody to widziałem nawet nie wiem czy nie starą 911. Tylko tam to seryjna była tylko karoseria. Miał inny silnik z sportowego samochodu i na sportowej benzynie.
Teraz wole chyba skutery
Teraz wole chyba skutery
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER
THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER
THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 529
- Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jony pisze:Ten skuter to lepszy od kaszanki jest Ten ziomek to na pewno syn Kononowicza bo tylko taki może takie rzeczy pisać
A co wy sie do Kononowicza czepili. Ten człowiek został w duzej cześci wrobiony i wykorzystany i jest jedeynym politykiem który wie co mówi i wieży w to co mówi. Inni mówią , mydlą oczy a nie robią ....
Sorki za off Topic...
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f
#95
KTM 250 sx-f
#95