Jazda na tylnym kole - wheelie
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 40
- Rejestracja: śr, 24 cze 2009, 22:59
- Motocykl: Yamaha WR 426
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Widzę że sie zrobił troche temat dla Zaawansowanych, A ja Mam Takie pytamnie początkującego : Z jakiego biegu najlepiej próbowac na początek ??? Ja narazie próbuje z 1 bo najłatwiej podniesc tylko gorzej utrzymac bo lekki ruch nanetką i juz prawie plecy ... cs mi to słabo narazie idzie ...;/ (mam wr 426)
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1040
- Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
- Motocykl: Różnie to bywa.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Może źle to ująłem. Nie chodziło mi o kąt 90stopniGacekSM771 pisze:WLD_Wlodi po pierwsze to nie jest żaden pion tylko zwyczajna szybka guma... Po drugie to żeby powiedzieć że strzela się piony to trzeba nauczyć sie jeździc na gumie z hamulcem....
Tu zapodaje gume w moim wynonaniu na DT. http://www.youtube.com/watch?v=oQHTqwWLX1g
Wiem że to jest poprostu zwyczajna szybka guma i za trudne to to nie jest.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 10
- Rejestracja: ndz, 1 lut 2009, 22:36
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
lukass4 wydaje mi się że łatwiej by Ci bylo uczyć się z drugiego biegu, ponieważ na jedynce motor jest bardzo agresywny i na początku ciężko Ci bedzie utrzymać go na rownej wysokości. A pozatym na 2 nie bedziesz miał aż tak dużej predkości żeby zrobić sobie krzywdę. Bo wiadomo że im wyzszy bieg to motor bedzie łagodniejszy i łatwiej bedzie go utrzymać ale za to błąd bedzie bardziej kosztowny. I przedewszystkim ucz się od początku używania hamulca bo bardzo często potrafi uratować tyłek.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: czw, 27 wrz 2007, 21:44
- Motocykl: Yamaha YZ 250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Końskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Trochę ćwiczyłem jazdę na kole i wychodzi mi już całkiem całkiem, Ponad 1km przejechałem. Startuje z 2 i operuje gazem, jeśli bieg mi się kończy zapinam następny i znów operowanie gazem. Utrzymuje go w niewiele mniejszym kącie jak 90st. Na 4T jest to bardzo łatwa sprawa. Natomiast mam wielki problem z używaniem hamulca, za nic mi to nie wychodzi i już raz z dosyć dużej prędkości poszedłem na plecy. Ma ktoś jakąś radę co do tego hantla?
KAWASAKI KDX 125 > KTM EXC 125 SIX DAYS Edition > YAMAHA YZ250F
http://bikepics.com/members/piterq1991/
http://bikepics.com/members/piterq1991/
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
ja uważam, że to przyjdzie samo. Na początku nie potrafiłem podnieść koła przed dołkami, teraz już więcej się rozkręcam i przeważnie nie ma z tym problemu, tak samo ze stawianiem na koło pewnie jest. Jak już czujemy się na siłach to można próbować, ale nie ma co szarpać się ponad swoje możliwości.
Zrozumienie tego co mówi do nas sprzet troche zajmuje a to wymaga praktyki a nie siedzenia na forum.
Nie mam za wiele czasu na jazde, a do tego długie przerwy ale puki jest radocha z jazdy trzeba się rozwijać, byle nie probować ponad swoje siły, bo każdy ma swoje tempo rozwoju i jeden opanuje to w miesiac a inny w rok, wiec nie ma sie co śmiać czy gadać ze dla gościa rok czasu to jakos za długo.
Proponuje umieszczac tu cenne wskazówki i to wystarczy.
Zrozumienie tego co mówi do nas sprzet troche zajmuje a to wymaga praktyki a nie siedzenia na forum.
Nie mam za wiele czasu na jazde, a do tego długie przerwy ale puki jest radocha z jazdy trzeba się rozwijać, byle nie probować ponad swoje siły, bo każdy ma swoje tempo rozwoju i jeden opanuje to w miesiac a inny w rok, wiec nie ma sie co śmiać czy gadać ze dla gościa rok czasu to jakos za długo.
Proponuje umieszczac tu cenne wskazówki i to wystarczy.
BANDIT
-
- Mistrz prostej
- Posty: 59
- Rejestracja: sob, 14 lut 2009, 23:02
- Motocykl: Cr 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Ja mam rade na hantla 8) Jedz jedynką postaw na kolo i wciśnij hamulec. Poćwicz z 15 min pożniej przejedz 20 metrów i znów hamulec. Ćwicz caly czas az Ci to wejdzie w nawyk. Potem jak bedziesz jechal to specjalnie przeciagnij moto tak jak bys mial poleciec na plecy i hebel. Tak poćwiczysz i bedziesz umiał Wiem po sobie. Teraz tylko zostało nauczyć sie precyzyjnie operowac hebelkiem. Bo jak nacisne hamulec to mi moto opada na dwa koła. Ale myśle ze to kwestia wyczucia
-
- Mistrz prostej
- Posty: 194
- Rejestracja: czw, 2 paź 2008, 17:58
- Motocykl: Zx6r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
POMYSŁOWE !!Bober pisze:Ja mam rade na hantla 8) Jedz jedynką postaw na kolo i wciśnij hamulec. Poćwicz z 15 min pożniej przejedz 20 metrów i znów hamulec. Ćwicz caly czas az Ci to wejdzie w nawyk. Potem jak bedziesz jechal to specjalnie przeciagnij moto tak jak bys mial poleciec na plecy i hebel. Tak poćwiczysz i bedziesz umiał Wiem po sobie. Teraz tylko zostało nauczyć sie precyzyjnie operowac hebelkiem. Bo jak nacisne hamulec to mi moto opada na dwa koła. Ale myśle ze to kwestia wyczucia
Import motocykli z Danii ! Pewne motocykle z pewną historią na zamówienie ! Duzo czesci zamiennych oraz gratisy.Tel 0048 514 245 135 www.moto-cross.eu < szukasz motocykla ? wypełnij formularz-sprowadzimy go dla Ciebie ! bez zaliczek, bez wpłat !
