Przejazd przez ciężki teren
-
- VIP
- Posty: 349
- Rejestracja: czw, 19 maja 2005, 15:31
- Motocykl: YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Jak przejezdzaja powalone pnie drzew zawodnicy na ME
http://www.enduro.livenet.pl/relacje/kwidzyn2006.html
Zachecam do sciagniecia krotkiego filmiku
http://www.enduro.livenet.pl/relacje/kwidzyn2006.html
Zachecam do sciagniecia krotkiego filmiku
-
- Do odcięcia!
- Posty: 768
- Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 11:48
- Motocykl: YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: z toru (Wrocław)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
moim zdaniem zawodnicy tutaj potrafili by przejechać tą przeszkode za pomocą 2 kół ale zajełoby to znacznie więcej czasu. A trzeba wiedzieć że zawodnicy byli już bardzo zmęczeni bo nie był to pocztek zawodówEXC rider pisze:Jak przejezdzaja powalone pnie drzew zawodnicy na ME
http://www.enduro.livenet.pl/relacje/kwidzyn2006.html
Zachecam do sciagniecia krotkiego filmiku
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 41
- Rejestracja: czw, 15 cze 2006, 16:51
- Motocykl: kawasaki
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 38
- Rejestracja: ndz, 31 gru 2006, 14:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Witam!
Od jakiegoś czasu na naszym torze (Książ Śl.) można pływać pontonami. RObimy sobie enduro zatem po okolicy ale jest właśnie dużo błota. Po ostatnich wichurach poprzewracało sporo kawałków lasów i cieźki sprzęt porobił koszmarne koleiny w których jest woda/błoto... Jeżdże motorkiem od niedawna i jak widze w oddali koleine z błotem to zanim do niej dojade, już wiem że mnie "ma" i że zalicze glebe:-) Trudno sie przełamać i iść za radami GAZ + NA STOJĄCO. Dajcie jak możecie jeszcze jakieś rady n/t. Postanowiłem, że ten tydzień będzie tygodniem BŁOTA - ciągła jazda w nim - żeby się nauczyć i przełamać. Szukam n/t jakiś porad. Koleiny są różne
- 20 cm zwartego cięzkiego błota przez kilkadzieśiąt metrów
- jedna głęboka z wodą "czystą" na ok 50 cm przez 2 - 5 metrów
- szlak 1 kilometr z w/w na przemian zjawiskami
- bagno 50 cm - 75 cm głębokości przez jakieś 15 metrów
Jak pokonywać takie "straszne" przeszkody ???
Jestem z tych, którzy jak sie czegoś boją to robie to dopóki bedzie dla mnie looz.
Z góry dzieki za ew. info.
Od jakiegoś czasu na naszym torze (Książ Śl.) można pływać pontonami. RObimy sobie enduro zatem po okolicy ale jest właśnie dużo błota. Po ostatnich wichurach poprzewracało sporo kawałków lasów i cieźki sprzęt porobił koszmarne koleiny w których jest woda/błoto... Jeżdże motorkiem od niedawna i jak widze w oddali koleine z błotem to zanim do niej dojade, już wiem że mnie "ma" i że zalicze glebe:-) Trudno sie przełamać i iść za radami GAZ + NA STOJĄCO. Dajcie jak możecie jeszcze jakieś rady n/t. Postanowiłem, że ten tydzień będzie tygodniem BŁOTA - ciągła jazda w nim - żeby się nauczyć i przełamać. Szukam n/t jakiś porad. Koleiny są różne
- 20 cm zwartego cięzkiego błota przez kilkadzieśiąt metrów
- jedna głęboka z wodą "czystą" na ok 50 cm przez 2 - 5 metrów
- szlak 1 kilometr z w/w na przemian zjawiskami
- bagno 50 cm - 75 cm głębokości przez jakieś 15 metrów
Jak pokonywać takie "straszne" przeszkody ???
Jestem z tych, którzy jak sie czegoś boją to robie to dopóki bedzie dla mnie looz.
Z góry dzieki za ew. info.
ST-7
SW-5
SW-12
Feniks
Springo 140
YZ450F
SW-5
SW-12
Feniks
Springo 140
YZ450F
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
- Motocykl: YZ450F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Siemasz.
Z tymi całymi koleinami to jest taka zabawa,ze jak chcesz niom jechac to mozesz poprobowac na stojaco.Tak jak Ci chopaki mowia.
Ale prawdziwa zabawa zaczyna sie jak chcesz zmienic kierunek jazdy,albo wyjechac z takiej koleiny.
Ja osobiscie wtedy siadam,i staram sie usiasc na srodku moto.I uzywam nog do zachowania balansu przy wyjezdzie bo bedzie majatac.
A najlepiej wypatrzec na ktoryms z rantow koleitny łagodny uskok i probowac po nim......
Przynajmniej ja tak kombinuje.
