Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Jeśli nie znalazłeś kategorii dla Twojego tematu pisz tu.
Autor tematu
WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: WLD_Wlodi » wt, 2 lis 2010, 18:21

http://vimeo.com/16238575

Polecam obejrzeć :roll:

Awatar użytkownika
mckwadrat89
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 160
Rejestracja: czw, 8 paź 2009, 18:25
Motocykl: CRF250 '10
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: łódzkie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: mckwadrat89 » wt, 2 lis 2010, 21:55

widziałem ten film pare dni temu...masakra...zmienił trochę mój światopogląd, sam mieszkam na wsi i myślałem że taki dokument mnie nie ruszy...a jednak :D
Baseball, basketball, football - all require one ball...off-road require two!

Autor tematu
WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: WLD_Wlodi » wt, 2 lis 2010, 22:29

Znalazłem wypowiedź pewnej laski z tej wsi, jednak okazuje się że cała ta akcja jest troche wyolbrzymiona ..
Chciałabym wyrazić swoją opinie o dokumencie I i J. Morawskich-Czekając na sobotę. Ten dokument to kompletna bzdura, mieszkam w Trawnikach, dyskoteka Nokaut już dawno nie funkcjonuje, są tu perspektywy pracy-firma chemiczna Nicols która zatrudnia ponad sto osób, jest masa sklepów w których można się zatrudnić do jakiś prac dorywczych, są szkoły-podstawowa, gimnazjum, liceum, technikum, szkoła zawodowa, studia policealne.Mieszkając tutaj naprawdę można zarabiać, można się uczyć, ja tak samo jak większość znajomych w moim wieku kończę studia, pracuję i wszystko jest ok. Rodzina która jest przedstawiona w tym dokumencie to rodzina patologiczna-wcale mi nie jest ich szkoda, oni są po prostu leniwi, tak jak każdy z nas maja dwie ręce do pracy i powinni się pracą zająć a nie występować w takich takich dokumentach. Jeżeli to w ogóle można nazwać dokumentem bo nie obrazuje nawet 10 procent tego jaka jest miejscowość Trawniki. Ja osobiście jestem oburzona i w szoku jak można było z takiego fajnego miasteczka zrobić taką totalną wieś!!!p. Ciepłowscy są ewenementem na skalę Trawnik, tutaj ludzie kończą studia, zakładają swoje firmy, firma Nicols jest firmą córką Belgijskiej matki-Nicols cały czas się rozbudowuje, od następnego roku będzie więcej miejsc pracy.
21:24:20
W tej rodzinie jest 11 dzieci, każde z nich chodziło do naszej podstawówki, ale jak się kończyło edukacje na tym etapie to nic dziwnego że są w takiej sytuacji a nie innej, trzeba było się uczyć,robić maturę, wszystkie szkoły mają pod nosem a nie występować w takich filmach i robić z siebie dziadów!!!jeszcze raz podkreślam- to wynika tylko z ich lenistwa, wiadomo że lepiej żyć z zasiłków gminy niż pójść do pracy. Państwo Morawscy powinni zrobić dokument o Trawnikach i pokazać jakie są perspektywy w takich małych miasteczkach bo u nas są ogromne przecież mieszkamy tylko 36 kilometrów od Lublina. Trawniki nie są odcięte od świata, mamy tu kolej, mamy prywatną linię busów które jeżdżą do Lublina co pół godziny!!! jak się chce to wszystko tu można osiągnąć. A co do dyskoteki Nokaut to nie była żadna chluba dla Trawnik tylko wstyd, ja osobiście nie byłam tam ani razu.W Trawnikach jest bardzo fajny mały lokal w którym na tygodniu jest bar-pizzeria a w soboty dyskoteki-normalne dyskoteki dla kulturalnych ludzi, bez erotycznych tańców. Dlaczego nie ma tego wszystkiego o czym pisze w tym dokumencie?czy można go nazwać wiarygodnym?dlaczego cała Polska ma kojarzyć nasze Trawniki tylko z tą jedna, patologiczną leniwą rodziną?tak nie powinno być. Piszę nie tylko w swoim imieniu ale także w imieniu wielu młodych Trawniczan, którzy tak samo jak są zdegustowani i oburzeni. pozdrawiam Karolina

Rudyg
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 34
Rejestracja: śr, 16 wrz 2009, 21:04
Motocykl: Yamy DT 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Górny Śląsk - Palowice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: Rudyg » wt, 2 lis 2010, 22:55

Czyli jak zwykle: Media wszystko wyolbrzymiły i szukały tylko kolejnej sensacji (kasa, kasa, kasa) :/
Nic nowego w sumie ...