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz, 10 maja 2009, 22:10
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Panowie jest sprawa, jezdze od niedawna , ktm 4T, guma idzie coraz lepiej tylko jest jeden problem. Staram sie nauczyc jechac na 2 jak najdłużej, juz ok 200-300m(nie zmieniając biegu) ale za kazdym razem jak opadam mam wrazenie jakby przednie koło sie blokowało! Ziom który jedzie z tyłu mówi że az dymek idzie spod koła. Gdzieś czytałem, że gośc wyłożył sie zdrowo i pogniótł od takiego opadania. mozna tego uniknąć, czy to normalne?
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 586
- Rejestracja: ndz, 3 gru 2006, 18:35
- Motocykl: EXC-R 530
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław!
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Koło po dłuższym czasie w powietrzu pozostaje w bezruchu, do czasu zetknięcia się z asfaltem. Wtedy powstaje wysoka temperatura, która powoduje "przypalenie" oponleszeczek79 pisze:Panowie jest sprawa, jezdze od niedawna , ktm 4T, guma idzie coraz lepiej tylko jest jeden problem. Staram sie nauczyc jechac na 2 jak najdłużej, juz ok 200-300m(nie zmieniając biegu) ale za kazdym razem jak opadam mam wrazenie jakby przednie koło sie blokowało! Ziom który jedzie z tyłu mówi że az dymek idzie spod koła. Gdzieś czytałem, że gośc wyłożył sie zdrowo i pogniótł od takiego opadania. mozna tego uniknąć, czy to normalne?
A i żeby nie było;
<<WROCŁAWSKI KLUB MOTOCROSSOWY>> DOŁĄCZ DO NAS!
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw
www.motocross.wroclaw.pl
https://www.facebook.com/motocross.wroclaw
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
generalnie to co opisuje kolega bober jest chyba najlepszą metodą nauki jazdy na kole. Na zjazdówce tak samo się uczyłem gumowania, są dwa rodzaje whelly i manual. Whelly na siedząco z pedałowaniem, menual na stojąco bez pedałowania (z gorki) i własnie dzięki hamulcowi można poprawnie wykonać whelly ciągle na tym samym biegu i z tą samą predkością... nawet z zakrętami.
Tyle ze ja jakoś nie mogę się przestawić na to by moment lotu na plecy kontrować hamulcem w nodze ciągle łapie za prawą klamkę (w rowerze to był tylny). Sama technika jest banalna i problemu z wyczuciem momentu gdzie nie przeważa ani w tył ani w przód nie mam. Tyle że na moto nie doszedłem do niego ani razu - odruchowo zamykam gaz.
Tyle ze ja jakoś nie mogę się przestawić na to by moment lotu na plecy kontrować hamulcem w nodze ciągle łapie za prawą klamkę (w rowerze to był tylny). Sama technika jest banalna i problemu z wyczuciem momentu gdzie nie przeważa ani w tył ani w przód nie mam. Tyle że na moto nie doszedłem do niego ani razu - odruchowo zamykam gaz.
BANDIT
-
- Mistrz prostej
- Posty: 59
- Rejestracja: sob, 14 lut 2009, 23:02
- Motocykl: Cr 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Przecież nie musisz od razu pionem gumować Na razie podnoś tyle ile możesz i się ucz naciskać hamulec. Jak ogarniesz hamulec to musisz pokonać strach i przekręcić do końca manete i w hebel
Ja na początku miałem tak samo Jak trochę za bardzo do tyłu leciałem to odruchowo naciskałem sprzęgło, przedni hamulec, a po jakimś czasie tylni
Ja na początku miałem tak samo Jak trochę za bardzo do tyłu leciałem to odruchowo naciskałem sprzęgło, przedni hamulec, a po jakimś czasie tylni
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: wt, 2 lut 2010, 15:09
- Motocykl: Honda Crf 150f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Małopolska
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Jazda na tylnym kole - wheelie
Siemka!!
Sorry za odświeżanie tematu ale nie chcę robić nowego
Więc tak na sezon 2010 mam zamiar nauczyć się whellie ale nie wiem od czego zacząć
napiszcie mi co i jak czy strzelać ze sprzęgła czy co robić za wszystkie rady dziękuje
Pozdrawiam
Matti#454
Sorry za odświeżanie tematu ale nie chcę robić nowego
Więc tak na sezon 2010 mam zamiar nauczyć się whellie ale nie wiem od czego zacząć
napiszcie mi co i jak czy strzelać ze sprzęgła czy co robić za wszystkie rady dziękuje
Pozdrawiam
Matti#454
Chinol 125 ------> Honda Crf 150f