Regeneracja tylnego amortyzatora - gdzie to zrobić?
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 337
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
To, że tył nie wstaje do końca, to tak ma być. Natomiast 8-10 cm to za dużo. Rozumiem, że taka wartość jest jak nie siedzisz na motorze, ale jest moto na kołach.
Kompresorem nabijesz 6-8 atm, a amorek potrzebuje, w zależności od modelu 10-14.
Małe ciśnienie może być przyczyną takiego stanu rzeczy, jak również zmęczona życiem sprężyna.
Kompresorem nabijesz 6-8 atm, a amorek potrzebuje, w zależności od modelu 10-14.
Małe ciśnienie może być przyczyną takiego stanu rzeczy, jak również zmęczona życiem sprężyna.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Taka wartość jest jak motorek stoi sam na kołach, po zduszeniu.
Bo jak się go ze stojaka zestawi to stoi normalnie. Po naduszeniu tyłu nie wstaje do końca. Ale jak się podniesie za siedzenie do normalnej wysokości to tak stoi aż do ponownego przyduszenia.
Właśnie próbuję załatwić sobie jakiś miernik ciśnienia do opon co mierzy do co najmniej 15 atmosfer i zobaczę czy jest dobre ciśnienie w nim.
A sprężynę jak sprawdzić??
Bo jak się go ze stojaka zestawi to stoi normalnie. Po naduszeniu tyłu nie wstaje do końca. Ale jak się podniesie za siedzenie do normalnej wysokości to tak stoi aż do ponownego przyduszenia.
Właśnie próbuję załatwić sobie jakiś miernik ciśnienia do opon co mierzy do co najmniej 15 atmosfer i zobaczę czy jest dobre ciśnienie w nim.
A sprężynę jak sprawdzić??
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 337
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
No to może być brak lub mała ilość gazu. A co do zmęczenia sprężyny, to dośwaidczalnie raczej możesz sprawdzić. Seryjne spręzyny sa na raidera o wadze ok 80 kg. Jeśli pomimo skręcenia napięcia wstępnego sprężyny na max nie udaje się ustawić tylnego zawieszenia tak jak w poniższym linku to jest opisane, to sprężyna jest do wymiany. Natomiast nie wydaje mi się, żeby w twoim 6-letnim KX-e była taka sytuacja.
http://www.ohlins.com/Portals/0/documen ... 251-02.pdf
Kurde, sam się muszę wziąć za swój amorek, ale jakoś mi się nie chce
.
http://www.ohlins.com/Portals/0/documen ... 251-02.pdf
Kurde, sam się muszę wziąć za swój amorek, ale jakoś mi się nie chce
.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 361
- Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 20:41
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tuchola
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
No to sprawdziłem ile ma (miał) atm. w sobie i wyszło że ledwo miał te 2 atmosferki.
Więc dobrze przypuszczałem.
Dopompowałem kompresatorem do 8 atm i już było czuć różnice, poprawiłem do ok. 10 (kopresator mój więcej nie da rady - już zaczął chodzić jak ursus ) i jest tak jak jest napisane w linku z powyższego postu. Czyli dobrze.
[ob koła w powietrzu 61cm od końca wachacza do błotika;motorek stoi na ziemi sam przed zduszeniem i po 58cm; gdy usiądę 51 cm bez podpierania się nogami ziemi). I co najważniesze wstaje sam po zduszeniu do tych 58 cm.
Dzięki za pomoc i zainteresowanie.
Więc dobrze przypuszczałem.
Dopompowałem kompresatorem do 8 atm i już było czuć różnice, poprawiłem do ok. 10 (kopresator mój więcej nie da rady - już zaczął chodzić jak ursus ) i jest tak jak jest napisane w linku z powyższego postu. Czyli dobrze.
[ob koła w powietrzu 61cm od końca wachacza do błotika;motorek stoi na ziemi sam przed zduszeniem i po 58cm; gdy usiądę 51 cm bez podpierania się nogami ziemi). I co najważniesze wstaje sam po zduszeniu do tych 58 cm.