Pozdrawiam
fgh98
Z tymi całymi koleinami to jest taka zabawa,ze jak chcesz niom jechac to mozesz poprobowac na stojaco.Tak jak Ci chopaki mowia.
Ale prawdziwa zabawa zaczyna sie jak chcesz zmienic kierunek jazdy,albo wyjechac z takiej koleiny.
Ja osobiscie wtedy siadam,i staram sie usiasc na srodku moto.I uzywam nog do zachowania balansu przy wyjezdzie bo bedzie majatac.
A najlepiej wypatrzec na ktoryms z rantow koleitny łagodny uskok i probowac po nim......
Przynajmniej ja tak kombinuje.
Pozdrawiam
fgh98
-
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: czw, 29 cze 2006, 11:04
- Motocykl: rm125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: xxx
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
jesli chodzi o takie "bonusy" to ja siadam (jak najdalej do tylu) i MAX na stojaco w takiej wodzie mogłoby cie sciągnac z komarka chyba ze bedziesz PYRKU PYRKU... a powyzej 50cm troche szkoda mi topic moto (cewki, filtr, itp...)Grzechu pisze: - jedna głęboka z wodą "czystą" na ok 50 cm przez 2 - 5 metrów
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
- Motocykl: YZ450F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Hej,
Sorki za takiego małego offtopa,ale w ramach przezornosci.
Pamietam jak koles kiedys w lesie jadac przedemnom postanowł skrocic sobie droge przez własnie taka kałuze A z faktu tego ze to było na jesien(MOKRO) i ludzie lasu wycinali drzewka złozyło sie tak ze na dnie lezała jakas gałaz albo drewko.....efekt piekny lot przez kiere i moto utopione w wodzie...wystawało tylko koło i troche raczki od kiery.
Usmiałem sie pieknie ,kolesiowi nic sie nie stało bo wyladował w pieknym pulchnym błocie...no ale moto z popychu do domu:)
Uwazajcie !!
Pozdo
FGH98
Sorki za takiego małego offtopa,ale w ramach przezornosci.
Pamietam jak koles kiedys w lesie jadac przedemnom postanowł skrocic sobie droge przez własnie taka kałuze A z faktu tego ze to było na jesien(MOKRO) i ludzie lasu wycinali drzewka złozyło sie tak ze na dnie lezała jakas gałaz albo drewko.....efekt piekny lot przez kiere i moto utopione w wodzie...wystawało tylko koło i troche raczki od kiery.
Usmiałem sie pieknie ,kolesiowi nic sie nie stało bo wyladował w pieknym pulchnym błocie...no ale moto z popychu do domu:)
Uwazajcie !!
Pozdo
FGH98
-
- Mistrz prostej
- Posty: 159
- Rejestracja: śr, 7 mar 2007, 19:14
- Motocykl: Suzuki RMZ250 2011
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lbn/Italia
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Ciezki teren,bloto,kepy trawy,piasek,woda itd. to wszystko na stojaco jest najlepiej pokonywac.Pokonujac wode,przesun tylek na sam koniec kanapy i cisniesz operujac gazem.Staraj sie tak balansowac cialem i gazem.Jak czesto tamtedy smigasz to dobrze,abys czasem obadal ta wode,nawet jakims kijem.Nigdy nie wiadomo co tam ktos moze wrzucic.pozdro.
2nd PLACE IS THE FIRST LOSER
-
- Mistrz prostej
- Posty: 85
- Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 19:41
- Motocykl: Honda CR 125R 2k3;)
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: >>>KMC <<<
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Do odcięcia!
- Posty: 968
- Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myslenice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
nie da sie opisac przejazdu przez ciezki teren bo dla jednych ta fraza znaczy co innego...... dla mnie ciezki teren to taki ktorego nie potrafie przejsc piecem albo bez gleby za 1 podejsciem jesli chodzi o przejazd przez kaluze czy tez wieksza czy mniejsza to wystarczy zaperdalac i przednie kolo jakby przezucic i starac sie nogami zamortyzowac jak tylnie kolo bedzie siadac bo nie wiadomo co jest w kaluzy ale nawet jak cos jest i dobrze to wykonamy to na lajcie przelecimy.... w niektorych ciezkich terenach trzeba siedziec nie da sie stac jak tu ktos napisal ze tylko stac... wszystko zalezy od terenu i warunkow... np jak mamy scianke i zakret na niej to pod prosta scianke lajtowo na stojaco czy tez siedzaco ale jak jest ostry zakret na niej to trzeba usiac i dupa dociskac moto na zakrecie a jak sie wyjdzie to probowac nachylac na przod :D duuuuuuuuuuuuuuuuuzo roznych sposobow jest nie ma jednego okreslonego tak samo jak przejaz przez ciezki teren wg mnie wszystko przyjdzie z czasem i jak zwiekszymy swoje doswiadczenie to gdy zobaczymy terazniejszy "ciezki teren" stanie sie on dla nas buleczka z maselkiem nawet nie pomyslimy o tym ze kiedys to byl ciezki teren....
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy