Strona 1 z 1

Jakich cleanerów używacie?

: sob, 26 lis 2011, 18:52
autor: kamil250
Potrzebuję niedługo kupić parę cleanerów. Chodzi mi o takie w sprayu, którymi będę mógł przeczyścić łożyska przed smarowaniem, przeczyścić oleje, smar w zakamarkach itp. Zależy mi na tym, żeby nie uszkadzał on uszczelniaczy gumowych. Widziałem app ale nie wiem czy jest on bezpieczny dla uszczelniaczy. K2 raczej odpada bo pisze żeby nie stosować na elementach gumowych. Cena to max 10-12zł w zależności od jego ilości w puszce bo nie zamierzam płacić 30-40zł za cleaner.

Re: Jakich cleanerów używacie?

: sob, 26 lis 2011, 21:34
autor: Czepek
Wurth zmywacz uniwersalny.
Koszt coś koło 12 zł, nie uszkadza gumy, polecam.

Re: Jakich cleanerów używacie?

: sob, 26 lis 2011, 22:32
autor: kamil250
Czepek pisze:Wurth zmywacz uniwersalny.
Koszt coś koło 12 zł, nie uszkadza gumy, polecam.
Z tego co wyczytałem to też nie jest on bezpieczny dla gumy. Ale powiedz jak z jego wydajnością, na ile starcza, silny strumień?
CO myślicie o tych:
http://allegro.pl/k2-brake-cleaner-zmyw ... 08462.html
Niestety nie jest on również bezpieczny dla gumy. Lub ten:
http://moto.allegro.pl/motor-rower-usun ... 88770.html
Ten ostatni jest bardzo tani, ale on jest chyba w formie pianki, którą się zmywa, więc jak tak to odpada. Najchętniej kupiłbym ten K2 ale wyraźnie napisane żeby nie stosować do gumy, nieraz trzeba jakieś łożysko w kole przejechać, gdzie jest uszczelniacz :?

Re: Jakich cleanerów używacie?

: sob, 26 lis 2011, 23:33
autor: rl-
używam od kilku dobrych lat cleanerów typu "breake cleaner", w ulicznych moto jak i off road, czyściłem nimi np. gumki w pompach hamulcowych, łożyska, uszczelniacze, gaźnik, i wiele innych delikatnych rzeczy i jedyne co pozostaje to niewielka ilość białego nalotu, który oczywiście schodzi. nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych (gołym okiem). co do firmy tych cleanerów do hamulców to biorę co popadnie za średnio 10zl. pozdrawiam

Re: Jakich cleanerów używacie?

: ndz, 27 lis 2011, 10:40
autor: Czepek
kamil, może o innym czytałeś, bo ten o którym mówię jest docelowo do zacisków hamulcowych, nie uszkadza gumy.
Nie mam porównania do innych preparatów tego typu, więc nie powiem Ci jaki jest strumień, jak na moje jest mocny.