Jak wyglada wasz trening?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 114
- Rejestracja: pt, 23 gru 2005, 22:17
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdansk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: czw, 9 lis 2006, 22:16
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Płock
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Wszystko spoko tylko czemu nikt nie wspomniał o basenie ? Według mnie zaraz za bieganiem, gdzie można łatwo utrzymać wysokie tętno, jest basen. Pływając wzmacniasz prawie wszystkie mięśnie. A co do trenowania przedramienia to jestem przeciwko jakiemuś szczególnie intensywnemu treningowi na przedramiona. Lepiej poprawić technikę jazdy (bardziej sie wyluzować, bardziej pochylać do przodu przy przyspieszaniu i trzymać motocykl kolanami). Z tego typu ćwiczeń popieram tylko ściskadło, bo wyrabia dłoń i palce ( co jest bardzo ważne np. w cross country ) i to wystarczy !
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Elo mam ostatnio taką faze że jak wchodze na motor (a jezdze codziennie, torba w kąt i do wieczora jazda i mimo że to nie tor to autentycznie zaczynam czuć ten motor i sie powoli nim bawić a nie odwrotnie) to bardzo bolą mnie palce i nadgarstki. Przedramie jest luzik, ten problem jakoś tam wyeliminowałem. Tak po 20min już czuje jakbym w dłoniech nie miał krwi. Brak rozgrzewki nadgarstków czy co?
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Są różne typy, od treningowych po combaty ale sądze że już każdy wie co to jest. Od niedawna mam na to zajawke, ogólnie jest to broń biała z "czarnej listy" i jej posiadanie jest nielegalne. Są na lince, łańcuchu, oktagonalne (bojowe) które przy odpowiednich umiejętnościach walą z siłą 1 tony na cm2 i kupa innych odmian. Czyli ogólnie masakra, dlatego jest zabronione. Ale do treningu w domowym zaciszu polecam, do noszenia w plecaku dla obrony niekoniecznie bo jej użycie to przestępstwo.
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 666
- Rejestracja: ndz, 16 kwie 2006, 21:52
- Motocykl: KTM SX125 2010
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Socho
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Moim zdaniem albo zamocno trzymasz kierownice albo jesteś spięty na motorze. Spróbuj sie wyluzować i współgraćz machiną. Jeśli wyluzujesz sie i dobierzesz dobrą pozycje bedziesz mógł lżej trzymać kierownice i niebedzie takich afer.Kaze pisze:Elo mam ostatnio taką faze że jak wchodze na motor (a jezdze codziennie, torba w kąt i do wieczora jazda i mimo że to nie tor to autentycznie zaczynam czuć ten motor i sie powoli nim bawić a nie odwrotnie) to bardzo bolą mnie palce i nadgarstki. Przedramie jest luzik, ten problem jakoś tam wyeliminowałem. Tak po 20min już czuje jakbym w dłoniech nie miał krwi. Brak rozgrzewki nadgarstków czy co?
pozdro
KTM 125SX '10 :]
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
No to fakt że chwilami za mocno trzymam kiere i mimo że trzymam kolanami to mam taki zły odruch za mocnego uścisku. Ale teraz wiem co źle robie, dzięki za pomoc Pozdro600Moim zdaniem albo zamocno trzymasz kierownice albo jesteś spięty na motorze. Spróbuj sie wyluzować i współgraćz machiną. Jeśli wyluzujesz sie i dobierzesz dobrą pozycje bedziesz mógł lżej trzymać kierownice i niebedzie takich afer.
pozdro
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
- Do odcięcia!
- Posty: 800
- Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Sierot a czy ustawienie zawiasu bardzo wpływa na puchnięcie rąk?
Kolega na sx 125 wsiadl na mój motor i stwierdził ze po paru okrązeniach "spuchly" mu rece
ja na jego ktmie nie odczułem tego , ma węższą i niższą kierownice... i wogóle wyżej u niego sie siedzi. Zawieszenie ma jakoś według mnie dziwnie ustawione , bo jeździmy po głębokim piachu i u niego na dołach i dziurach strasznie wyrywa kierownice, i jest bardzo narwane.
Kolega na sx 125 wsiadl na mój motor i stwierdził ze po paru okrązeniach "spuchly" mu rece
ja na jego ktmie nie odczułem tego , ma węższą i niższą kierownice... i wogóle wyżej u niego sie siedzi. Zawieszenie ma jakoś według mnie dziwnie ustawione , bo jeździmy po głębokim piachu i u niego na dołach i dziurach strasznie wyrywa kierownice, i jest bardzo narwane.
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co?
cipkowóz (różowy komar )
fzr600 stunt
było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co?
cipkowóz (różowy komar )
fzr600 stunt
było:
YZ 426 01r--> porażka
kx 125 03r
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 238
- Rejestracja: czw, 9 lis 2006, 22:16
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Płock
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
No odpowiednie ustawienie zawiasu też jest ważne. Np. jesli ma za twarda kompresje - każda twarda dziura to uderzenie w nadgarstki, jeśli za miękkie to skakokach może dobić i też jest walniecie w nadgarstki. Zreszta wiecej na ten temat chyba pisał nie bede bo o ustawieniach zawiasów można napisać książkę pokroju "Potopu" i takie ogólnikowe rady nie bardzo pomagają.