Jazda na tylnym kole - wheelie

Postautor: **zielorz** » ndz, 26 lis 2006, 14:18 · Post autor: **zielorz** » ndz, 26 lis 2006, 14:18

Do latania po muldach np

pozdro

Młody_cr80 · Post autor: **Młody_cr80** » ndz, 26 lis 2006, 14:28

No proste przykozaczyć trzeba

P a tak na serio to dajcie jakies rady co i jak!!

witekCRM · Post autor: **witekCRM** » ndz, 26 lis 2006, 14:55

Moja rada jest taka :
- Próbować , uczyć się i trenować.
My ci nie powiemy co masz robic, musisz sam maszyne wyczuć i jazda an gumie sama przyjdzie, jak już ktos wyżej pisał...

Sierot · Post autor: **Sierot** » ndz, 26 lis 2006, 15:01

Teraz ja dorzuce swe 3 grosze: musisz złapać dobry kontakt z motorem, są różne sposoby jazdy na laczu. Jedni najpierw sie uczą latać na stojaka drudzy na siedząco. Obydwie formy zajebiście wyglądają jak są dobrze stylowo opanowane i tyle.
TRENING TRENING TRENING i jazda na gumie przyjdzie. Nic nie ma za darmo

kotmx · Post autor: **kotmx** » ndz, 26 lis 2006, 15:27

UWAGA !
kupujcie Kawasaki , mają niełamiące sie błotniki ---> wyginają sie ale nie odkszatłają....

nieudana próba startu

Sierot · Post autor: **Sierot** » ndz, 26 lis 2006, 16:01

W KTMie ostatnio walnełem w Lidzbarku na whoopsach na tył i motor jechał na tylnim błotniku i tylko zadupie sie pogieło ale dzwon motor odczuł konkretnie. Leciałem drugi a tu taka hardcore'owa gleba poszła. Poprostu wlecaiłem na whoopsy za bardzo na gumie i była za dużo prędkości. Nie do opanowania to było, ale mi sie nic niestało na szczęście.

yogi · Post autor: **yogi** » ndz, 26 lis 2006, 16:23

Sierot leciałeś dalej czy odpóściłeś sobie

Sierot · Post autor: **Sierot** » ndz, 26 lis 2006, 20:59

Musiałem odpuścić bo motor poleciał dalej jakoś dziwnie i urwał sie uchwyt pompy sprzęgła...a tata niemiał trytytek w depo

tak to bym dowiózł 3cie do końca ale cóżsezon i tak stracony. A ta gleba to była przez to że oglądałem TP jak leciał po whoopsach w filmie u Milsapsa na torze.....

Daiman · Post autor: **Daiman** » pt, 1 gru 2006, 20:47

moja rada - najpierw naucz się stawiać piona prawie z miejsca i starać się go utrzymać jak najdłużej. z czasem dojdziesz do takiej wprawy, że będziesz mógł utrzymywać cały czas tą samą prędkość. A jeśli nie to bieg wyżej, potem kolejny bieg wyżej itd aż do ostatniego. Przy zmianie biegów jednak trzeba ująć gazu albo sprzęgło liznąć bo w takiej pozycji ciężko biegi się przurzuca. Będzie to pewnie kosztowało sporo błotników i w ogóle wszystkiego (łącznie z dupą plecami itp

) ale to uczucie jak startujesz z 2 i zapinasz 6 w pionie jest boskie

(a propos 2T i 4T - lepiej się uczyć na 2T - jako że jest porywczy jak się nauczysz to naprawdę będziesz umiał nawet jak sie na innego sprzęta przesiądziesz)

spedboy17 · Post autor: **spedboy17** » pt, 9 mar 2007, 18:20

chcialbym sie nauczyc jezdzic na kole.....juz troche probowalem.....
ale mam pare pytan,jak wg was lepiej postawic 125 2T na kolo strzalem ze sprzegla czy ostrym dodaniem gazu??? no i do tego na jakim biegu to robic.....
z gory dzieki za odp
pozdro

Postautor: **mały** » pt, 9 mar 2007, 18:46 · Post autor: **mały** » pt, 9 mar 2007, 18:46

Najłatwiej chyba na 1 i bez strzelania sprzęgłem... bezpieczniej...

Maly-PMI · Post autor: **Maly-PMI** » pt, 9 mar 2007, 19:26

Najłatwiej chyba na 1 i bez strzelania sprzęgłem... bezpieczniej...

Sety sa za porywiste na 1 i za szybko sie konczy.
Na 2 biegu lepiej sobie poradzi

Połącz z Facebook

Jazda na tylnym kole - wheelie

Zaloguj się • Zarejestruj się