Piasta koło - trzaski HELP
-
- Mistrz prostej
- Posty: 112
- Rejestracja: pt, 15 lip 2005, 22:06
- Motocykl: Suzuki RM 250 K2
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Koszalin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Dokładnie, łożyska są w gniazdach, ale zauważ że jak skręcasz koło to na ośke nakładasz takie tulejki dystanse co wchodzą w simmeringi i one dociskają do wewnętrznej części łożyska, tak samo w środku ta tuleja dotyka wewnętrznych części łożyska czyli jak skręcasz mocno to nic nie ma prawa się przesunąć bo miedzy łożyskami i lagami nie ma żadnego luzu, czyli łożyska do piasty dotykają zewnętrzną częścią, a amory przez tulejki cisną w wewnętrzną część łożysk i jeśli nie masz w środku tej tulejki to te wewnętrzne części nie mają o co się oprzeć i mają naprężenie boczne czyli po czasie się rozpadają. Myślę że chyba zrozumiałeś ten wywód
-
Autor tematuPływak 22
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 47
- Rejestracja: pt, 1 gru 2006, 14:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: SOCHACZEW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Witam Kolegów
Wszystko się naprawiło i wymieniło ale jest sprawa taka, że piasta w tylnym kole się chyba wyrobiła na jednym łozysku...tzn. chyba gniazdo łozyska się wyrobiło bo sie koło troche chliboce...już przed wymiana tak było, więc pocieszenie jest takie że to nie ja to spier....em Czy mozna taka piastę tam jakos nadlać albo jakiś pierścień tam załozyć żeby łożysko było na wcisk ciasno? Luz jest coprawda delikatny ale łozysko można wyjąć z piasty od tak poprostu.
Wszystko się naprawiło i wymieniło ale jest sprawa taka, że piasta w tylnym kole się chyba wyrobiła na jednym łozysku...tzn. chyba gniazdo łozyska się wyrobiło bo sie koło troche chliboce...już przed wymiana tak było, więc pocieszenie jest takie że to nie ja to spier....em Czy mozna taka piastę tam jakos nadlać albo jakiś pierścień tam załozyć żeby łożysko było na wcisk ciasno? Luz jest coprawda delikatny ale łozysko można wyjąć z piasty od tak poprostu.
YZ 250 F
# 22
# 22
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Pomoże Ci Loctite do osadzania obluzowanych łożysk. Będziesz zadowolony.
Niekoniecznie musi to być ta firma, może być dużo tańszy zamiennik. Wystarczy jak weźmiesz "średnio mocny", ew. "mocny"-wtedy przed wymianą łożyska musisz rozgrzać piastę do temperatury powyżej 150 st.C (żeby klej puścił). No i oczywiscie przed użyciem-odtłuścić.
Niekoniecznie musi to być ta firma, może być dużo tańszy zamiennik. Wystarczy jak weźmiesz "średnio mocny", ew. "mocny"-wtedy przed wymianą łożyska musisz rozgrzać piastę do temperatury powyżej 150 st.C (żeby klej puścił). No i oczywiscie przed użyciem-odtłuścić.
Ostatnio zmieniony pn, 8 sty 2007, 19:51 przez gajowy, łącznie zmieniany 2 razy.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 292
- Rejestracja: pt, 3 mar 2006, 18:51
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Rozplatanie koła jest konieczne w takim wypadku?
Bynajmniej nie przynajmniej! http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej