Jazda na tylnym kole - wheelie

[Czorny]

Ma ktoś jakąś rade co do używania hamulca podczas wheelie?
Bo za nic nie mogę utrzymać równowagi kiedy noge trzymam nad hamulcem, musze mieć ja na bok na stopce.
Hamulec obniżony, a nadal jest niewygodnie, gdy chce wcisnąć hamulec jakoś noga ucieka mi z podnóżka i jest ,,w powietrzu,,.. jak wy to robicie??
..dziś błotnik podziękował mi już za współpracę

Z doświadczenia wiem, że to kwestia przyzwyczajenia z nogą. Po prostu trzeba trenować, samo przyjdzie.

Spróbuj trzymać cały czas nad hamulcem, jeśli naprawdę nie możesz się ułożyć, przełamać to spróbuj jechać bardzo powoli, mieć 1 bieg, strzelić ze sprzęgła i trzymać lekko wciśnięty tylny hebel..

Ja się z początku tak uczyłem, może pomogłem

Co do jazdy na tylnym kole - nie stawiajcie motocykli z 'gazu' strzelajcie ze sprzęgła i pion przy wolnej prędkości starajcie się utrzymać za pomocą hamulca tylniego..

Trzeba trenować, przyjdzie samo szybciej lub później, nie można się poddawać

[uncatchble]

Ma ktoś jakąś rade co do używania hamulca podczas wheelie?
Bo za nic nie mogę utrzymać równowagi kiedy noge trzymam nad hamulcem, musze mieć ja na bok na stopce.
Hamulec obniżony, a nadal jest niewygodnie, gdy chce wcisnąć hamulec jakoś noga ucieka mi z podnóżka i jest ,,w powietrzu,,.. jak wy to robicie??
..dziś błotnik podziękował mi już za współpracę

Ja miałem podobny problem tyle, że na rowerze z trzymaniem klamki tylnego hebla, ale po jakimś czasie dałem rady.

A ja mam taki problem z jazdą na kole, że stawiam go na 1 gdy jest już koło w górze (nie całkowity pion) brakuje mi biegu i przepinam na 2 i zaraz spadam. Macie jakąś rade jak to płynnie zrobić ?

[michol]

ja nie umiem jedynie uzywac hamulca w czasie jazdy na jednym a jakos na 5 biegu jade..(moze do czasu xD)

dzis pobilem rekord - jakies 70 m - zaczynam od 2 zmieniam na 3, 4, 5 i koniec drogi. Ucze sie od miesiaca. Na poczatku uczylem sie na jedynce przejechac jak najdalej i to jest cala tajemnica sukcesu.

macie jakies sposoby na nauke uzywania hamulca na jednym ? moze jak ktos nizej opisal ze na jedynce wyrywac do pionu i wciskac hamulec ?


motor : kx 125

[Krzysiekk_421]

siema przy wolnym czasie chce sie nauczył podnosić koło przy użyciu sprzęgła proszę o rade jak mam to robić?
mam gwałtownie puścić sprzęgło i równocześnie dodać gazu?
oczywiście 125 2t :finga:
o takie coś mi chodzi http://www.youtube.com/watch?v=_kdj5_8sV40

[sebek1516]

Naucz sie podnosić, nie raz ze sprzęgła a nie raz z gazu.

[Krzysiekk_421]

podnosić czyli jak??bo nie bardzo cie rozumiem?
chce się nauczyć tak ze z miejsca,bardzo wolo jadę, podnieść koło i przejechać przez kłodę,potoczek itp
mam do tego używać sprzęgła?

[sebek1516]

Podnosić koło czyli wyczuć gaz i reakcje sprzęgła. Strzał ze sprzęgła i patrzysz ile ci sie podniesie, za mało to więcej gazu. Chodzi o wyczucie motoru.
Natomiast z gazu to już trudniej jest ;P
Na początku naucz sie podrywać przód bo żaden problem poderwać z wykręconym gazem al wtedy szybko się rozpędzasz i się przez tą kłodę wywalisz, natomiast musisz umieć podnieść wysoko i pewnie ale na krótkim dystansie.

[wawzon]

na jakim biegu najlepiej uczyc sie jazdy na kole na stojaco widzialem pare osob stawiaja na 5/4 ale podczas nauki stawianie z tego biegu moze byc nie bezpieczne
na siedzaco mniej wiecej umiem

[253barek]

2 będzie najlepsza na początek

[Antonio]

Mialbym tylko takie orientacyjne pytanie do osob, ktore niedawno uczyly sie 4 taktem smigac na gumie.

Latwiej nauczyc sie od zera (prawie zera) stawiajac na pierwszym biegu i trzymac go jak najdluzej, czy moze gdzies 2 - 3 bieg juz podczas jakiejs tam predkosci?

Pytanie do osob, ktorych motor mial wystarczajacy zasob mocy lub srodek masy zdolny do poderwania nawet na 3-4 biegu bez wstawania z moto.

Mam WR 450F lekko "dłubnieta", jakies 50 KM, moze ciut wiecej. Na gume totalnie bez podrywania siedzac na srodku stawia na 3 biegu, na czworce musze usiasc z tylu lub poderwac.

Probowalem uczyc sie na rownym sciernisku, z dwojki, ale przestalem jak postawilem do pionu i sie wystraszylem. Moze lepiej zaczac sie uczyc trzymac go na jedynce, bo im nizszy bieg, tym mocniejszy moment hamujacy z silnika?

[seba130394]

Ja na moim sxf 450 na początku uczyłem się na ściernisku. Używałem na początku 2 i 3 do nauki bo im większa prędkość tym lepiej utrzymać równowagę. Teraz z 1 zaczynam i na drodze zapinam po kolei 1-2-3-4. Też nie raz się wystraszyłem jak poszedł do pionu, ale nie zrażam się i uczę się dalej. Teraz chciałbym się nauczyć tak jak koledzy piszą z tylnym heblem powoli na 1 Ale to już o wiele trudniejsze. Ostatnio próbowałem też ze sprzęgła brać go na koło ale jakoś słabo mi to idzie. Ale trzeba ćwiczyć
Pozdrawiam

[Enduros70]

Takie pytanie odnośnie hamowania. Trzymacie nogę na podnóżku tak, że cały czas pod palcami macie hamulec czy tylko dosuwacie w razie potrzeby ? W tych skorupach na nogach nie idzie wygiąć stopy do góry, aby przy dość dobrym postawieniu na koło nie wciskał się hamulec. Dźwignia obniżona na maksa, trzeba by było obciąć śrubę z pompy, żeby niżej było.