BUDOWA TORU - co i jak?

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
maromistrz
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: sob, 15 paź 2005, 19:10
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Cieszyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: maromistrz » wt, 4 kwie 2006, 12:06

ja znalazłęm niedaleko siebie fajne miejsce, podjazd gdzieś około 7 metrów, pare zakrętów 180 i 90 stopni, jeden uskok...takie miejsce na jeden dzień, ale zawsze coś. jeździelm tam w niedziele na DT kuzyna całkiem przyjemnie :)

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: To.mek » wt, 4 kwie 2006, 17:57

http://www.enduropark.pl to masz zdjęcia toru. Mam nadzieję że się przydadzą :D

Kajec
VIP
VIP
Posty: 1085
Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
Motocykl: SXF 350
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kajec » ndz, 14 maja 2006, 19:19

Mam troche własnego terenu-ok 0.5 hektara. szeroki na ok 40-50m.długi na ok 100m. płaski teren przy lesie ale drzew tam niema .Jest jeden problem.powiedzcie mi . wszystko jest porosniete trawą i gruba warstwą darni. Czy zaorac to czy co zrobic.Jak szeroka powinna być sama droga toru??Hopy itd bede sam z kumplem usypywac ale damy rade.taczka i jechane!!a spych 200zł za dojazd i 70zł za godzine wiec dzieki.moze ktos z was z okolic zielonej góry by mi pomógł oczywiscie za paliwo zapłace i browara ma u mnie dobrego!! :twisted: :twisted:

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » ndz, 14 maja 2006, 22:30

Szerokiego toru nie zrobisz rękoma i taczką - tu jest potrzebny cięższy sprzęt. Jeśli będziecie jeździć we dwóch czy trzech, nie potrzeba wam dużo miejsca - 1,5 - 2 metry.
Nie ma potrzeby orać tego, co masz, tylko wytyczcie trasę, i jeżdżąc po tych samych miejscach zaraz trawy nie będzie. Miną 3 dni jazdy, i zrobią się bandy. Chyba że jest bardzo nierówno, wtedy najlepiej glebogryzarką to zrobić. Do robienia trasy przydają się stare opony samochodowe.
Można hopy zrobić dokładnie z tej ziemi, która leży na trasie przejazdu. Po prostu wykop dołek o płaskim dnie (żeby można było motorem wjechać), a z tej ziemi zrób hopę za dołem. W ten sposób będzie jakieś urozmaicenie, wyższa hopa się robi jak wjeżdżasz na nią z dołka. I moim zdaniem hopki nie muszą być wielkie. Istotne jest dla techniki jazdy, abyście mieli dużo zróżnicowanych zakrętów. Ciaśniejsze, dłuższe, jakieś S-ki.
Bardzo mi się podobał tor u kolegi mavericka, mocno kręty, nie ma szans aby usiąść na jakiejś prostej. Pierwszy, drugi bieg, hamowanie, zakręt, i tak w kółko.

Kajec
VIP
VIP
Posty: 1085
Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
Motocykl: SXF 350
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kajec » ndz, 14 maja 2006, 22:35

http://img325.imageshack.us/img325/5814 ... ekt8ia.jpg
To taki projekt ale bedą poprawki na nim. :twisted: :twisted:

Kajec
VIP
VIP
Posty: 1085
Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
Motocykl: SXF 350
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kajec » ndz, 14 maja 2006, 22:38

No sam też tak myślałem żeby te hopy tak zrobić. Ale chyba to za oram bo tam trawa wysoka i trzciny w jednym miejscu. :twisted: :twisted:

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » ndz, 14 maja 2006, 22:58

Jak chcesz, ale jeśli jest trawa wysoka, to ma spore korzenie. Po oraniu będziesz miał wielkie bruzdy, i samo oranie nie wystarczy. Dojdą jakieś inne operacje z maszynami typu kultywator, i później brony. A to jest kolejna kasa.
Chyba że masz ciągnik, to wtedy można się pobawić.

BaRy
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 382
Rejestracja: wt, 30 sie 2005, 00:08
Motocykl: CRF 250 R7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poznań
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BaRy » pn, 15 maja 2006, 00:22

Ostatnio trochę dowiadywałem się jak z ziemią i spychaczami bo biorę się za przeróbkę tego naszego toru.
Wziołem "Książke Telefoniczną" "Panorame Firm" i po kolei dzwoniłem do każdej firm z branży robót ziemnch.

Pytam ich czy maja roboty w tej okolicy i czy nie mają ziemi na zbyciu oraz czy w ramach przywozu nie wyśla mi spychacza na kilka godzin.
Acha nie mówię od razu że robię tor.
Oni się chętnie godza na dostarczenie ziemi z wykopów, ponieważ za wywiezienie w wyznaczone do tego miejsca płaca kase i często musza daleko jechać.
Już jestem wstępnie umówiony z niektórymi a inni obiecali, że jak będa coś robić w pobliżu to się odezwą.




Chaszcze to zamiast orać ja bym opryskał "Randapem" a później spalił.

Co do tych dołków z których ziemię wkożystuję się do robienia górek to nie polecam.
My tak zrobiliśmy i po deszczu na całym torze wszystko ładnie wysycha tylko w tych dołkach zostaje woda na kilka dni.
Jeżeli już spychać to tylko z boków i przestrzeni między wytyczoną trasą.

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » pn, 15 maja 2006, 13:41

No tak, jeśli podłoże będzie mało wsiąkliwe, to zdecydowanie kopanie dołku przed hopą jest złym pomysłem - nie sprecyzowałem tego :oops: .
Natomiast na piaszczystym, tak jak np u mavericka, nie mieli tego problemu.

Kajec
VIP
VIP
Posty: 1085
Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
Motocykl: SXF 350
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kajec » pn, 15 maja 2006, 15:30

Najlepszym sposobem będzie chyba jak komuś dam parę złoty za paliwo i mi to za ora i bruzdy potnie wtedy ładnie się będzie tą ziemie układać.

Kajec
VIP
VIP
Posty: 1085
Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 09:47
Motocykl: SXF 350
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Stockholm[X]/Zielona Góra[]
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kajec » sob, 20 maja 2006, 22:14

Teren za orany w poniedziałek zaczynamy robić!! Ziemia jest dobra na tor bo to glina!! Jak coś zrobię to wrzucę foty. :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

Kłepsik MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 219
Rejestracja: sob, 16 lip 2005, 20:19
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sochaczew
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Kłepsik MX » czw, 25 maja 2006, 21:18

Glina dobra na tor?? :roll: YY... Ja myślę odwrotnie glina na torze to koszmar!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”