Czy jazda po wsiach jest bezpieczna?
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: czw, 9 lis 2006, 22:16
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Płock
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Taka mentalność Polaków - zamiast robić wszystko by dorównać sąsiadowi, tylko kombinuje mi mu świnie podłożyć zeby sie potknął. Tak jest z większością (zwłaszcza starszych ludzi) ze wsi. No ale są wyjątki - ja mam ponad połowę rodziny pochodzącej ze wsi - i w tych wsiach motocykle nie budzą jakichś dzikich emocji - są tak samo traktowane jak jakiś maluszek przejeżdżający polną drogą. No z tą różnicą że za motorkiem się oglądają bo rzadkie zjawisko. Ale z drugiej strony to często jest wina samych motocyklistów - jak taka babka rozwiesi sobie pranie na sznurku na podwórku a tu banda "pseudomotocyklistów" przejedzie pełnym ogniem przez drogę wzbijając tumany kurzu albo jak ta sama banda przejedzie pełnym ogniem po szutrówce i odpryskujące kamienie wybiją komuś okno albo porysują samochód ? Ludzie te zjawisko uogólniają i nie patrzą kto jedzie i mówią a ten spokojny chłopak niech sobie jedzie nic mi do tego a jak jedzie ta banda dopiero sie burzą.Oni zawsze już będą się burzyć niezależnie od tego kto bedzie jechał !
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 302
- Rejestracja: wt, 25 kwie 2006, 17:52
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk / Kłecko | MWS
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Dokładnie tak jak mówisz Daiman. Trzeba będzie obmyślić jakiś plan, jak zmienić wizerunek motocrossowców i endurowców... do TV też trzebaby materiał jakiś dać, ale nie z wypowiedzią typu "jesteśmy nie do złapania" tylko coś inteligentnego... coś przeciwstawnego do tego materiału z TVN. Tylko, że tego w TV nie będą chcieli, bo to żadna checa. Tamto puscili w TV wiedząc jaka będzie reakcja - "o to gnoje, pozabijać motocrossowców". No ale możnaby spróbować co nie?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 161
- Rejestracja: śr, 16 sie 2006, 16:01
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: pn, 23 paź 2006, 13:34
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Na pewno jakiś program w TV by się przydał.
Ja mam swój las, ale żeby do niego dojechać to muszę przejechać przez las takiego jelopa co ścina drzewa na drogę i kopie rowy, bo kiedyś leciały tam zawody w 89r. I gościu twierdzi, że jazda motocykli po lesie rujnuje sciółkę-no prawda z tym się zgodzę, ale jak on ściąga ze 30 drzew drogą, to powstają mega kaniony i dziury takie że auta po niej maja problem wjechać. Jechałem ostatnio przez tereny administracji lasów państwowych (ALP), i co tam zobaczyłem: jeden wielki kanion zrywkowy, i całe góry w moim rejonie są tak poprzecinane. I w TV sie o tym nie mówi, bo kase z tego mają.
Cześć. Poprawiłem trochę bo nie użyłeś ani jednego przecinka, kropki, ó,ł itd. Jeśli możesz-postaraj się troszkę. Pozdrawiam.
Gajowy.
Ja mam swój las, ale żeby do niego dojechać to muszę przejechać przez las takiego jelopa co ścina drzewa na drogę i kopie rowy, bo kiedyś leciały tam zawody w 89r. I gościu twierdzi, że jazda motocykli po lesie rujnuje sciółkę-no prawda z tym się zgodzę, ale jak on ściąga ze 30 drzew drogą, to powstają mega kaniony i dziury takie że auta po niej maja problem wjechać. Jechałem ostatnio przez tereny administracji lasów państwowych (ALP), i co tam zobaczyłem: jeden wielki kanion zrywkowy, i całe góry w moim rejonie są tak poprzecinane. I w TV sie o tym nie mówi, bo kase z tego mają.
Cześć. Poprawiłem trochę bo nie użyłeś ani jednego przecinka, kropki, ó,ł itd. Jeśli możesz-postaraj się troszkę. Pozdrawiam.
Gajowy.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
- Motocykl: YZ450F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
A ja z wiekszoscia waszych postow sie nie zgodze.
Mianowicie,sadze ze jestescie w bładzie obwiniajac (jak to mowicie) WIESNIAKOW za wszelkie "utrudnienia" i pułapki czychajace na was w lasach.Owszem niewatpliwe jest stwierdzenie iz to ONI je zastawiaja ale chciałbym zauwazayc iz taki zykły "wiesniak" niczym sie nie rozni od typowego "mieszczucha".A fakt ze na tym forum akurat nazekamy na tych ze wsi wynika z rodzaju sportu jaki uprawiamy,wiadoma sprawa jest ze CROSSWOKA po szosie albo po osiedlu nie posmigamy.
W kazdym razie mentalnosc zwykłego "wiesniaka" niczym sie nie rozni od "mieszczucha".Jedyna roznica jak ich dzieli to wartosci jakie chołduja,mianowicie kult ziemi(wiesniaki)/pieniadza(mieszczuchy).Ale uwiezcie mi oni wszyscy sa tacy sami.Crossowcy maja problemy na wsiach,a goscie od szlifierek w miastach.Normalna kolej rzeczy.
Zyjemy w Polsce,tu wszyscy narzekaja(MY TEZ:) wszyscy sa zazdrosni itp.....
