"Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
"Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
Po kraksie mój KaT dziwnie się zachowuje.
Jadąc ścieżką na tor czasem tył dziwnie ucieka na boki.
Na torze jest jeszcze gorzej.
W zakrętach pomimo nowej opony AC-10, prawie zero przyczepności, tył ślizga się jak na sliku.
Jadąc po whoopsach, na max odkręconym gazie, gdzie przednie koło nie dotyka ziemi, mam wrażenie jakby tylne koło chciało mnie "wyprzedzić" raz z jednej, raz z drugiej strony. Dupa zamiata mi na boki. Wrażenie jest takie jakby nie było już łożysk w tylnym kole.
Nadmienię tylko że próbuję wyeliminować ten efekt od miesiąca i wymieniłem już wszystkie łożyska. Powtarzam, WSZYSTKIE!!! W obu kołach, w wahaczu, dół amortyzatora ( PDS ), nawet w główce ramy, żeby mieć pewność że to nie to. I ciągle to samo.
Próbowałem już wszelkich możliwych kombinacji ustawień tylnego amorka. Bez większego efektu.
Słaba przyczepność sugerowałaby właśnie że mam źle ustawiony tylny zawias ale...
Zmiana na gorsze nastąpiła nagle, po grubym upadku.
Zrobiłem "nieodkręconego" whipa .
Po skoku wylądowałem w poprzek toru, ja i motocykl zrobiliśmy kilka widowiskowych salt. Ja wylądowałem na głowie, a motorek spadł na kierownicę. I od tamtej pory masakra. Już wtedy wracając do domu ciężko mi było utrzymać się w lekko zagłębionej, wąskiej leśnej ścieżce, bo tył zaczął dziwnie pływać na boki.
Myślałem właśnie że coś się uszkodziło ( poleciały łożyska od poprzecznego uderzenia ) ale jak już pisałem wymieniłem wszystkie i bez poprawy. A wrażenie ciągle jest takie jakby w tylnym kole kompletnie rozsypały się łożyska.
Złego ustawienia zawieszenia też nie bardzo kupuję, bo przecież nie mogło się "rozstroić" w czasie upadku. Poza tym próbowałem już różnych ustawień bez znaczącej poprawy. Może uszkodzeniu uległ jakiś inny element wahacza- amortyzatora o którym nie wiem? Nie jestem biegły w mechanice, doświadczenia nabieram na swoim Kacie z manualem w ręku, ale mechanicy którym podstawiałem mój motor stwierdzali że nie ma żadnych luzów i musi to być kwestia ustawień. Może jakiejś wiedzy im brakuje.
Może ktoś z was koledzy miał podobną przygodę i zna jakiś kruczek w KTM 250 SXF który wyciągnie mnie z rozpaczy?
Będę wdzięczny za każdą sugestię, bo zaczynam już myśleć o sprzedaniu tego moto z powodu braku pomysłu na rozwiązanie tego problemu.
Z góry dzięki
Mario
malec1975@gmail.com
Jadąc ścieżką na tor czasem tył dziwnie ucieka na boki.
Na torze jest jeszcze gorzej.
W zakrętach pomimo nowej opony AC-10, prawie zero przyczepności, tył ślizga się jak na sliku.
Jadąc po whoopsach, na max odkręconym gazie, gdzie przednie koło nie dotyka ziemi, mam wrażenie jakby tylne koło chciało mnie "wyprzedzić" raz z jednej, raz z drugiej strony. Dupa zamiata mi na boki. Wrażenie jest takie jakby nie było już łożysk w tylnym kole.
Nadmienię tylko że próbuję wyeliminować ten efekt od miesiąca i wymieniłem już wszystkie łożyska. Powtarzam, WSZYSTKIE!!! W obu kołach, w wahaczu, dół amortyzatora ( PDS ), nawet w główce ramy, żeby mieć pewność że to nie to. I ciągle to samo.
Próbowałem już wszelkich możliwych kombinacji ustawień tylnego amorka. Bez większego efektu.
Słaba przyczepność sugerowałaby właśnie że mam źle ustawiony tylny zawias ale...
Zmiana na gorsze nastąpiła nagle, po grubym upadku.
Zrobiłem "nieodkręconego" whipa .
Po skoku wylądowałem w poprzek toru, ja i motocykl zrobiliśmy kilka widowiskowych salt. Ja wylądowałem na głowie, a motorek spadł na kierownicę. I od tamtej pory masakra. Już wtedy wracając do domu ciężko mi było utrzymać się w lekko zagłębionej, wąskiej leśnej ścieżce, bo tył zaczął dziwnie pływać na boki.
Myślałem właśnie że coś się uszkodziło ( poleciały łożyska od poprzecznego uderzenia ) ale jak już pisałem wymieniłem wszystkie i bez poprawy. A wrażenie ciągle jest takie jakby w tylnym kole kompletnie rozsypały się łożyska.
