Problemy z prawem!!!!
-
Autor tematujonekxmoto
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 46
- Rejestracja: czw, 9 sie 2012, 14:35
- Motocykl: Yamaha YZ450f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Słubice lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Problemy z prawem!!!!
Witam otóż dzisiaj rano jechałem motorem(Motocykl nie zarejestrowany,bez dokumentów,bez ubezpieczenia,bez świateł,bez homologacji,nie dopuszczony i ja bez prawa jazdy) na drodze wyjazdowej z małego miasteczka,jechałem na jednym kole,i wiadomo POLICJA.machanie lizakiem itp.
Policjanta oczywiscie olałem i zwiałem(funkcjonariusz wyszedł mi pod koło ale zdążyłem go wyminąć.Uciekłem ale oczywiście jak to małe miasto za 30 minut byli u mnie,do radiowozu spisanie,postraszenie wiadomo.(podkreślam,jestem nie pełnoletni)
Wyszło że złamałem kilka paragrafów np. Brak OC,Prawa jazdy,ucieczka przed kontrolą,prędkość itp. Na szczęście motoru nie odholowali,wystawili papier żeby zgłosić się na komisariat i że sprawa pójdzie do sądu i będę DUŻO płacił.
Wszystko jeszcze okaże się na komisariacie.
Sprawa jest taka,czy mogę się wywinąć od płacenia,z racji tego że jestem nie pełnoletni,czy mogę jakoś to usprawiedliwić np. że policjant wyleciał mi na drogę i spanikowałem,czy że byłem nie poczytalny albo coś?
PROSZĘ O POMOC bo będę musiał dużo płacić a pieniądze na drzewie nie rosną!!!
Miał ktoś może podobną sytuacje????
POMOCY!!!!!
Policjanta oczywiscie olałem i zwiałem(funkcjonariusz wyszedł mi pod koło ale zdążyłem go wyminąć.Uciekłem ale oczywiście jak to małe miasto za 30 minut byli u mnie,do radiowozu spisanie,postraszenie wiadomo.(podkreślam,jestem nie pełnoletni)
Wyszło że złamałem kilka paragrafów np. Brak OC,Prawa jazdy,ucieczka przed kontrolą,prędkość itp. Na szczęście motoru nie odholowali,wystawili papier żeby zgłosić się na komisariat i że sprawa pójdzie do sądu i będę DUŻO płacił.
Wszystko jeszcze okaże się na komisariacie.
Sprawa jest taka,czy mogę się wywinąć od płacenia,z racji tego że jestem nie pełnoletni,czy mogę jakoś to usprawiedliwić np. że policjant wyleciał mi na drogę i spanikowałem,czy że byłem nie poczytalny albo coś?
PROSZĘ O POMOC bo będę musiał dużo płacić a pieniądze na drzewie nie rosną!!!
Miał ktoś może podobną sytuacje????
POMOCY!!!!!
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 49
- Rejestracja: sob, 17 gru 2011, 11:18
- Motocykl: rm 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Krzyszkowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Nic się nie bój ,nic nie zapłacisz zawsze to samo, dużo gadają a i tak na upomnieniu sie skonczy.
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Znam sytuację kiedy namierzyli moich znajomych tylko po nagraniach ze stacji benzynowej. Że tak powiem po dużych upustach dostali po 2 tyś na głowę. Niepełnoletniość nie zwalnia z myślenia.
Mały kosztorys: brak prawka 500 zł, ubezpieczenia i rejestracji 1400. Dodatkowo stwarzanie zagrożenia na drodze.
Mały kosztorys: brak prawka 500 zł, ubezpieczenia i rejestracji 1400. Dodatkowo stwarzanie zagrożenia na drodze.
-
Autor tematujonekxmoto
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 46
- Rejestracja: czw, 9 sie 2012, 14:35
- Motocykl: Yamaha YZ450f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Słubice lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
A może jakieś argumenty znacie,albo coś,w sumie mogę powiedzieć że policjant mi wyskoczył pod koło,spanikowałem i zwiałem...
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: śr, 8 kwie 2009, 12:16
- Motocykl: ktm sx 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Krk, Andrychów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
A mają jak Ci udowodnić, że to faktycznie Ty jechałeś? Nagrania z monitoringu? Miałem kiedyś sytuację, że tankowałem motor na stacji benzynowej i akurat podjechała policja. Gadka, szmatka jak tu dojechałem itd. Motoru nie odholowali ale kwota jaką musiałbym zapłacić to ok 3500 zł (mandat, odholowanie, ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny). Skończyło się na pouczeniu. Od tego momentu nie jeżdżę po drogach. Życzę powodzenia i zdaj po całej sprawie relację.
