Galeria uzytkownika MX_563
-
- VIP
- Posty: 892
- Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
- Motocykl: GSXR 750 K0
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RASZKÓW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
W pewnym sensie wazne, ze ma z tego fun (patrz nasz rajder lukaszczyk na czesi). Odnosnie filmu to faktycznie masz racje, ale i tak chwała ekipie motoxa za to, że w ogule podjeli się zadania. Film byl krecony latem, a u nas niestety bywa tak, ze przez 2 tygodnie nie spada kropla deszczu, ciagle po 30 stopni . A jesli jest nagly deszcz to woda znika w przeciagu 2 - 3 godzin (piaszczyste i wysuszone tory - przelatuje, jak przez sito). Wiem mniej wiecej jak to wyglada bo nasz tor w Ostrowie jest w wiekszosci piaszczysty. W okresie wakacyjnym rzadko kiedy można pośmigac po mokrymPowiedziec mozna ze najwazniejsze ze ma chlopaczyna czym jezdzic i gdzie jezdzic, prawda?
U nas i z tym rożnie bywa, poniewaz ludzie nie sa tak otwarci jak u was. W obornikach slaskich byl swietny tor, w swietnym miejscu (uksztaltowanie terenu), duza roznorodnosc. Nie przeszkadzal on ludziom mieszkajacym obok tylko 3 - 4 km dalej !! Tor otoczony byl wałem ziemnym robione byly pomiary głośności, po kilometrze juz wszystko zanikało, ale tor zamkneli mimo oficjalnych pism klubu i sprzeciwu zawodnikow. Jazda byla ograczniona (3 dni w tygodniu) i platna (to akurat nie przeszkadzalo bo oplata nie byla wysoka). W nasz tor regularnie wsadzana jest jakas kasa, a to jakas przebudowa, a to rowanie itp. Niestety ludzie tez nie potrafia tego uszanowac, poniewaz regularnie ktos przywozi jakies smieci i wywala na tor lub na drogi dojazdowe, wszystko trzeba sprzatac, a jak zostanie zlapany to wiadomo zbiera swoje smieci i jeszcze czyjesz Ogolnie w Polsce problemem, zeby utrzymac taki profesjonalny tor moze byc mala ilosc amatorow (naszczescie to sie zmienia) i kto wie moooze za kilka... lat ktos wpadnie na taki pomysl. Sa jednak tego jakies +, trenujac na dziurawym torze, nie meczysz sie tak na zawodach na rownymTor to interes...
p.s. Nie odpowiadam za bledy bo jest wczesna godzina, a ja dopiero wstalem jakby co to napiszcie - poprawie ;p
Pozdro
-
Autor tematumx_563
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
OK. Ja przepraszam jesli swoim komentarzem kogos obrazilem. Chwala tym co sie zajmuja crossem w Polsce, i udostepniaja mozliwosci jazdy. Mowie totalnie na serio.zielorz pisze:W pewnym sensie wazne, ze ma z tego fun (patrz nasz rajder lukaszczyk na czesi). Odnosnie filmu to faktycznie masz racje, ale i tak chwała ekipie motoxa za to, że w ogule podjeli się zadania. Film byl krecony latem, a u nas niestety bywa tak, ze przez 2 tygodnie nie spada kropla deszczu, ciagle po 30 stopni . A jesli jest nagly deszcz to woda znika w przeciagu 2 - 3 godzin (piaszczyste i wysuszone tory - przelatuje, jak przez sito). Wiem mniej wiecej jak to wyglada bo nasz tor w Ostrowie jest w wiekszosci piaszczysty. W okresie wakacyjnym rzadko kiedy można pośmigac po mokrymPowiedziec mozna ze najwazniejsze ze ma chlopaczyna czym jezdzic i gdzie jezdzic, prawda?
