Jak zrobic whipa, czyli "wyłamać" sprzęta w locie?
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wy tu sobie gadu -gadu a ja sie wziołem do roboty ... i niebitna gleba..
Wrócić do pozycji wyjściowej jest niewiarygodnie trudno... Ale wszystko trza przeżyć.
Z tej lekcji wyciągnołem nstp. wnioski:
- moto podczas lotu skręca z jednej strony skoku na drugą
- każda górka jest do przelecenia
- trudno jest się zmieścić na zeskoku
- lepiej ćwiczyć na małych górkach
- dobre kierownice są drogie
- kask to bardzo ważna i przydatna rzecz
No nic, zrobie moto i bede ćwiczył dalej. Przy ćwiczeniu tego triku nie wylamujcie motorku za mocno!!
Wrócić do pozycji wyjściowej jest niewiarygodnie trudno... Ale wszystko trza przeżyć.
Z tej lekcji wyciągnołem nstp. wnioski:
- moto podczas lotu skręca z jednej strony skoku na drugą
- każda górka jest do przelecenia
- trudno jest się zmieścić na zeskoku
- lepiej ćwiczyć na małych górkach
- dobre kierownice są drogie
- kask to bardzo ważna i przydatna rzecz
No nic, zrobie moto i bede ćwiczył dalej. Przy ćwiczeniu tego triku nie wylamujcie motorku za mocno!!
-
- Moderator
- Posty: 278
- Rejestracja: sob, 19 lut 2005, 13:16
- Motocykl: CRF 250 R 2009
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Panowie, spokojnie proszę! Skasowałem posty związane z niekulturalnym komentowaniem Sierota oraz ostanią kłótnię. To już przestaje być śmieszne i zaczynacie chłopaka obrażać. Biorę go w obronę, bo znam go osobiście i z nim trenuję. Może troszkę pszedził w tym whipem, choć trochę sprzeta "wyłamuję" w powietrzu i sam widział, jak robi no-footery i no-handery. Jak gość mówi, że robi whipa, to nie znaczy, że wali figury jak Ronnie Renner, a niektórzy to zaraz tak skrajnie interpretują. Chłopka jest jeszcze młody i czasami lubi się pochawalić. I nic w tym złego. A tak przy okazji, to chiałem powiedzieć, że na pewno nie jednemu by tyłek sklepał. Aktualnie śmiga w klasie 85cm3, a w ostatnich zawodach PPZM 23/04/2006 w Lidzbarku Warmińiskim meldował się na mecie w czołówce. Zresztą już troszkę osiągnął w młodym wieku. Tu link do wizytówki: http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=62
Przy najbliższej okazji postaram się wrzucić jakieś fotki ze skoków.
Maromistrz, dostajesz pierwsze ostrzeżenien za używanie wulgarnych słów oraz obrażanie innego użytkownika!
Przy najbliższej okazji postaram się wrzucić jakieś fotki ze skoków.
Maromistrz, dostajesz pierwsze ostrzeżenien za używanie wulgarnych słów oraz obrażanie innego użytkownika!
Nikasil.pl
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 219
- Rejestracja: sob, 16 lip 2005, 20:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Sochaczew
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Mistrz prostej
- Posty: 115
- Rejestracja: pt, 1 lip 2005, 02:13
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rawicz
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wy tu sie obywatele klucicie , a mi udalo sie dzis zdrowo wyłamać sprzeta 8)
Jak chcecie zobaczyc foty to zapraszam :
http://www.fly-riders.home.pl/f8.htm
Wyłamac moze i wyłamie ale najlepsze jest to ze jak mial bym kogos tego nauczyc to za boga , nie wiem jak to dokladnie i zrozumiale opisac . Ten trik trzeba poczuc , a on z reszta przyjdzie sam .
Jak chcecie zobaczyc foty to zapraszam :
http://www.fly-riders.home.pl/f8.htm
Wyłamac moze i wyłamie ale najlepsze jest to ze jak mial bym kogos tego nauczyc to za boga , nie wiem jak to dokladnie i zrozumiale opisac . Ten trik trzeba poczuc , a on z reszta przyjdzie sam .
Yamaha YZ250f # 53w
-
- Moderator
- Posty: 278
- Rejestracja: sob, 19 lut 2005, 13:16
- Motocykl: CRF 250 R 2009
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Widzę, że znów dyskusja nabrała podwyższonej temperatury. A mieliście się już nie kłócić!!!
