Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
stonka55
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 20
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 14:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wieleń
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: stonka55 » śr, 17 cze 2015, 12:45

Cześć, mam dość nietypowe pytanie. Byłem posiadaczem dt 125, bardzo z niej zadowolony byłem, aczkolwiek chciałbym się przesiąść na yzf 250 ewentualnie crf 250. Oczywiście moto musi być już w alu ramie. I stąd pytanie, czy bardziej opłaca się kupić moto z uszkodzonym silnikiem czy sprawny? Powiedzmy że yzf 250 07' w góre. Ile za taką yamahę uszkodzoną można dać by nie przepłacic? Ewentualnie jak to sie ma do naprawy... Uszkodzony silnik zakładamy że do kapitalki ale części nie z najniższej półki. Licze na was chlopaki, na waszą pomoc :)

Awatar użytkownika
seba8121
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 603
Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
Motocykl: RMZ 250 10'
Styl jazdy: Cross Country
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: seba8121 » śr, 17 cze 2015, 16:17

Jak dla mnie jak się trafi moto uszkodzone to jest to najlepszy wybór. Myślę, że ok. 5k to maksymalna kwota jaką można dać za taki motor uszkodzony o ile wiemy co jest do zrobienia, zależy co jest uszkodzone, kupując w ciemno masz dużego kota w worku. Koszty w zależności od tego czy będzie robił sam czy w jakimś serwisie ? Aczkolwiek musisz liczyć się z wymianą łożysk(conjamniej na wale) korby, tłoka, (możliwe cylindra), różnie może być z głowicą zaworami, łańcuszek rozrządu, uszczelki na silnik i nie wiadomo jak sprzęgło i skrzynia w takim sprzęcie. I kilka innych rzeczy na pewno się znajdzie do wymiany. Ceny części sobie posprawdzaj :)

Awatar użytkownika
motorider7
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 301
Rejestracja: sob, 3 kwie 2010, 21:28
Motocykl: Crf 250x
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Naprawa/Jordanów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: motorider7 » śr, 17 cze 2015, 19:07

ja już raz kupiłem tańszą padline do remontu i kategorycznie odradzam !. lepiej od razu dołożyć te pieniądze i sie przejechać . Nawet chociażby po pewnym czasie do wymiany był tłok czy sprzęgło to nic strasznego. Ja kupiłem moto do gruntownego remontu za 5000zł a okazało sie że wiek moto zrobił swoje (2005r) i wszystko już było wyrobione . Pakowałem pieniądze myśląc że robie dobrze a tu lipa. Mój trafił sie poprostu zużytym egzemplarzem i wymiana tłoka , cylindra nic nie dawało skoro łożyska , gniazda w karterach zawieszenie wszystko było już wylatane. Reasumując : Za te pieniądze które wyłożyłem za remont + cene moto wyszło prawie 9000zł kupiłbym jeżdżący egzemplarz o 2-3 lata młodszy który chociażby podczas kupna mógłbym sprawdzić i posłuchać jak pracuje i przejechać sie . Nie popełnie już takiego błędu . Kupując motor człowiek chce jeździć a nie remontować od razu a ja remontował i to długi czas. Jeszcze nie policzyłem robocizny do tego wszystkiego .
Obecnie Honda CRF 250x 2006

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: Majster128 » śr, 17 cze 2015, 19:23

Równie dobrze możesz kupić "igłę" i dalej wsadzić te 9 tys.
Nigdy nie wiesz na co trafisz.

Awatar użytkownika
motorider7
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 301
Rejestracja: sob, 3 kwie 2010, 21:28
Motocykl: Crf 250x
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Naprawa/Jordanów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: motorider7 » śr, 17 cze 2015, 20:15

Wszystko sie zgadza. Ale kupując już uszkodzony nie masz pewności co jest uszkodzone i czy ktoś tam nie zaglądał i pomyślał sobie że sie za to nie bierze bo już nie warto . Kupując jeżdżący przynajmniej możesz sprawdzić sprzęgło , czy silnik nie szumi , nie stuka , nie kopci , jak spisuje sie zawiecha czy skrzynia , czy chociażby jak odpala.. Wiadome że zawsze można trafić na mine ale szukając i nie napalając sie może ci sie udać kupić nieraz coś fajnego i nie koniecznie drogiego które jest po remoncie. Pamiętaj że aukcja jest dowodem i zawsze można zweryfikować co pisze sprzedający . Ja mam swoje zdanie na ten temat i nie zmienie. Sprzedałem tamten , Kupiłem inną Crf ze Szwecji i narazie zmieniam tylko olej . Raz sprawdziłem zawory i nie wymagały regulacji . NIc przy motocyklu nie robiłem a kosztował mnie 500zł wiecej jak wyszedł mnie tamten zużyty strup.
Obecnie Honda CRF 250x 2006

Autor tematu
stonka55
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 20
Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 14:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wieleń
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: stonka55 » śr, 17 cze 2015, 22:34

Majster128 pisze:Równie dobrze możesz kupić "igłę" i dalej wsadzić te 9 tys.
Nigdy nie wiesz na co trafisz.
Wlasnie tego sie najbardziej obawiam. A tak btw to uważam ze ostatnio z tymi cenami moto ludzie poszaleli... I odnosze dziwne wrazenie ze sprawna maszynę na ten przyllad yzf 250 w Alu ramie 07/08 jakies 2 sezony temu szło kupic za 8k a teraz bez 10k nawet nie dzwon....

Awatar użytkownika
seba8121
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 603
Rejestracja: ndz, 20 lut 2011, 10:42
Motocykl: RMZ 250 10'
Styl jazdy: Cross Country
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: seba8121 » śr, 17 cze 2015, 23:27

motorider7 pisze: Kupując jeżdżący przynajmniej możesz sprawdzić sprzęgło , czy silnik nie szumi , nie stuka , nie kopci , jak spisuje sie zawiecha czy skrzynia , czy chociażby jak odpala..
Kupiłem motocykl chodzący, pięknie palił ciepły czy zimy, nie kopcił, sprzęgło skrzynia bez zarzutów, o dziwo nic nie stukało. Jedynie z tyłu koło było w kiepskim stanie. Postanowiłem po kupnie sprawdzić luzy zaworowe, okazało się, że zatarte wałki rozrządu, więc zrzuciłem głowice, okazało się, że jeden zawór wykończony, cylinder na ostatniej selekcji już wykończony, korba luz jakiego jeszcze nie widziałem, doszły łożyska wału i wypadałoby wymienić poszczególne łożyska skrzyni. Znajomy mechanik który od lat robi motocykle crossowe, powiedział, że jak by był ze mną po niego to na pewno byśmy go wzięli bo nie było mu co zarzucić. Co prawda jak za 2008r i tak nie wyszło mnie jakoś tragicznie. Ale gdybym miał sztukę za 5k do kupienia z tego roku to bym się zastanawiał.

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Koszt naprawy/koszt zakupu MOTO

Post autor: andrzej555 » czw, 18 cze 2015, 20:56

Kolego jeżeli już sie decydujesz na uszkodzony to chociaż gruntownie przejrzyj reszte ,jeżeli i buda wymaga remontu,odpuść,a co do silnika to możesz mieć kotlety mielone w środku,najlepiej kupić sprawny zadbany sprzęt,niestety nawet w igłach ciągle coś wymieniasz taka to zabawka.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”