U nas i z tym rożnie bywa, poniewaz ludzie nie sa tak otwarci jak u was. W obornikach slaskich byl swietny tor, w swietnym miejscu (uksztaltowanie terenu), duza roznorodnosc. Nie przeszkadzal on ludziom mieszkajacym obok tylko 3 - 4 km dalej !! Tor otoczony byl wałem ziemnym robione byly pomiary głośności, po kilometrze juz wszystko zanikało, ale tor zamkneli mimo oficjalnych pism klubu i sprzeciwu zawodnikow. Jazda byla ograczniona (3 dni w tygodniu) i platna (to akurat nie przeszkadzalo bo oplata nie byla wysoka). W nasz tor regularnie wsadzana jest jakas kasa, a to jakas przebudowa, a to rowanie itp. Niestety ludzie tez nie potrafia tego uszanowac, poniewaz regularnie ktos przywozi jakies smieci i wywala na tor lub na drogi dojazdowe, wszystko trzeba sprzatac, a jak zostanie zlapany to wiadomo zbiera swoje smieci i jeszcze czyjesz Ogolnie w Polsce problemem, zeby utrzymac taki profesjonalny tor moze byc mala ilosc amatorow (naszczescie to sie zmienia) i kto wie moooze za kilka... lat ktos wpadnie na taki pomysl. Sa jednak tego jakies +, trenujac na dziurawym torze, nie meczysz sie tak na zawodach na rownymTor to interes...
p.s. Nie odpowiadam za bledy bo jest wczesna godzina, a ja dopiero wstalem jakby co to napiszcie - poprawie ;p
Pozdro
-
- VIP
- Posty: 892
- Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
- Motocykl: GSXR 750 K0
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RASZKÓW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Spoko nikogo nie obraziles, tylko mowie ci jakie u nas są realia. O motocrossie lub enduro w telewizjie praktycznie nie slychać, a jak jedziesz czasem do lasu to ludzie najczesciej zastawiaja na ciebie pulapki jak na zwierzeta ;p Naszczescie tak jak pisalem temat sie ruszyl i ostatnio byl nawet krotki reportaz w telewizji (niestety negatywny). Naszczescie motocykle staly sie ogolnodostepne i kazdy jesli ma jakis fundusz (od 2 - 3 k zł w gore) i przedewszystkim checi jest w stanie jezdzic i realizowac swoje hobby. Teraz pozostaje miec tylko nadzieje, ze duza liczba amatorow cos zmieni Albo potrzeba nam kogos kto zaistnieje na arenie miedzynarodowej i wtedy ludzi zobacza, ze taki sport istnieje.Ja przepraszam jesli swoim komentarzem kogos obrazilem.
Pozdro
-
Autor tematumx_563
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Kilka nowych zdiec...
Zapisalem sie na zawody w Niedziele (21-01-2007).
Duzo czasu minelo od kiedy ostatnim razem sie scigalem wiec klub organizajacy zawody dal mi litere "A", jako ze to niby prubny wyscig zanim mnie wpisza w odpowiednia klasyfikacje. Dobrze poszlo i nawet w jednym z biegow zdobylem "holeshot" !!! Ale frajda!
oto kilka zdiec...
Jak na Kalifornie to bylo bardzo zimno (okolo 10 stopni C), dlatego wlozylem dres.
Paczcie na tego goscia z nogami w powietrzu!!! Nic mu sie nie stalo.
Duzo czasu minelo od kiedy ostatnim razem sie scigalem wiec klub organizajacy zawody dal mi litere "A", jako ze to niby prubny wyscig zanim mnie wpisza w odpowiednia klasyfikacje. Dobrze poszlo i nawet w jednym z biegow zdobylem "holeshot" !!! Ale frajda!
oto kilka zdiec...
Jak na Kalifornie to bylo bardzo zimno (okolo 10 stopni C), dlatego wlozylem dres.
