Forum MotoX.com.pl

Witam,
wg. mnie filmik ten zasługuje na osobny temat bo można gadać o tym stronami (np. szukając kompromisu) :/

http://www.youtube.com/watch?v=5uu2ISaC-tQ

Pozdrawiam - deadlyrudy z komentarzy pod filmem

Obie strony mają racje a hasło ZNAJDŹMY KOMPROMIS powinno być uderzeniem do władz miast, powiatów i gmin że wyznaczonych do tego miejsc po prostu brakuje a wyjściem z sytuacji to ich utworzenie.

Witam. Widziałem ten filmik już trochę temu. Mówią o nas ,,Oni" ,, Pewna specyficzna grupa ludzi" ,,ten proceder" więc na razie temat jest oschły. Najlepiej podsumował to strażnik leśny ktoś ma olej w głowie albo nie czyli jak dla mnie jak ma się olej w głowie to się kupuje motor enduro tak jak chłopak(trochę nie rozumiem jego próśb) i lata się po lesie. Oczywiście nie w lasach PAŃSTWOWYCH różnych PARKACH, REZERWATACH bo tam jest bez względny zakaz. Jak ktoś ma endurko to bez problemów sobie lata gdzie chce. Powiecie ale można dostać mandat za naruszenie ściółki leśnej ale tak na prawdę kto widział straż leśną nigdzie indziej jak w lasach państwowych czy różnego rodzaju miejscach chronionych? Tak więc po co wyznaczać jakieś traski? No i jeszcze tytuł filmiku Las, Motocross & Brak Tras jeśli ktoś chce uprawiać motocross to lata na torze a jak enduro to lata po rożnego rodzaju terenie. Takie jest moje zdanie. Możecie mnie potępiać bo sam jeżdżę crosem po lasach ale w przyszłości jest w planach jakiś exc 250.

Filmik jest świetny. Ale co do pana zastępcy to wszystko jest możliwe tylko trzeba chcieć. Gratulację dla producentów.

Właśnie filmik został wrzucony parę miesięcy temu a zbyt dużej oglądalności nie ma jak na taki temat filmu Więc postanowiłem zarzucić nim tu

mysle ze powinni zrobic tak jak jest to w stanach. kupujesz motor placisz jakis tam podatek i dostajesz swoj numer i naklejasz to na pola startowe i jezdzisz sobie na legalu oczywiscie tylko po wyznaczonych sciezkach

kotQ pisze:mysle ze powinni zrobic tak jak jest to w stanach. kupujesz motor placisz jakis tam podatek i dostajesz swoj numer i naklejasz to na pola startowe i jezdzisz sobie na legalu oczywiscie tylko po wyznaczonych sciezkach

no takie rozwiązanie by było genialne, tyle że to chyba się odnosi tylko do nowych maszyn :/? A w Polsce to z wszystkich jeżdżących mx, czy enduro, to tylko kilka procent stać na kupno maszyny z salonu.