W kazdym razie ja bardzo sobie cenie ludzi zyjacych na prowincjach,sa owiele bardziej otwarci,zyczliwi,i prostolinijni(co przekłada sie na + i -)
))
FGH98
Mianowicie,sadze ze jestescie w bładzie obwiniajac (jak to mowicie) WIESNIAKOW za wszelkie "utrudnienia" i pułapki czychajace na was w lasach.Owszem niewatpliwe jest stwierdzenie iz to ONI je zastawiaja ale chciałbym zauwazayc iz taki zykły "wiesniak" niczym sie nie rozni od typowego "mieszczucha".A fakt ze na tym forum akurat nazekamy na tych ze wsi wynika z rodzaju sportu jaki uprawiamy,wiadoma sprawa jest ze CROSSWOKA po szosie albo po osiedlu nie posmigamy.
W kazdym razie mentalnosc zwykłego "wiesniaka" niczym sie nie rozni od "mieszczucha".Jedyna roznica jak ich dzieli to wartosci jakie chołduja,mianowicie kult ziemi(wiesniaki)/pieniadza(mieszczuchy).Ale uwiezcie mi oni wszyscy sa tacy sami.Crossowcy maja problemy na wsiach,a goscie od szlifierek w miastach.Normalna kolej rzeczy.
Zyjemy w Polsce,tu wszyscy narzekaja(MY TEZ:) wszyscy sa zazdrosni itp.....
W kazdym razie ja bardzo sobie cenie ludzi zyjacych na prowincjach,sa owiele bardziej otwarci,zyczliwi,i prostolinijni(co przekłada sie na + i -)
))
FGH98
-
- Rekord toru!
- Posty: 1609
- Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
A ja się z Tobą nie zgodze, mentalność ludzi wioski jest zupełnie inna, mieszkam od paru ładnych lat na takiej wsi gdzie jest 6 domów na krzyż i widzię jacy są ludzie i jak się zachowują. Jak zobaczą coś ładnego to potrafią ci wbić nóż w plecy. Obgaduje itd. takie są realia sprawy.
Są dwa powody że tak się dzieje:
- mentalność ludzi ze wsi, naogół różne patanty wmyślają bo są zazdrośni lub jakieś żule spod sklepu. Byście wiedzieli co się u mnie na wiosce dziej ło ho ho.
- drugą sprawą jest to, że jako my motocykliści grabimy sobie i palimy mosty za sobą jak się idzie gazem przez wieś i kurzy. Potem nas tak odbierają.
Są dwa powody że tak się dzieje:
- mentalność ludzi ze wsi, naogół różne patanty wmyślają bo są zazdrośni lub jakieś żule spod sklepu. Byście wiedzieli co się u mnie na wiosce dziej ło ho ho.
- drugą sprawą jest to, że jako my motocykliści grabimy sobie i palimy mosty za sobą jak się idzie gazem przez wieś i kurzy. Potem nas tak odbierają.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
- Motocykl: YZ450F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Z tym sie zgodze z reszta NIE.- drugą sprawą jest to, że jako my motocykliści grabimy sobie i palimy mosty za sobą jak się idzie gazem przez wieś i kurzy. Potem nas tak odbierają.
Myslisz MENTALNOSC z kwestia zazdorsci powodowanej brakiem srodkow finansowych.A to 2 zupełnie inne skrajnosci i nie mozna tego tak uogolniac.
Jestem studentem Socjologi i jesli bardzo chcecie to moge wam przeprwadzic badania.Np, porowanie sordowiska wiejskich i miejskich w odniesieniu do kwesti akceptacji motocyklistow... no czy jakos tam trza było by pomyslec.W kazdym razie i tak jakas prace musze zaliczeniowa na koniec roku zrobic wiec moze to to.......
FGH98
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: ndz, 17 gru 2006, 14:21
- Motocykl: SUZUKI RM125 '01
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Toruń
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
wieś?
co prawda nie mieszkam na wsi, ale na osiedlu które tak pod kontem oka może przypominać "wieś"; otóż jeden z moich sąsiadów gdy przejeżdzałem koło niego to zawsze krzyczał "co tak wolno"; natomiast, inny sąsiad zawsze wyzywał.. kiedyś nawet gdy chciałem go wyprzedził, gdy jechał samochodem, to mi zabarykadował ulicę, uchylił szybę i wykrzyczał: "Do póki żyje nie wyprzedzisz mnie ty.. (baaaardzo wiele przekleńst użył w tym zdaniu )
To czy możemy się zatrzymać przed ludźmi wsi, czy nie..
to czy będą nas wyzywać czy zachęcać do warjacji..
to czy nawet jak przejedziemy spokojnie koło nich nie kurząc i czy będą wyzywać..
zależy od tego na jaką osobę trafimy.
I to nie ma żadnego warunku czy nas pogłaszczą po główce czy nas będą wyzywać od najgorszych, bynajmniej takie jest moje zdanie, jak się myle, niech ktoś mnie poprawi.
To czy możemy się zatrzymać przed ludźmi wsi, czy nie..
to czy będą nas wyzywać czy zachęcać do warjacji..
to czy nawet jak przejedziemy spokojnie koło nich nie kurząc i czy będą wyzywać..
zależy od tego na jaką osobę trafimy.
I to nie ma żadnego warunku czy nas pogłaszczą po główce czy nas będą wyzywać od najgorszych, bynajmniej takie jest moje zdanie, jak się myle, niech ktoś mnie poprawi.
Dzyn-dzyn-dzyn... czy znasz ten dźwięk?