Lądowanie na płaskim - rady i porady

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
Autor tematu
Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Lądowanie na płaskim - rady i porady

Post autor: Kaze » wt, 11 kwie 2006, 17:38

Zastanawiam sie jak powinna wyglądać pozycja/ustawienie motocykla kiedy przytrafi sie sytuacja że trzeba lądować na płaskim terenie (wiem to zabija zawieszenie ale w terenie nie zawsze pod ręką jest zeskok). Czy lądujemy tak samo jak z zeskokiem czyli najpierw przód później tył czy inaczej?
but only the devil responded cause god wasn't there...

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » wt, 11 kwie 2006, 17:41

Sylwetka z lekka ugiętymi nogami i rękoma by być przygotowanym na uderzenie. Motor, wpierw tylnie koło chwile potem przednie. Różnica pomiędzy tyłem a przodem powinna być jak najmniejsza, powinny uderzyć prawie równo. Na lądowaniu gaz do końca.

Tak to się rąbi, prościej się nie da opisać.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: To.mek » wt, 11 kwie 2006, 18:36

Jak to gaz do końca?? Przecież wtedy może Cię przerzucić przez koło!! Ja słyszałem, że przy takich zeskokach gaz powinien być trochę otwarty, bo bez napędu tylne koło traci przyczepność z podłożem.

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » wt, 11 kwie 2006, 19:18

Daje się gaz po pierwsze po to by odrazu koło złapało "jazdę", po drugie nie dobija amorów i nie jesteś bezwładny przy lądowaniu czyli nie rzuca Cię w jedną i drugą stronę tylko jedziesz dalej prosto. Zawsze się gaz daje w opór przy takich sytuacjach. Jak Cie zkantuje na skoku to też gaz opór, bo wtedy prostuje przy lądowaniu i jedziesz prosto, jak by nie było gazu to by Cię skotłowało z motorem. Zawsze jak się ląduje to się daje w gaz opór, tylko nie zawcześnie, bo motor zacznie się przekręcać i nie uzyskamy mocy maksymalnej na odepchnięcie przy lądowaniu tylko zmuli motor. Na każdym skoku, czy to trumna, czy ząb, czy uskok, czy co innego to trzeba tak robić. Moge dodać, że jak sytuacja jest trudna do opanowania, juz to czujemy to gaz na pewno idzie na full, bo on nas może uratować. Mnie nie raz uratował, a jak wiemy, że wszystko OK to gaz może być na 3/4.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » wt, 11 kwie 2006, 20:46

Ja tez sie staram lądować tył-przód, i z gazem, żeby koło pociągnęło moto.Gaz dajesz tuż przed zetknięciem z ziemią. Jak nie dasz gazu, to jakbyś przyhamował i stojąc na podnóżkach lecisz na kierownicę. Na płaskim to pół biedy, gorzej, jak na zeskoku cię pociągnie do przodu. Acha, i przy zeskakiwaniu z czegośtam, na płaskie, ja daję moto przed siebie, na PRAWIE wyprostowanych rękach - wszystko zależy od sytuacji, ale generalnie moto przed siebie. I staram się trzymać, ściskać nogami, wtedy lepiej czuć jak się sprzęcik zachowuje, i nie leci sobie gdzie nie chcemy.

Sierot
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 666
Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
Motocykl: KTM SX125 2010
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Socho
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Sierot » śr, 26 kwie 2006, 08:18

Jak na płaskim to jest to troche przegrabiona prawa. Najlepiej ugiać kolana a pozycja powinna być w stylu przyczajony tygrys czyli ugięte kolana a ciało odchylone do tyłu. W tedy nienarazicie sie na dobicie amortyzatorai niepolecicie przez kierę.
TRENUJMY bo to jest klucz do sukcesu :!:
KTM 125SX '10 :]

kaczor050491
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 9
Rejestracja: wt, 12 sie 2008, 22:47
Motocykl: suzuki ts50
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: kaczor050491 » wt, 19 sie 2008, 06:01

witam
mam pytanie ?
jak najlepiej ladowac po wybiciu sie i ladowaniu na plaskiej powierzchni. najpierw tylnim kolem czy dwoma naraz.!
pomozcie mi bo u mnie w okolicy sa narazie tylko takie wyskocznie z plaskim ladowiskiem a sie boje zeby nie zepsuc motoru.!

MXdst
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 68
Rejestracja: ndz, 20 lip 2008, 23:15
Motocykl: Yamaha
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: MXdst » wt, 19 sie 2008, 10:01

Ja mam u siebie hopke ok. 90 cm i ląduje na 2 koła i mysle ze tak jest lepiej chociaż widzialem nieraz jak kolesie lądują na tylnie kolo a potem na przednie:D

Julekmx2
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: czw, 7 lut 2008, 11:16
Motocykl: kxf 250 08', YZ 125 sprzedam
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Jelenia Góra
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: Julekmx2 » wt, 19 sie 2008, 10:43

:shock: zawsze się ląduje na przednie koło...

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: SEBOOL » wt, 19 sie 2008, 11:19

Julek chyba chciałeś napisać na tylne.
Lądowanie na płaskie na tylne koło a na pochyłe najpierw przednie.

pozdr.
RS SERWIS

Żubr
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: ndz, 18 cze 2006, 22:30
Motocykl: CRF 250 R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: Żubr » wt, 19 sie 2008, 11:39

i wazne zeby przed samym ladowaniem nie ujmowac gazu,
SERWIS MOTOCYKLI - POZNAŃ 660 433 555

Julekmx2
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: czw, 7 lut 2008, 11:16
Motocykl: kxf 250 08', YZ 125 sprzedam
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Jelenia Góra
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Ladowanie na plaska powierzchnie!

Post autor: Julekmx2 » wt, 19 sie 2008, 12:09

no nie wiem mnie tam uczyli że lekko na przednie, wtedy jest mniejsze dobicie i płynniej jest

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”