Forum MotoX.com.pl

Co o tym sądzicie? Jak dla mnie to zajebista sprawa. Chciałbym mieć coś takiego na karku i na lewej nodze (od kostki do kolana) 8) Jak wam podoba sie wogóle motyw tatoo? No ale niestety do 18 kawał drogi

przez cale plecy cos fajnego 8)

Ja już bym sobie dawno zrobił tatoo na rękach w kolorze jeśli by istniała możliwość zlikwidowania tego np. po 5 latach. Wiem, że można to zrobić operacyjnie, ale to perska kombinacja. Tatoo na całych rękach jest zajebisty... pomyślimy.

Czyli trzeba miec 18tke czy nie? Jeżeli nie to robie na nodze, taki urodzinowy prezent Pozdro

U mnie w Łodzi jest salon gdzie trzeba mieć 18 lat i dostajesz wtedy "gwarancja" na piśmie, że jak coś Ci się zacznie dziać to możesz iść z tym do prokuratury. Wykononastwo jest naprawdę na wzorwym poziomie. Ja tam robiłem kolczyki. A w jakimś Tatoo studio w piwnicy to każdy Ci zrobi, ale higiena jest tam na niskim poziomie i odradzam odwiedzać takie miejsca.

Jakby ktoś chciał usuwać dziary to proszę szerokim łukiem omijać firmę EpiCentrum Laser Clinic z w-wy. Mam złe doświadczenia.
Mi robił dziary Maorys http://www.maorys.pl/informacje.phtml-profi, cena też o.k, gość niezły oryginał. Z karku na szyję wchodzi mi jaszczur, trochę już przyblakł zwierzak (na stronie Maorysa w galerii strona 6, pierwszy rząd, ostatnia od prawej). Jak mi odbije na starość, to pójdę go odnowić

Mam paru znajomych którzy nie mają 18-stki a zrobili sobie tatoos bez problemu. Oni robili w studiach tatuażu a nie gdzies po piwnicach. Zalezy chyba od danego salonu, jedni Ci zrobią drudzy nie.

Dziara fajna rzecz ale nie na całe życie a operacyjnie to usuwać jest bez sensu ! Słyszałem kiedys ze są takie co po ok roku same schodzą ale nie wiem czy to prawda ??

ja na 18 stke robie sobie na lewym przedramieniu kolorowy tatuaz
co takiego jak maja chlopaki z Metal Mulishy 8)

Ja napewno zrobię sobie tatoo, już się trochę dowiadywałem w temacie. Są takie na całe życie, są też takie na 3 lata ale kosztują 5 razy więcej od zwykłych ze specjalnych barwników które się rozkładają. Są takie na 2 tyg. z Henny czy jak to tam się pisze. Te malowane średnie są, blakną i średnio to tak wychodzi. Narazie spróbuje z tej farby a potem może zrobię coś duuużego na rękach lub jakiegoś kolczyka zafunduję sobie jeszcze. Ten co miałęm w brwi, robiony w tym salonie gdzie dają "gwarancję" to robiłem na żywca. Kobita wzieła kleszcze, zebrała całą skórę z brwi, trzymała 30 sekund a ja tam dostawałem odlotu z bólu. Tak był silny ból, że nie czułem kiedy mi przebija. Nie każdy może mieć kolczyka w brwi, ze względu na przechodzące nerwy. Drugi raz nie przebił bym sobie brwi. Chce przebić 7 mm pod wargą z prawej strony kulkę.

Hehe ja uważam że takie zrobienie takiego tatoo chyba za bardzo nie boli bo przecież jeździ tym żelastwem tylko kawałek pod skórą. Zresztą po wypadku jaki miałem ostatnio to już sie bólu nie czuje Ja też zrobie sobie dziare na 100% ale najpierw na lewej nodze, na karku później.

No chodziło mi o ten kolczyk, przetestuj na sobie. Poważnie dostawałem odlotu. Brew jest najbardziej unerwionym miejscem i najbardziej ukrwionym czyli najbardziej boli. Nie zreplayował bym tego.

To oni nie dają zadnego znieczulenia miejscowego przy takim zabiegu ??