-
- Mistrz prostej
- Posty: 156
- Rejestracja: sob, 20 cze 2009, 17:38
- Motocykl: YZ 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Spanikowałem i zwiałem Tak to każdy kierowca powinien się tłumaczyć gdy go policja zatrzymuje :finga:
Tak to się szkoda tłumaczyć, bo to należy do obowiązków policji (kontrola drogowa) i on nie zrobił tu nic niezgodnego z prawem tylko ty.
Gdybyś nie uciekał to sprawa by było na pewno łatwiejsza, pewnie by pouczyli i moto kazali pchać do domu ( jak by był wyrozumiały policjant), a tak to musisz czekać na ruch władz
Tak to się szkoda tłumaczyć, bo to należy do obowiązków policji (kontrola drogowa) i on nie zrobił tu nic niezgodnego z prawem tylko ty.
Gdybyś nie uciekał to sprawa by było na pewno łatwiejsza, pewnie by pouczyli i moto kazali pchać do domu ( jak by był wyrozumiały policjant), a tak to musisz czekać na ruch władz
Części i akcesoria cross/enduro w dobrych cenach! Jesteś zainteresowany pisz:
GG: 4716812 lub PW
GG: 4716812 lub PW
-
- Do odcięcia!
- Posty: 926
- Rejestracja: śr, 25 sie 2010, 15:17
- Motocykl: YZ125 `08
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Jadąc na nielegalu, jeszcze kozaczysz, to się nie dziw.
Naprawa cross prostowanie wydechów 793 395 514
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 406
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 17:43
- Motocykl: niebieski 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: > okolice Kielc <
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Wiem jak to jest w małym miasteczku że niby wszyscy wszystko wiedzą. Ale powiedz mi jedną rzecz... Jechałeś w kasku? Jeśli tak to pierwszy podstawowy błąd to była jakaś rozmowa Przecież nie mają żadnego zdjecia ani nic czym mogliby udowodnić że to Ty! Sam stwierdziłeś ze przecież nie ma nawet blach ;> Przyjeżdżaja i się mówi ze "nigdzie nie jechałem:O. Jestem w domu cały czas. Motor mam ale nie pamiętam nawet kiedy odpalany!" i jest pozamiatane Ogółem to jest sprawdzony sposób Pamiętaj na przyszłość kolego że nie tylko Ty masz motor.
I think I can fly! MX it's my life <3
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 312
- Rejestracja: pn, 22 cze 2009, 22:53
- Motocykl: RM 250 '95
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
dzięki takim "ASOM" jak ty reputacja spada na wszystkich motocyklistów... z mojej strony życzę Ci żeby dowalili po oporach. To może następnym razem zastanowisz się czy warto...
pozdrawiam i rozumu życzę na przyszłośc
pozdrawiam i rozumu życzę na przyszłośc
-
- Mistrz prostej
- Posty: 169
- Rejestracja: sob, 1 sty 2011, 15:29
- Motocykl: KTM SXF 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
W tym sezonie tankowałem sie elegancko na stacji w sumie w miasteczku (Skawina) podjechała policja i zapytala jak ie dostałem na stacje , wiadomo cross czyli brak swiateł itd itp . odpowiedziałem ze przypchałem bo jak mi udowodnia jak nie widzieli ? I Panowie odjechali Wyjezdzam ze stacji a oni śmig na poboczu czekaja i patrza, ale pomachali tylko reke (grożac) i na tym sie skończyło. A co do twoich wariacji kolego to hmmm po pierwsze do jazdy na kole sa odpowiednie miejsca nie toleruje takiej jazdy gdzies gdzie chodza ludzie. Druga sprawa do płacenia miec nie ebdziesz bo jestes niepełnoletni , odpowiedzialnosc za ciebie ponosza rodzice jak bedzie sprawa niech pwoiedza ze wyrwałes sie z domu pomimo tego iz ci zabronili i nic nie bedzie. Jak byłem niepełnoletni tez sobie przeskrobałemw inny sposób i spoko wszystko. moga ci wlepic tylko za sprawy sadowe ale to pewnie 1 rozprawa bedzie wiec jakies 150zł. raczej cie nie nagrali wiec za wiele ci udowodnic nie moga. Ty bardziej ze nie zabezpieczyli potencjalnego sprzętu na którym wyprawiałes dziwne rzeczy. Sprzedaj to wp** albo na złom wyrzuc i nawet nie znajda. Bo po pierwszej rozprawie sad moze wydac orzeczenie o przeszukaniu domu i zarekwirowac moto jako dowód a z doswiadczenia wiem ze takie rzeczy juz nie wracaja. ja miałem zarekwirowany telefon jako ze kolega cos pobroił i pisał mi sms to było 3 lata temu i telefonu do dzisiaj nie odzyskałem..... POLSKA !
