Czy jazda po wsiach jest bezpieczna?

[IGI CROSS]

Też słyszałęm ze na mistrzostwach świata zatrzymali psy na odciunku dojazdowym(chyba Sorberga,albo kogoś tam) i nie mógł dalej jechać.ALbo chyba tych dakarowców chyba w paryżu kiedyś Psy zatrzymały,to jest bezsensu to jest rajd!!U nas też nie jesteśmy mile widziani raczej przez mieszkańców(dziadek zycił laską,oblewają wodą,łopata też sie pojawiał) ,bo policja nawet nas nie próbuje gonić

[#66]

Trzeba ludzi przyzwyczajic, dla nich to jest nowosc takie motocykle czy quady jezdzace po polach, lasach, rowach itp. Na początku mojej przygody z motocyklami crossowymi ludzie mieli pretensje ze hałasujemy, niszczymy lasy itp. Nawet ksiądz o nas w kazaniu wspomniał i nazwał motory jako" górskie pojazdy silnikowe". Na crossach jezdze juz 3 lata i teraz jest całkowity spokój, ludzie sie przyzwyczaili i nie ma ją juz pretensji.

[Jaacc89]

Mi jeden sąsiad powiedział, że rozwiesi drut i łeb mi utnie i wybiegł do mnie z łopatą, masakra takich ludzi to do wariatkowa. Ale od roku już mam spokój, chyba się przyzwyczaił.

[IGI CROSS]

Ja pamiętam że jak jechałem w kolumnie było nas może z 6-7,jechaliśmy lasem wąską ścieżką ,nagle wyskakuje jakiś kolo z łopatą już miał się zamacznać żeby "zdmuchnać" tego pierwszego z kolumny ale w ostatniej chwili się powstrzymał ,całe szczęscie bo jak by w pierwszego zdmuchnął to by klilku poleciało (efekt domino)..Mam nadzieje że miasto Sulejówek przywyczai się do ryków motocykli

[FIC]

Ja kiedys prawie zaliczyłem rower składak jakis typ sie zdenerwował wyskoczył zza krzaka i rowerem we mnie rzucił przy duzej predkosci,mogło byc nie ciekawie całe szczescie nie trafił i zobaczył tylko tumany kurzu .Generalnie to norma ze nas nienawidzą,ja sie zawsze staram nie kuzyc,nie chałasowac jak przez jakąs wioske smigam co tez jest czasem niebezbieczne bo nawet takiej jazdy czesto ludzie nie tolerują (wolno jedziesz łatwiej czymś trafic ) .Nie mowie juz o ustawianiu belek czy gałezi na sciezkach lesnych (Połamałem tak przedni błotnik nie było czasu hamowac całe szczescie ze belka była juz wiekowa i sie połamała na amortyzatorach) Takie zagrania to norma w mojej okolicy.A i jeszcze zapomniałem, kopanie dołow za zakretami czy na prostych sciezkach tez jest standard (tyle ze jeszcze sie nie nauczyli ze moto przelatuje nad takimi przeszkodami gorzej jak zaczną inne pułapki wymyslac, boje sie rozwieszania drutow ale jeszcze sie całe szczescie osobiscie nie spotkałem z tym procederem.

[zibicross]

Co wieś to obyczaj!!!U nas już większość ludzi nie zwraca na to uwagi!
Jedni twierdzą "lepiej niech jeżdżą niż mają ćpać" Drudzy zaś "szarlatany,warioty,samobójcy....etc" <tyczy sie to przedewszystkim starszyzny wiejskiej!!>
Zdania są zawsze podzielone!!
np. na naszej wiosce nie zostało już dużo otwartej przestrzeni!albo domy albo jakieś pola ciągle użytkowane! Większość ma pretensje do hałsu!! Ale ogólnie to spoczko jest!:)Zawsze można polatać po lesie!!Nie narzekam bo nie ma na co! A Z policją to rożnie bywa!!....oni zawsze są nieprzewidywalni!heh... Pozdrówka

[kotmx]

u nas to normalnie masakra niedaleko mojej miejscowosci jest las, kiedys jezdzilo tam moze 2-3 motocykle teraz jezdzi okolo 15 w tym NIE ja. Polcja, lesnicy,ekolodzy czaja sie na nich. mnie kiedys lesniczy muwil ze mandat w wysokosci 3000zl + koszt lawety , a jak nie jestes pelnoletni to rodzice jeszcze kolegium. tak wiec jesli lesniczy prubuje cie zatrzymac to na milosc Boska nie zatrzymuj sie , tymbardziej jesli niemasz 18lat

[Kaze]

U mnie leśniczy jak mnie widzi to mi macha i sie uśmiecha Gdzie wy mieszkacie ?

[kotmx]

Ja w Wójtowie 40km od Olsztyna a ci kolesie to w Ornecie, nadleśnictwo Taftowo

[IGI CROSS]

U mnie aż takich rzeczy nie robią leśnicy.Policja tez raczej nie ściga bo widzi ze nie ma szans,no chyba że ktoś zadzwoni ze skargą to wtedy coś próbują zdziałać poldkami

[Motocross_Świebodzin]

A teraz policja nie tylko poldki ma , dadzą w eter do swoich kolegów że taki i taki motocykl koloru takiego z kierowcą motocykla ubranym tak...
I zrobią obławe i prędzej czy później złapią... Chociaż żeby lepiej nie łapali...

eh jak uciekniesz nie maja dowodów na ciebie a zawsze da sie im uciec u mnie gonitwa za ludzmi na crossach to standard a zdazaja sie przypadki ludzi zucajacych łopatami stojacych z młotkami itp .. nazekaja i donosza bo zazdroszcza

[Isbi]

u nas pyty maja dwa jeepy takie i jezdza po bezdrozach czasem ale to porazka odkrecasz max i niech wachaja spaliny