Panowie, zwłaszcza: MXrool, Sierot i Kaze, jak jeszcze raz się będziecie sprzeczać to otrzymacie ostrzeżenia. Zwłaszcza uwaga do Ciebie Kaze za wulgarne słowa. Sam kłótnia jest dopuszczalna, bo można mieć inne zdanie, ale proszę nie obrażać pozostałych.
Jak tak dalej pódzie, to zrobimy specjalny dział, pt. "Pojedynki", do którego rywale będą wrzucać swoje fotki i opisy tricków, a reszta forum będzie głosować kto lepszy;-)))
Panowie, zwłaszcza: MXrool, Sierot i Kaze, jak jeszcze raz się będziecie sprzeczać to otrzymacie ostrzeżenia. Zwłaszcza uwaga do Ciebie Kaze za wulgarne słowa. Sam kłótnia jest dopuszczalna, bo można mieć inne zdanie, ale proszę nie obrażać pozostałych.
Jak tak dalej pódzie, to zrobimy specjalny dział, pt. "Pojedynki", do którego rywale będą wrzucać swoje fotki i opisy tricków, a reszta forum będzie głosować kto lepszy;-)))
Nikasil.pl
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 337
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Proponuję stworzyć definicję WHIPA, i jasno określić warunki, kiedy można stwierdzić, że to JUŻ jest whip.
Czyli:
- tylne koło musi być przesunięte w stosunku do osi motocykla o, powiedzmy 50 cm
- koła muszą być na zbilżonej wysokości, w zakresie tolerancji 20 cm,
- odchylenie motocykla od pionu przynajmniej 45 stopni,
- głowa na wysokości kranika, w zakresie tolerancji 10 cm,
- poza tym dany zawodnik musi wykazać się UDOKUMENTOWANYMI przynajmniej dziesięcioma padami na ryj podczas wykonywania whipa, bo tylko tak może dowieść, że go ćwiczył i umie wykonać,
- i koniecznie zgłosić to należy do REGULAMINU SPORTÓW MOTOROWYCH, i poczekać ze 3 miesiące żeby sie ukonstytuowało.
LUDZIEEE, NIE MACIE INNYCH PROBLEMÓW Z JAZDĄ???!!!
W temacie jest kilka postów konkretnych, a reszta to zarzuty i kłótnia.
Chce jeden drugiemu coś niemiłego powiedzieć, macie PM. Chyba że potrzebna jest widownia która przeczyta, że "mu nawtykałem i jestem KOLOBOSS".
A najlepiej będzie pojeździć razem, i pokazać, kogo na co stać. Poza tym po 20 szybkich rundkach na torze złość przechodzi jak ręką odjął.
Tyle mojego OFFTOPA.
Czyli:
- tylne koło musi być przesunięte w stosunku do osi motocykla o, powiedzmy 50 cm
- koła muszą być na zbilżonej wysokości, w zakresie tolerancji 20 cm,
- odchylenie motocykla od pionu przynajmniej 45 stopni,
- głowa na wysokości kranika, w zakresie tolerancji 10 cm,
- poza tym dany zawodnik musi wykazać się UDOKUMENTOWANYMI przynajmniej dziesięcioma padami na ryj podczas wykonywania whipa, bo tylko tak może dowieść, że go ćwiczył i umie wykonać,
- i koniecznie zgłosić to należy do REGULAMINU SPORTÓW MOTOROWYCH, i poczekać ze 3 miesiące żeby sie ukonstytuowało.
LUDZIEEE, NIE MACIE INNYCH PROBLEMÓW Z JAZDĄ???!!!
W temacie jest kilka postów konkretnych, a reszta to zarzuty i kłótnia.
Chce jeden drugiemu coś niemiłego powiedzieć, macie PM. Chyba że potrzebna jest widownia która przeczyta, że "mu nawtykałem i jestem KOLOBOSS".
A najlepiej będzie pojeździć razem, i pokazać, kogo na co stać. Poza tym po 20 szybkich rundkach na torze złość przechodzi jak ręką odjął.
Tyle mojego OFFTOPA.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 666
- Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
- Motocykl: KTM SX125 2010
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Socho
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jestem za wspólną jazdą tylko tak w połowie lipca bo teraz jestem połamany<<!!>> Co wy na to?? Mozemy pojeździć np w Sochaczewie albo w Strykowie czy w Łomiankach. No ale czy warto takie rygorystyczne przepisy kręcenia whipów przedstawiać?? Ważne że ktoś leci każdego skoka i czy łamie czy nie jest to jush jakaś satysfakcja z tego że sie leci całego skoka. Każdy łamie tak jak umie i lepiej nikomu niewypominać kto jak skacze.
KTM 125SX '10 :]