Łożyska do tylnej piasty
-
Autor tematupalmer74
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Łożyska do tylnej piasty
siemana
właśnie byłem w sklepie SKC i chciałem zakupić łożyska do tyłu
i pani powiedziała mi że ma 2 rodzaje zwykłe i z większym luzem.
Które należy zakupić ?
Dodam że mam KX 250 '97 może ktoś z was wie czy są tam 2 czy trzy łożyska ?
pozdro
piter
właśnie byłem w sklepie SKC i chciałem zakupić łożyska do tyłu
i pani powiedziała mi że ma 2 rodzaje zwykłe i z większym luzem.
Które należy zakupić ?
Dodam że mam KX 250 '97 może ktoś z was wie czy są tam 2 czy trzy łożyska ?
pozdro
piter
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 39
- Rejestracja: ndz, 16 lip 2006, 00:16
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Najbardziej podstawowa sprawa - łożyska do kół tylko i wyłącznie z luzem C3 - w sklepie będą wiedzieli o co chodzi. I bierz uszczelniane - też będą wiedzieli w czym rzecz. Konieczna jest również wymiana simeringów - bez tego szybko szlag trafi łożyska - koszta sa groszowe jeśli uda Ci się znależć porządany wymiar z zamienników. W przypadku wymiany simeringów nalezy zwrócić uwagę na powierzchnię pracy simeringa na tuleji - jeśli jest ona wypracowana (posiada rowek) to wymiana samego simera nic nie da, woda i syf dalej będzie dostawał się na łożysko. Wówczas trzeba kupić lub dorobić tuleje.
W sprzedaży są dostępne z Pivota kompletne zestawy do kół w których skład wchodzą łożyska, tuleje i simeringi - koszt takiego zestawu to około 150-180zł.
Moja sprawdzona na własnej skórze rada - nowe tuleje to podstawa. Kupowanie samych łożysk i simerów to oszczędności pozorne, chyba że łożyska do danego motocykla są naprawde tanie (ale często sa to nietypowe i drogie rozmiary) - jeśli jednak możesz wydać kasę na zestaw to nie zastanawiaj się, z pewnością wydłużysz czas do następnej naprawy piasty.
I na zakończenie - polskie łożyska są jedne z najlepszych na świecie - nie bać się, sprzedawca Ci doradzi. Wystrzegać się firmy CX. Absolutnie najwyższa półka jakościowa to np. Koyo - cenowo też najwyżej.
W sprzedaży są dostępne z Pivota kompletne zestawy do kół w których skład wchodzą łożyska, tuleje i simeringi - koszt takiego zestawu to około 150-180zł.
Moja sprawdzona na własnej skórze rada - nowe tuleje to podstawa. Kupowanie samych łożysk i simerów to oszczędności pozorne, chyba że łożyska do danego motocykla są naprawde tanie (ale często sa to nietypowe i drogie rozmiary) - jeśli jednak możesz wydać kasę na zestaw to nie zastanawiaj się, z pewnością wydłużysz czas do następnej naprawy piasty.
I na zakończenie - polskie łożyska są jedne z najlepszych na świecie - nie bać się, sprzedawca Ci doradzi. Wystrzegać się firmy CX. Absolutnie najwyższa półka jakościowa to np. Koyo - cenowo też najwyżej.
KTM 450 EXC Racing '05
KTM 530 EXC Six Days '09
KTM 530 EXC Six Days '09
-
Autor tematupalmer74
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Spoxik temat producentów jest mi dobrze znany z lat roweków DH i największe zaufanie mam do firmy SKF to są zajebiste łożyska, mam do nich pełne zaufanie. Natomiast simeringi jeśli u nich nie znajdę to mam gumiarza który robi pod wymiar za grosze.Radosny pisze:
I na zakończenie - polskie łożyska są jedne z najlepszych na świecie - nie bać się, sprzedawca Ci doradzi. Wystrzegać się firmy CX. Absolutnie najwyższa półka jakościowa to np. Koyo - cenowo też najwyżej.
dzięki za rady
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Jeśli chodzi o powierzchnię pod tulejki po której chodzi warga simmeringu-to dobrze jest zrobić taki patent że delikatnie się stacza materiał, i na gorąco w to samo miejsce nakłada się cieńkościenną tulejkę ale ze stali nierdzewnej. Oczywiście potem szlifowanie, ale nie takie na lustro, bo simmeringi tego nie lubią. Patent z tym sprawdzi się w przypadku łozyskowania piast, ale nie sprawdzi się już np. na wałku zdawczym skrzyni biegów, bo obroty tam są dużo wyższe, a nierdzewka jest stosunkowo miękka, tam można stosowac inne tricki.
-
Autor tematupalmer74
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
ale jeśli powierzchnia jest wszędzie równa to nie wystarczy wszystkiego oczyścić wbić nowe łożyska i zabezpieczyć nowymi simeringami ???
i zamontować jak było ?
...PS na razie kupie łożyska i simeringi pojadę na działkę zdejmę koło zobacze jak się sprawy mają? Jeśli napotkam opisane przez was trudności to będę online
dzięki za rady
pozdro
i zamontować jak było ?
...PS na razie kupie łożyska i simeringi pojadę na działkę zdejmę koło zobacze jak się sprawy mają? Jeśli napotkam opisane przez was trudności to będę online
dzięki za rady
pozdro
-
Autor tematupalmer74
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Cena zamienników w SKF do mojej Kawy to koszt 9,4 za szt (polskie)Kupowanie samych łożysk i simerów to oszczędności pozorne, chyba że łożyska do danego motocykla są naprawde tanie (ale często sa to nietypowe i drogie rozmiary) - jeśli jednak możesz wydać kasę na zestaw to nie zastanawiaj się, z pewnością wydłużysz czas do następnej naprawy piasty.
a z SKF to 17 za sztukę. Natomiast tulejki wyglądają wporzo tylko trochę się na nich syfu osadziło. Mam tylko pytanie jak ciasno one powinny wchodzić w simeringi ?
-
Autor tematupalmer74
- Mistrz prostej
- Posty: 95
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:22
- Motocykl: YZF 250 '10
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
może nie jest wysokoobrotowe ale simery tam zastosowane są to simery do wysokich obrotów heh bo ponoc te do wysokich obrotów sa powlekane czymś specjalnym i przez to są duuuużo bardziej odporne na ścieranie, więc ten śmiech to taki nie fachowyIsbi pisze:hahahaha maszyna tak ale nie kolo
A tak na poważnie udało mi się znaleźć łożyska po 9,4 a niestety te simery kosztują 36 PLN ale ti i tak w sumie dało mi kwotę 100 co w kawasaski byłoby mocno nierealne