Dzięki za pomoc i zainteresowanie.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 42
- Rejestracja: pn, 28 sie 2006, 14:56
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
A ja mam pytanie i w sumie problem bo mojego amora próbowałem wczoraj napompowac bo był zupełnie pusty i tu zonk idzie tylko do 3 at i dalej ani dgnie i w czym moze byc problem?? pompowałęm powietrzem bo azotu w okolicy brakuje heheh aaa i pytanie jak skrece sruby kontrujace do dołu to amor staje sie trwardszy tak czy sie myle, zreszta sam to moge sprawdzic ale zapytac nie szkodzi..
pozdroo
pozdroo
-
- Do odcięcia!
- Posty: 968
- Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myslenice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
no u mnie w miescie koles ladowal 15 at nie wiem czy to prawda ale podobno ale i tak musial co jakis czas dopompowywac chyba..... a nie wiem czy nie da sie kupic takich specjalnych nabojow do nabijania amora
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 12
- Rejestracja: śr, 24 sty 2007, 15:12
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
a gdzie jest zaworek którym mozna dopompować gazu? U mnie w TSie nie widać nic na zewnątrz, może trzeba ten wężyk zdjąć i tam coś będzie? Jak myślicie. Mam problem z amorem tylnym dupa jest za miękka. Jak siadam to mocno się ugina i mozna się bujać jak na piłce dmuchanej. Na asfalcie przy wyższej prędkości cały tył mi się buja góra dół jak bym po muldach jechał. W czym jest problem? Może spężyna już siadła i jest za miękka?
-
- Do odcięcia!
- Posty: 968
- Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myslenice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
hmm nie wina sprezyny a tlumienia mialem tak w kdx ale w kdx nie ma zaworka do pompowania, zaworek powinien byc przy zbiorniczku a jesli nie masz zbiorniczka to nie mozesz dopompowac sobie.... tam sie nie powinno pompowac powietrza tak po za tym, gaz sie wpuszcza po to zeby sie olej nie pienil w srodku. A co do TS to moze tak jak w KDX u mnie byl amor niby nie rozbieralny jak powiedzieli w serwisie ale my to rozebralismy w garage sami dokupilismy oringi te w srodku i simering na zewnatrz no i nalalismy tam oleju i chodzilo normalnie w miare tylko ze simering po dluzeszej jezdzie puszczal..... i znow taka sama operacja i tak w kolko.... tam bym amor gazowo olejowy tylko ze nie ma jak nabic gazu to ja sam olej wlalem zeby bylo jakotako w nowszysch sprzetach nie ma problemu z regeneracja
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 12
- Rejestracja: śr, 24 sty 2007, 15:12
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
zbiorniczek to mam tylko nie wiem czy tam jest gdzieś zawór do wpuszczania gazu ale chyba nie ma. Kompresja jest już ustawiona na max ale i tak buja więc chyba już nie jest tak jak powinno być. Może dało by sie tam coś podłubać jeszcze ale musze do tego przysiąść i zobaczyć co i jak bo narazie się nie zagłębiałem w tematIsbi pisze:hmm nie wina sprezyny a tlumienia mialem tak w kdx ale w kdx nie ma zaworka do pompowania, zaworek powinien byc przy zbiorniczku a jesli nie masz zbiorniczka to nie mozesz dopompowac sobie.... tam sie nie powinno pompowac powietrza tak po za tym, gaz sie wpuszcza po to zeby sie olej nie pienil w srodku. A co do TS to moze tak jak w KDX u mnie byl amor niby nie rozbieralny jak powiedzieli w serwisie ale my to rozebralismy w garage sami dokupilismy oringi te w srodku i simering na zewnatrz no i nalalismy tam oleju i chodzilo normalnie w miare tylko ze simering po dluzeszej jezdzie puszczal..... i znow taka sama operacja i tak w kolko.... tam bym amor gazowo olejowy tylko ze nie ma jak nabic gazu to ja sam olej wlalem zeby bylo jakotako w nowszysch sprzetach nie ma problemu z regeneracja