Złego ustawienia zawieszenia też nie bardzo kupuję, bo przecież nie mogło się "rozstroić" w czasie upadku. Poza tym próbowałem już różnych ustawień bez znaczącej poprawy. Może uszkodzeniu uległ jakiś inny element wahacza- amortyzatora o którym nie wiem? Nie jestem biegły w mechanice, doświadczenia nabieram na swoim Kacie z manualem w ręku, ale mechanicy którym podstawiałem mój motor stwierdzali że nie ma żadnych luzów i musi to być kwestia ustawień. Może jakiejś wiedzy im brakuje.
Może ktoś z was koledzy miał podobną przygodę i zna jakiś kruczek w KTM 250 SXF który wyciągnie mnie z rozpaczy?
Będę wdzięczny za każdą sugestię, bo zaczynam już myśleć o sprzedaniu tego moto z powodu braku pomysłu na rozwiązanie tego problemu.
Z góry dzięki
Mario
malec1975@gmail.com
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 233
- Rejestracja: śr, 29 kwie 2009, 22:00
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
A sprawdzałeś czy masz całą ramę?Kumpel miał tak w skuterze,że mu tył latał, a rama była pęknięta i przy tych 60 na godzinę odgięcie ramy o 1 mm dawało sporo emocji bo nie dało się nim ujechać.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 131
- Rejestracja: pt, 12 cze 2009, 19:12
- Motocykl: Yamaha YZ250F 08r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
Moze kolo ma lekkie 'bicie', felga jest lekko skrzywiona.. Sprawdz jeszcze to, bo nie napisales czy zostalo to wyeliminowane
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
oczywiście koło również sprawdziłem w pierwszej kolejności, i bicie i naciąg szprych. Wszystko w normie
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 267
- Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
- Motocykl: Kawsaki KX 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Głogów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
a rama ci się nie przekosiła przypadkiem od tego lądowania bokiem ?? moto jedzie prosto na asfalcie po puszczeniu kierownicy ?
BANDIT
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
Sprawdzałem, po puszczeniu kiery moto jedzie prosto.
Czy można to sprawdzić w inny sposób?
Faktycznie może to coś z ramą ale jak to się ma do jazdy na mocno odkręconym gazie, gdy przednie koło nie dotyka ziemi a tył i tak jeździ na boki? Krzywa rama miała by tu mało do rzeczy.
Czy można to sprawdzić w inny sposób?
Faktycznie może to coś z ramą ale jak to się ma do jazdy na mocno odkręconym gazie, gdy przednie koło nie dotyka ziemi a tył i tak jeździ na boki? Krzywa rama miała by tu mało do rzeczy.
Ostatnio zmieniony pn, 21 wrz 2009, 12:58 przez Malec, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
wahacz prosty? , jak koło niema bicia to może je mieć opona , przynajmniej u mnie w husce z przodu koło było proste ale opona krzywa wymieniłem i git , a właśnie w zakrętach mi wybijało strasznie dziwnie przód.
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
ani opona ani sama felga nie mają widocznego bicia.
Jak można sprawdzić czy skrzywiona jest rama albo wahacz?
Czy można to zrobić dokładnie pomijając metodę "na oko"?
Jak można sprawdzić czy skrzywiona jest rama albo wahacz?
Czy można to zrobić dokładnie pomijając metodę "na oko"?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: czw, 30 kwie 2009, 13:44
- Motocykl: czarno-pomarańczowe bydle
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: pod Warszawą
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
sprawdzisz w miare dokladnie przy pomocy poziomicy laserowej. Mialem taka sytuacje ze tyl wezykowal jak koles wsadzil za "cienka" dentke jak bylo dobite powietrze na ful to bylo ok a jak spuscilem jak jezdzilem po ostrym blocie to potem po twardszej nawiezchni wezykowal jak bym kapcia zlapal.
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
Numer z dętką odpada, zmieniałem już całe koło z oponą i nie było poprawy, więc to nie jest kwestia tylnego koła.
Czy mógłbyś rozwinąć temat poziomicy laserowej, jak do tego podejść. Jaką przyjąć metodykę, krok po kroku. Jestem kompletnym laikiem, żeby nie powiedzieć arogantem
Z góry dziękuję
Czy mógłbyś rozwinąć temat poziomicy laserowej, jak do tego podejść. Jaką przyjąć metodykę, krok po kroku. Jestem kompletnym laikiem, żeby nie powiedzieć arogantem
Z góry dziękuję
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 317
- Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
- Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Prabuty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
a sciagałeś zbiornik, siedzenie, czy ci przypadkiem gdzieś rama naprawde nie strzeliła??
-
Autor tematuMalec
- Mistrz prostej
- Posty: 52
- Rejestracja: czw, 11 paź 2007, 10:26
- Motocykl: KTM SXF250 2016
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: "Pływający" tył w KTM 250 SXf 2006 POMOCY!!!
siedzenie odkręcam co wyjazd, wymieniając filtr powietrza na czysty, pod zbiornikiem sprawdzałem przed chwilą i wszystko jest OK.