Paczcie na tego goscia z nogami w powietrzu!!! Nic mu sie nie stalo.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 377
- Rejestracja: śr, 15 mar 2006, 13:44
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa -wawer zb&art
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
OT . w warszawie jest tor nawadniany(z włąsnym ujeciem wody) rownany traktorem itp
spytaj żony pewnie bedzie wiedziała gdzie jest dzielnica wawer tu masz kilka fotek http://www.motox.pl/index.php?option=co ... &Itemid=48 zapraszamyyyy (a browarek to bedzie z kim wypic 8)
spytaj żony pewnie bedzie wiedziała gdzie jest dzielnica wawer tu masz kilka fotek http://www.motox.pl/index.php?option=co ... &Itemid=48 zapraszamyyyy (a browarek to bedzie z kim wypic 8)
-
Autor tematumx_563
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Owszem, zona wie dokladnie gdzie jest Wawer. To mila niezpodzianka ze wasz tor jest nawadniany i rownany traktorem (po zdieciach troche tego nie widac wiec myslalem ze jest inaczej). Zona mi teraz nie da spokoju bo w Kaliforni juz od 20 lat nie ma torow tak blisko miast. W w Polsce okazuje sie ze mozna w samej stolicy mieszkac i ma sie az dwa tory do wyboru (Lominaki i Wawer). Lepiej chyba nawet niz w zachodniej Europie!!!kams pisze:OT . w warszawie jest tor nawadniany(z włąsnym ujeciem wody) rownany traktorem itp
spytaj żony pewnie bedzie wiedziała gdzie jest dzielnica wawer tu masz kilka fotek http://www.motox.pl/index.php?option=co ... &Itemid=48 zapraszamyyyy (a browarek to bedzie z kim wypic 8)
Nie moge sie doczekac az bede ponownie w Polsce!
Hej sammy, z ktorego roku jest twoj motor? Po zdieciu widze ze podobny do mojego. (acz kolwiek zbieram sie chyba do kupna YZ250....lubie jej ergonomie a kocham zwei takt Motoraeder!)
-
Autor tematumx_563
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Owszem bylem. Ale malo czasu mialem na rozrywke bo mialem taki jeden wazny interesik do zalatwienia.Pomyk pisze:MX_563 byłeś na święta w Polsce ?
Ale jednak udalo sie na sylwestra pojechac do Zakopanego (acz kolwiek strach tam sie bawic....samochody zjezdzaja z Gubalowki, z nozami jakas mafia lata, dziki zachod...znaczy sie wschod!!! ).
Zona juz kombinuje wycieczke nastepna (lato 2007) ale ja juz nie mam urlopu. Nie wiem jak to bedzie wygladalo. Ale jak sie uda to napewno przyjade na "kontrole" (zartuje) sprawdzic Wawer MX.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 200
- Rejestracja: sob, 29 lip 2006, 12:54
- Motocykl: YZ250F
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa-Anin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Absolutnie nie negocjuje naszego toru w wawrze(bo na tej powierzchni to Tomek zrobił co tylko można było najlepszego), a to że jeszcze stoi to zasługa naszego (mojego i kamsa) kolegi TOMKA_ właścicela toru. ALE... chyba wolał bym dojeżdżać pół godzinki na tor i mieć pełen wypas znaczy długi i ze wszystkimi elementami do ćwiczenia. Napewno wszyscy są BAAARDZO wdzięczni tomkowi za jego wkład i poświęcenie dla naszego regionalnego Motocrossu.
BLUE RIDER
-
Autor tematumx_563
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: śr, 1 lut 2006, 18:18
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: tu i tam ;-)
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
nowy sprzet
Zbieralem na to juz dwa lata bo nie chcialem brac kredyt. Nareszcie sobie kupilem. Wspaniale uczucie!!!
(ale mimo wszystko 11ego Lutego biore udzial w zawodach na "starym" Suzuki bo nie mam czasu w tym tygodniu dotrzec silnik i poustawiac sobie resory i kierownice)
(ale mimo wszystko 11ego Lutego biore udzial w zawodach na "starym" Suzuki bo nie mam czasu w tym tygodniu dotrzec silnik i poustawiac sobie resory i kierownice)