Skoki, czyli co i jak robić

Zadaj pytania i zobacz wskazówki dotyczące techniki jazdy. Porozmawiaj o szkole Marcina Wójcika.
To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: To.mek » pn, 2 kwie 2007, 21:40

Mnie najlepiej ląduje się delikatnie na przód-wtedy motor tak fajnie się układa... Nie da się tego opisać. Kiedy spadam na tył bardzo mocno dobija mi widelec.

rotttor
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 15
Rejestracja: sob, 17 mar 2007, 11:26
Motocykl: yz 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa Radość
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: rotttor » pn, 16 kwie 2007, 23:11

hmm wytłumaczcie mi jedno czemu ja skacze bez gazu i ląduję ładnie na 2 kola albo troszkę na tył ? boje sie dodać gazu na najeździe ze mnie na plecy przewali :/ aha i jeszcze jedno czemu wtedy jak mailem glebę poleciałem na przód ? :D :D grawitacja zawiodła cy co ?

http://www.wrzuta.pl/film/54jTpbLdTv/mov04354
http://www.wrzuta.pl/film/aQ1LUjcYw9/mov04356
http://www.wrzuta.pl/film/fudKNZhgiP/moglo_byc_gorzej...
ludzka inteligencja przekracza możliwości :F prostych ludzi :F

"z wiekiem człowiek mądrzeje, kiedyś po prostu tylko krytykowałem, teraz po prostu wiem ze mógł po prostu popełnić błąd." :P

Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » pn, 16 kwie 2007, 23:28

Można skakać bez gazu, ja też tak robie. Tylko trzeba wiedzieć jak to zrobić. Sekunde przed uderzeniem w zeskok walni na opór gazu to nie odczujesz tak lądowania.
A tak btw to zajebiste hopy. A mogłeś polecieć na przód bo za wcześnie zamknąłeś gaz. To sie czasami zdarza jak ktoś bez gazu skacze.

GRUUBBYY
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 289
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 18:07
Motocykl: KLX 450 R
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Świecie
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Post autor: GRUUBBYY » wt, 17 kwie 2007, 13:02

rotttor pisze:hmm wytłumaczcie mi jedno czemu ja skacze bez gazu i ląduję ładnie na 2 kola albo troszkę na tył ? boje sie dodać gazu na najeździe ze mnie na plecy przewali :/ aha i jeszcze jedno czemu wtedy jak mailem glebę poleciałem na przód ? :D :D grawitacja zawiodła cy co ?

http://www.wrzuta.pl/film/54jTpbLdTv/mov04354
http://www.wrzuta.pl/film/aQ1LUjcYw9/mov04356
Hmm niezły kozak z ciebie ale... skoro nie jesteś pewny na najeżdzie to nie odpuszcaj gazu!! Lepiej najeżdzaj z mniejszą predkością ale z gazem! Spróbuj najechac z gazem i z mniejsza predkościa ale na najeżdzie bardziej przechyl sie do przodu i zobaczysz że bedzie ok. Najtrudniej właśnie dobrać predkość i sylwetke do chopy na najeżdzie.

rotttor
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 15
Rejestracja: sob, 17 mar 2007, 11:26
Motocykl: yz 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa Radość
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: rotttor » wt, 17 kwie 2007, 15:26

jak wolniej najadę to nie przelecę górki :D a wtedy boli :D zobaczymy w next weekend pojadę na tor i potrenuje, jeszcze sie muszę nauczyć nawyku odkręcania gazu przy spadaniu na przednie koło i naciskaniu hamulca jak na tylne :F ale to szczegół
http://www.wrzuta.pl/film/fudKNZhgiP/moglo_byc_gorzej...
ludzka inteligencja przekracza możliwości :F prostych ludzi :F

"z wiekiem człowiek mądrzeje, kiedyś po prostu tylko krytykowałem, teraz po prostu wiem ze mógł po prostu popełnić błąd." :P

Pomyk
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 631
Rejestracja: pn, 4 lip 2005, 20:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Rzeszów/Birmingham(UK)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Pomyk » wt, 17 kwie 2007, 15:29

Jak lądujesz to nachyl się do przodu i odkręć do końca.PZdr

Mehow
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 10
Rejestracja: sob, 2 wrz 2006, 17:46
Motocykl: yz 250f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: BBA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Co robie zle??

Post autor: Mehow » wt, 8 maja 2007, 23:39

Dopiero zaczynam swoja przygode ze skokami i zdarzalo mi sie ze zaraz po wybiciu ze wylatywalem nad motor, chociaz staralem sie go trzymac mocno nogami. Czego to winna? za malo gazu? za mala predkosc? czy jeszcze mocniej trzymac go nogami? ale widzialem ze niektorzy najezdzaja na stojaca i praktycznie motoru nogami nie trzymaja a wszystko ok.

z gory dzieki

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: SEBOOL » śr, 9 maja 2007, 08:25

Na poczatku miałem podobnie. Teraz nawet nie zwracam uwagi na trzymanie moto nogami. Przyjdzie Ci z czasem.
pozdr.
RS SERWIS

maciosmx
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 124
Rejestracja: czw, 22 lut 2007, 19:24
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: maciosmx » śr, 9 maja 2007, 12:36

a ja mam takie pytanie czy przed skokiem nalezy docisnac moto tak zeby amory siadlo czy nic nie robic ? chodzi mi o sytuacje jak juz jestem na najezdzie ..
..::YZ 125 `01::..

TIJO
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 450
Rejestracja: śr, 28 cze 2006, 19:14
Motocykl: Yamaha Yz250f 08 WHITE
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Zabór
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: TIJO » śr, 9 maja 2007, 12:56

Ludzie ale wy kombinujecie , najpierw nauczcie sie normalnie skakac a potem zacznijcie kombinowac z amorami...
Name: TIJO
Bike: Yamaha YZ250f
Team: Cross Team Zielona Góra
Sponsors: P.W Magma , Athon

Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Isbi » śr, 9 maja 2007, 21:27

nie wbijaj nic!! poprostu jedziesz i jak juz sie wybijesz przednie kolo w powietrzu to na przod sie nachyl ale tak z wyczuciem.... ja tak robie.... mniej wiecej... trenuj duzo sam wyczujesz co kiedy trzeba zrobic..!! ale nie kombinuj z amorami ani niczym z tych rzeczy poprostu jedz i nie spinaj sie i nie panikuj w powietrzu 8) udanych lotow :wink:
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

maciosmx
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 124
Rejestracja: czw, 22 lut 2007, 19:24
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bieszczady
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: maciosmx » śr, 9 maja 2007, 21:31

boje to sie tylko jednej rzeczy.... do tylu to ja moge spadac obawiam sie tylko tego ze jak juz bede lecial na przod to mnie motocykl przygnieci i bedzie lipa...sami wiecie kregoslup jest tylko jeden
..::YZ 125 `01::..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Technika Jazdy/ Szkoła”