Najlepszy olej do zawieszenia...
-
Autor tematuyogi
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Najlepszy olej do zawieszenia...
Jaki olej lejecie do przedniego zawiasu? Czy zwykły amortyzol może być?
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Z tego co pamiętam masz KXa-nie lej takich smietników do przednich lag.
Będzie się pienił, utleniał i żywicował. Masz stosunkowo niedrogie oleje Shella, Castrola, BelRay`a-każdy z nich będzie o niebo lepszy od tego o którym mówisz. Dwa razy rozbierałem amortyzatory z weterenów które były zalane prawdopodobnie amortyzolem, pokryte były od środka bardzo grubą warstwą żywicy i syfu, stąd moje zdanie.
Będzie się pienił, utleniał i żywicował. Masz stosunkowo niedrogie oleje Shella, Castrola, BelRay`a-każdy z nich będzie o niebo lepszy od tego o którym mówisz. Dwa razy rozbierałem amortyzatory z weterenów które były zalane prawdopodobnie amortyzolem, pokryte były od środka bardzo grubą warstwą żywicy i syfu, stąd moje zdanie.
-
- Moderator
- Posty: 278
- Rejestracja: sob, 19 lut 2005, 13:16
- Motocykl: CRF 250 R 2009
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
MXroll, dałeś chłopakowi rady, jak dla super zawodowca z AMA;-)))
Podejrzewam, że Yogi chce zmienić olej we własnym zakresie i zrobić to w miarę tanio i dobrze. Te oleje co Ty wymieniłeś kosztują majątek, a dla amatora to żadna różnica czy ma wlany Ohlins czy Castrol.
Yogi, ja proponuję zrobić tak. Wylać stary olej do naczynia i zmierzyć ile go było (pod warunkiem, że lagi nie ciekły zbyt długo i cały olej nie wyleciał), wtedy będziesz wiedzieć ile wlać świeżego. Tak jest najprościej.
Jeżeli chcesz utwardzić to wlej ciut więcej, np. 50ml, jak chesz miększy przód, to wlej ciut mniej. Co do twardości oleju, to kup oznaczont nr 5, czyli taki najbardziej uniwerslany do off-roadu.
Zmień uszczelniacze na nowe, jak stare puściły i sie zużuły. Zobaczysz, będziesz bardzo zadowolony, a remont będzie Cię kosztować niewiele. Wiem, że to co napisałem, to taka "domowa metoda", ale dla amatora, który śmiga sobie używanym motorkiem i chce sie dobrze bawić bez popadania w nadmierne kodszty, to chyba najlepsze rozwiązanie.
Podejrzewam, że Yogi chce zmienić olej we własnym zakresie i zrobić to w miarę tanio i dobrze. Te oleje co Ty wymieniłeś kosztują majątek, a dla amatora to żadna różnica czy ma wlany Ohlins czy Castrol.
Yogi, ja proponuję zrobić tak. Wylać stary olej do naczynia i zmierzyć ile go było (pod warunkiem, że lagi nie ciekły zbyt długo i cały olej nie wyleciał), wtedy będziesz wiedzieć ile wlać świeżego. Tak jest najprościej.
Jeżeli chcesz utwardzić to wlej ciut więcej, np. 50ml, jak chesz miększy przód, to wlej ciut mniej. Co do twardości oleju, to kup oznaczont nr 5, czyli taki najbardziej uniwerslany do off-roadu.
Zmień uszczelniacze na nowe, jak stare puściły i sie zużuły. Zobaczysz, będziesz bardzo zadowolony, a remont będzie Cię kosztować niewiele. Wiem, że to co napisałem, to taka "domowa metoda", ale dla amatora, który śmiga sobie używanym motorkiem i chce sie dobrze bawić bez popadania w nadmierne kodszty, to chyba najlepsze rozwiązanie.
Nikasil.pl
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 382
- Rejestracja: wt, 30 sie 2005, 00:08
- Motocykl: CRF 250 R7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Też właśnie robie przedni zawias bo miał założone tanie simeringi (Atheny czy Ariette), które szybko zaczęły cieknąć.MXrool pisze:Najlepiej kup jak najlepszy olej typu Kayaba, WP, Ohlins, eventualnie zwykły typu Motul. Polecam kupić jak najrzadszy np. o gęstości 2.
Teraz zakłądam jakieś lepsze NTN czy jakoś tak po 50 zł sztuka a nie para oraz kupiłem skarpety Acerbisa specjalne do USD (nie mylić z tymi zakrywającymi całą lage) i mam nadzieję, że to wtrzyma dłużej.
Myślałem o zalaniu Ohlinsem bo w MotoRexie stoi w dobrej cenie lub zamówić orginalny Hondy ale zostało mi jeszcze trochę Arala to zużyje go do końca.
Tego Arala są dwa rodzaje waich 0W i hart 30W które to miesza się w odpowiednich proporcjach aby uzyskać wybraną gęstość.
Jak miałem Yamahe to robiłem około 5/7W i było ok ale CRFa z taką gęstością wdaje się dość twarda.
W Manualu podają ile nalać orginalnego oleju Hondy w zależności od wagi ridera i jego preferencji ale nie piszą jaką ma gęstość.
Wiecie może jakiej gęstości olej powinienem wlać do zawiasu Showa (z jakimśodwróconym cartrigem) w mojej CRFie
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 382
- Rejestracja: wt, 30 sie 2005, 00:08
- Motocykl: CRF 250 R7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Nie no oczywiście, że te same tak jak pisałem wyżej jest to zestaw Arala rzadkiego 0W i gęstego 30W do mieszania.maverick pisze:tylko sprawdz czy oba są te same tzn syntetyk czy minerał
do crf polecam fullsyntetyk i to własnie tak jak jest w manualu 5W
Jeszcze nie nalałem więc może jednak skuszę się na tego Ohlinsa.
Masz manual do CRFy??
To sprawdź proszę na której stronie jest o tym, że zalecają 5W bo ja nie moge poszukać w swoim.
Jest tylko coś takiego:
"Use Honda ULTRA CUSHION OIL SPECJAL or equivalent"