Suzuki TS 125 R - zła praca silnika, słabe osiągi. HELP ME
-
Autor tematusisu32
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz, 20 maja 2007, 22:13
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Suzuki TS 125 R - zła praca silnika, słabe osiągi. HELP ME
Cze. Mam problem z moim SUZUKI TS 125 R. Motorek jest sprawny na chodzie i w ogóle, pali od strzała. Jest tylko jedno ale motor jest słaby i nienajlepiej wchodzi na obroty, na ssaniu idzie lepiej- nie " dusi " go. Jaka może być tego przyczyna, źle wyregulowany gaźnik, zapłon... Pomóżcie
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz, 20 maja 2007, 21:40
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Barlinek
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz, 20 maja 2007, 21:40
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Barlinek
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
gdzieś ci uszczelka może poszła, np. pod głowicą, odpal moto i odkręć korek od chłodnicy, jak będą bąble albo jakieś inne dziwne rzeczy się działy to raczej jakas uszczelka poszła i wali ci płyn do silnika, może też trochę przez to kopcić. Albo może poprostu jak się nagrzeje to przewód gdzieś na łączeniu lekko popuszcza, rozgrzej moto i obadaj sprawę.
A jaki masz gaźnik?? nie czasami MIKUNI 46A 10?
A jaki masz gaźnik?? nie czasami MIKUNI 46A 10?
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 14
- Rejestracja: ndz, 20 maja 2007, 21:40
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Barlinek
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Mistrz prostej
- Posty: 56
- Rejestracja: śr, 7 mar 2007, 08:13
- Motocykl: KTM 250 EXC - 05r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Krakow
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
dawno temu miałem tak w MTX 125r ze jechał jako tako na ssaniu a bez to tylko odpalał i potem nie chciał sie na obroty wkręcać. Okazało się ze w dyfuzorze odkleił się dosłownie płat nagaru olejowego ktory zbierał się tam przez poprzednie 16 lat (motorek z 86r). To co sie oderwało kompletnie zatkało dyfuzor. Wsadziłem pogiętego spręzynującego druta do wiertarki i na obrotach wjechałem w dyfuzor i wylecaiło chyba z 3kg czarnej lepkiej sadzy od tamtej pory był spokuj i moj ojciec do tej pory śmiga na hondce