Odkręcająca się dźwignia zmiany biegów...
-
Autor tematuyogi
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Odkręcająca się dźwignia zmiany biegów...
Macie też taki problem z dźwibnią? Jest na to jakiś patent?
Mi zawsze po ok 10-15min jazdy się luzuje i cięzko zmienić bieg. Trzeba wtedy się zatrzymać i kluczykiem dokręcić (0,5-1,5 obrotu). Jak można temu zaradzić? Skątrowanie 2 nakrętką nie wchodzi w gre!
Mi zawsze po ok 10-15min jazdy się luzuje i cięzko zmienić bieg. Trzeba wtedy się zatrzymać i kluczykiem dokręcić (0,5-1,5 obrotu). Jak można temu zaradzić? Skątrowanie 2 nakrętką nie wchodzi w gre!
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 292
- Rejestracja: pt, 3 mar 2006, 18:51
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Ja mam doświadczenie z przeskakującym kopniakiem i dźwignią zmiany biegów. Tylko nie rozumiem za bardzo gdzie u ciebie leży problem. Ja miałem zjechane frezy i na wałku i na dźwigniach. Zmieniłem jedno i drugie i jest okej nawet jak się nie dokręci śrubki. Czy tobie po prostu przeskakuje ta dźwignia na wieloklinie dlatego że odkręca się śrubka zaciskająca końcówkę dźwigni na wałku? Jesli tak to użyj nowej nakrętki z silikonową samokontrą, na wszyeli wypadek użyj loctite-a i po kłopocie. Najlepiej zrób to szybko bo jesli jeszcze parę razy przeskoczy to wieloklin się zetrze.
Bynajmniej nie przynajmniej! http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej
-
- Rekord toru!
- Posty: 1609
- Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Zrób jak gajowy mówi i się nie cackaj. Ja mam ten problem w KTM 400 EXC. Nie używam Loctajta, tylko specjalną pastę GMa (tego od Opla), bo mam ją z serwisu za free. Działanie to samo co L... . To jest taki klej do śrub, który uniemożliwia samo wykręcaniu się śrub. Jeszcze metodą jest posmarowanie śruby na silikon, nie testowałem, ale widziałem jak smarowali czołowi zawodnicy z EN.gajowy pisze:Posmaruj gwint loctajtem do gwintów (ten do połączeń zrywalnych), będziesz miał święty spokój.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60
-
Autor tematuyogi
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Pojechalem na trening zaliczyłem dobrą rozgrzewkę , potem 2 kółeczka już kuzyna miałem brać a tu co? E koleś gdzie dżwignia?? Noo jo dźwignia wisiała lużno na wałku...
No nic po jeżdżeniu..
Bodajrze wieloklin póścił wraz z śrubką jeszcze na 100% nie wiem jutro bedę rozbieral.
Nówke dźwignie potrzebuje jak ktoś ma niech sie odzywa(dobra i tania!!)
No nic po jeżdżeniu..
Bodajrze wieloklin póścił wraz z śrubką jeszcze na 100% nie wiem jutro bedę rozbieral.
Nówke dźwignie potrzebuje jak ktoś ma niech sie odzywa(dobra i tania!!)