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 411
- Rejestracja: pn, 1 lis 2010, 19:02
- Motocykl: CRF 450 2005 na sprzedaż
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Wystarczy uciec i nie wracam motocyklem do domu, zostawić go u kogoś daleko.
Jeśli nawet sąsiedzi podkablują i cię znajdą to po prostu wystarczy powiedzieć, że ty nigdzie nie wyjeżdżałeś żadnym motorem.
Nie mają żadnych dowodów, żeby ci to udowodnić. Nic więcej
Jeśli nawet sąsiedzi podkablują i cię znajdą to po prostu wystarczy powiedzieć, że ty nigdzie nie wyjeżdżałeś żadnym motorem.
Nie mają żadnych dowodów, żeby ci to udowodnić. Nic więcej
tel: 696 485 831 e-mail: kamil126_1996@tlen.pl
-
Autor tematujonekxmoto
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 46
- Rejestracja: czw, 9 sie 2012, 14:35
- Motocykl: Yamaha YZ450f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Słubice lubuskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problemy z prawem!!!!
Dzięki wielkie że pomagacie i podtrzymujecie na duchu:)
W razie gdybym miał płacić bym musiał sprzedać moje kochane moto,a później kupić nowe to ciężka sprawa...
Co do wypowiedzi "free66" i "rennera250" : Teoretycznie mógłbym się kłócić że to nie ja jechałem,ale w radiowozie się przyznałem i jak już zwiałem to musieli widzieć od kogo
wyjeżdżałem,bo wyjechałem od ciotki którą pytali kto jeździ i ona oczywiście powiedziała(karny kuta* dla ciotki :axe: ).
"seteman"- ty się bujaj ,ciekawe czy ci się nigdy nie zdarzyło jechać na ubitej drodze i na jednym kole:D:D:D (bez obrazy)
Dobrze mówi "Neex",jeśli na komendzie sie nie dogadam,żeby dał małą kare itp. to sprawa pójdzie do sądu,wtedy będę walczył,po pierwsze,
jechałem w kasku więc teoretycznie nie mają dowodów że to ja jechałem.
Po drugie,to tak jak mówisz,rodzice nie pozwolili ale ja zwiałem i jeździłem bez ich wiedzy i pozwolenia no i "nie zabezpieczyli potencjalnego sprzętu którym jeździłem"
A jeszcze zauważyłem że Wezwanie na komisariat które dostałem nie ma wypisanej daty,czyli jechałem rok temu i już nic nie pamiętam,i brakuje rubryki
"W sprawie ...czego?...(tu brak).... podejrzanego o przestępstwo...
Czyli brak daty,brak dowodów (zwłaszcza jeśli wywale moto) i pismo jak kura pazurem...
Oczywiście relacje zdam na koniec,jeszcze raz dzięki i oczywiście tematu nie zamykamy,kto coś może doradzić niech pisze i podaje sugestie.
WIELKIE POZDRAWIAM DLA WSZYSTKICH POMAGAJĄCYCH
W razie gdybym miał płacić bym musiał sprzedać moje kochane moto,a później kupić nowe to ciężka sprawa...
Co do wypowiedzi "free66" i "rennera250" : Teoretycznie mógłbym się kłócić że to nie ja jechałem,ale w radiowozie się przyznałem i jak już zwiałem to musieli widzieć od kogo
wyjeżdżałem,bo wyjechałem od ciotki którą pytali kto jeździ i ona oczywiście powiedziała(karny kuta* dla ciotki :axe: ).
"seteman"- ty się bujaj ,ciekawe czy ci się nigdy nie zdarzyło jechać na ubitej drodze i na jednym kole:D:D:D (bez obrazy)
Dobrze mówi "Neex",jeśli na komendzie sie nie dogadam,żeby dał małą kare itp. to sprawa pójdzie do sądu,wtedy będę walczył,po pierwsze,
jechałem w kasku więc teoretycznie nie mają dowodów że to ja jechałem.
Po drugie,to tak jak mówisz,rodzice nie pozwolili ale ja zwiałem i jeździłem bez ich wiedzy i pozwolenia no i "nie zabezpieczyli potencjalnego sprzętu którym jeździłem"
A jeszcze zauważyłem że Wezwanie na komisariat które dostałem nie ma wypisanej daty,czyli jechałem rok temu i już nic nie pamiętam,i brakuje rubryki
"W sprawie ...czego?...(tu brak).... podejrzanego o przestępstwo...
Czyli brak daty,brak dowodów (zwłaszcza jeśli wywale moto) i pismo jak kura pazurem...
Oczywiście relacje zdam na koniec,jeszcze raz dzięki i oczywiście tematu nie zamykamy,kto coś może doradzić niech pisze i podaje sugestie.
WIELKIE POZDRAWIAM DLA WSZYSTKICH POMAGAJĄCYCH