Luz na wahaczu - wymiana łożysk i koszty? [ROZWIĄZANY]
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 541
- Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
- Motocykl: RM125 #155
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
to sa lozyska HK takze symbol latwo "Stworzyc". HK 22/16 to lozysko na tuleje wewn 22mm o szerokosci 16mm. Wymiar zewnetrzny jest staly ( w tym wypadku 28mm). Ja wlasnie lece po lozyska do husy - wszedzie sa identyczne takze biore 8 sztuk za kwote 9zl/szt netto
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
mXmoto.pl - TLD , BudRacing, MSR, Answer...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 11
- Rejestracja: pn, 19 mar 2007, 10:49
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Odległa planeta
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Mi chodziło wcześniej o symbole bo nie miałem ich wybitych a chciałem zamówić żeby było jak naj szybciej. W wachaczu są HMK 2230 i oreginalne japońskie w hurtowni kosztują koło 60 zł jedno, a do kiwaczki coś koło 10. Niestety po wymianie samych łożysk lez jest nadal, także będe kupował komplet, albo próbował dotoczyć tuleje
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 11
- Rejestracja: pn, 19 mar 2007, 10:49
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Odległa planeta
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Zależy w jakim motorze, jak jeździsz i jak dbasz o motor, jeśli dostanie ci się woda do łożysk i tak to zostawisz to bardzo często.co do części to jeśli tuleje nie sa wyklepane to same łożyska, jeśli są to pozostaje komplet Pivot Worksa. (uszczelniacze, łożyska, tuleje, w wachaczu jeszcze dystanse).
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 337
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Mówisz o łożyskach na dole i górze amortyzatora? Jeśli tak, to kupić zamiennik jest problemem. Kumpel radził sobie w ten sposób, że kupił te łożyska o zbliżonym wymiarze-średnica zewnętrzna mniejsza od oryginału. DO tego dotoczył tulejki, żeby osadzić łożyska w amorze. Uszczelnienie to oringi i po bokach podkładki z dobrej stali. Aha, i śruba klasy 10.9, dobrze spasowana z środkiem łożyska.
Wiem, że to rzeźba,ale jak to robił, to nie było można kupić oryginałów. A patent się sprawdził. No i zamknął się w kwocie ok. 100 zł z toczeniem i częściami.
Wiem, że to rzeźba,ale jak to robił, to nie było można kupić oryginałów. A patent się sprawdził. No i zamknął się w kwocie ok. 100 zł z toczeniem i częściami.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 124
- Rejestracja: czw, 22 lut 2007, 19:24
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bieszczady
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
dzisiaj dzwigalem moto do gory i uslyszalem dziwny stuk taki lekki jakby byl luz ..... zaczolem dzwigac moto za siedzenie do gory na wysokosci amortyzatora tylniego i na semj gorze jest taki charakterystyczny stuk... co to moze byc ??czyzby to byl luz na wahaczu? jak tak to mozecie mi napisac jakie jest tam lozysko bi nowke nie chcialbym kupowac tylko jakis zamiennik
..::YZ 125 `01::..