Sam mieszkam na wsi i ma ona swój własny - wsiowy (:D) urok :)
Są pewne rzeczy takie jak odległość od szkół (dojazd autobusem) czy miejsc pracy czy brak jakiejś większej rozrywki ale i tak jest w niej to COŚ ! :)

magi
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 307
Rejestracja: sob, 7 mar 2009, 22:16
Motocykl: Sx 125 2008
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: magi » śr, 3 lis 2010, 20:42

Koledzy jak dla mnie nie ma w tym dokumencie nic smutnego lub zmuszajacego do refleksji czy wspolczuc.Bida az piszczy,ale komorke za kilka stow sie ma i na piwko tez.Ile jest rodzin co zyja na skraju egzystencji mimo tego ze odmawiaja sobie jakichkolwiek przyjemnosci.W naszych czasach jest dobrze,narzekamy bo nie mamy na tłok lub za co smigac,ale popytajacie sie dziadkow i powiedza wam ze kiedys nie bylo latwo.Moj dziadek w wieku 14 lat nie mial juz obojga rodzicow i 11 letnia siostre na utrzymaniu i niedosc ze pracowal od rano do wieczora wzamian ze chleb to ludzie potrafili tego chleba nie dac,nie bylo czasu na rozrywki i uzalanie sie nad soba.Ludzie w dzisiejszych czasach sa slabi psychicznie.Ja sam po sobie widze ze jak brakuje mi na cos co chce miec to kombinuje zeby te kase zdobyc jesli sie nie uda to jest to jakies przyparcie do muru i zrezygnowanie,ale ja nie zbieram na chleb tylko na buty za 300zł,wiec mam sytulacje bardzo ulatwiona.Smigajac na tor poznalem kilku chlopaczkow w wieku do 8 do 12 lat i odrazu podbili do mnie i zaczeli mi pomagac(trzymac motor itp,itd) zobaczylem ze nie maja butow,wiec napewno sie nie przelewalo.Po kilku okrazeniach wyjolem cukierki i poczestowalem ich lecz zabraklo mi jednego,wiec 12 letni chlopak bez zastanowienia dal mlodszemu bratu ciekierka mowiac "ja jeszcze ziem,on jest maly",12 letnie dziecko.Potem troche sie zakolegowalismy,wypuszczali mnie z bramki ogolnie pomagali mi.Ostatnio bedac na torze pytam sie chlopaka skad masz taka fajna bluze a on a Tadek mi przywiozl jaki Tadek "no jezdzi na takim pomaranczowym motorze,mowie ci wiesz jak on jezdzi,na tych kamieniach" i po kilku probach wypowiedzenia jego nazwiska okazalo sie ze zakolegowali sie z Taddym Błażusiakiem chociaz tyle heh.

GALA
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 65
Rejestracja: pt, 15 sty 2010, 17:22
Motocykl: rm 125 95'
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: GALA » pt, 5 lis 2010, 19:23

I bedzo dobrze ze taddy dal bluze temu dzieciakowi, nie dosc ze sie mu na pewno przyda to jeszcze dzieki takim czynom polepsza sie zdanie o motocrossowcach , oby tak dalej
Jeżeli miały by być w tej samej cenie, z takim samym / tej samej jakości osprzętem wybrałbym pewnie KTM
- to jeżeli chodzi o cross
Enduro - crf, ale SM to byłaby na bank Aprilia ;)

LOL !!!! Z motodriver.eu :d

pytlar
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 317
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 23:38
Motocykl: Motobi Wilga 65/50 ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Prabuty
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: pytlar » pt, 5 lis 2010, 20:18

obejrzałem urywki i rozbraja mnie, jak narzekają, że na jedzenie nie ma, że pracy ni ma, perspektyw nie ma, a cała rodzinka siedzi i napierdziela w telefony i pifka z kolegami...
:)

magi
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 307
Rejestracja: sob, 7 mar 2009, 22:16
Motocykl: Sx 125 2008
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: magi » pt, 5 lis 2010, 20:38

Tez tak mysle ze w miare swoich mozliowsci warto pomagac innym,tylko ze ludzie sa ludzmi i dajesz palec a wezma cala reke.Film wedlug mnie przedstawia zycie na wsi wiadomojedni maja lepiej drudzy troche gorzej,ale jak koles trwoni 1200zł miesiecznie na biby to chyba z glodu nie umiera.Reasumujac nie wywarl na mnie zadnego wrazenia.PRAWDZIWEJ BIEDY NIE WIDAC.

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Film dokumentalny "Czekając na sobote"

Post autor: piotrgurski » ndz, 7 lis 2010, 15:11

Po obejrzeniu tego odechciało mi się narzekania na swój los, jednocześnie zastanawiałem się czy tacy ludzie istnieją naprawdę jak te fajne dziewczyny, tekst "poszłam do odzieżówki ale nie podobało mi się bo kazali mi szyć" :shock: albo kolesie którzy świadomie z radością niszczą swoją ostatnią biedę (chodzi mi o tego poldka) bo przepraszam ale nie mając kasy na nowe to dba się o to co się ma.
Co do ludzi mieszkających na wsi znam naprawdę wielu i często swoim umysłem i inteligencją pomimo niewielkiego statusu majątkowego, wielokrotnie przewyższają swoich niby miastowych cywilizowanych kolegów.
ADV/Adventure

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na kazdy temat”