Złamania - I co dalej ??
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 236
- Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 18:23
- Motocykl: Było CRF 250, YZ 125, YZF 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
Z drugiej strony moja niegdyś złamana stopa odzywa się bardzo często. No ale, jeżeli złamania, otarcia, i inne pierdoły mają kogoś zatrzymać przed tym sportem to niech się za niego w ogóle nie biorą.
yyyyn? Yyyyyyyyyn?
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 19
- Rejestracja: pn, 17 lis 2008, 07:37
- Motocykl: Husqvarna TE 310
- Styl jazdy: Enduro
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
Nasz wielokrotny mistrz Polski M.Zdunek w zeszłym roku złamał obie ręce i do dziś ma problemy ze zrośnięciem jednej z nich.Widziałem go dzisiaj na zawodach w Gdańsku,chodził z ręką na temblaku...
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 304
- Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
- Motocykl: Na razie nie ma
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
Jak występują komplikacje to tak jest...
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
Ja kiedyś złamałem rękę, jak jeszcze miałem Ogara 200. Założono mi gips. Śmigałem w nim na moto i pęknięcie nie chciało się zrosnąć przez 3 miesiące. Na szczęście po tym okresie jakoś się zrosła i teraz nie mam żadnych problemów. Pozdrawiam!
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Mistrz prostej
- Posty: 137
- Rejestracja: pn, 25 gru 2006, 16:54
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
ja kiedys zlamalem noge, i wpadla mi mucha do oka. Nie mogli wyciagnac muchy przez trzy dni, a jak juz ja wyciagneli to zdechla. :drinkers: Ale jezdze dalej.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 236
- Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 18:23
- Motocykl: Było CRF 250, YZ 125, YZF 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 14
- Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Złamania - Jaksz szybko wracacie po urazie?
Złamałem obojczyk 4 tygodnie temu i pytam was drodzy koledzy jak szybko zaczeliscie jezdzic po zlamaniach , Wiem ze rozsadnie bedzie poczekac dluzej ale sami rozumiecie ile mozna czekac i czekac
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 223
- Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 15:17
- Motocykl: crf 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Status : Offline
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 0
- Rejestracja: pn, 25 maja 2009, 16:28
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
na moje jak zastanawiasz sie czy jezdzic to sobie odpusc... bo nad czym tu myslec ?? ja mialem dzwona nie tak dawno na b12N polezalem w szpitalu poltora miecha ręke mialem złamana w 3 miejscach z przemieszczeniem i pokruszeniem kosci i nie ma bata zebym odpuscil... ręka (o ile na prawde miales powazne zlamanie)(tak tez mam 3 blachy i 9 srob w rece) bedzie Cie bolala juz cale zycie, kazda zmiana pogody i inne takie gowna... ale jak myslisz ze powinienes odpuscic to nie pytaj innych tylko odpusc bo najwidoczniej ten sport nie jest dla Ciebie bez urazy oczywiscie....
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 251
- Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
- Motocykl: yz125 sx125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
W tej chwili sam rowniez siedze ze zlamanym obojczykiem, poskladany na drucie. Czasowo, to juz szosty tydzien leci i jeszcze 4 tygodnie zostaly :axe: Zamiast gipsu mam orteze (ze wzgledu na temperaturu o tej porze roku). Mimo tego, ze nosze to g*wno na sobie 6 tygodni, to czuje jakby mi dalej przeskakiwal i strzykal, co budzi we mnie obawy ze bede uziemiony ponad terminowy czas leczenia TRZEBA PRZYZNAC, ZE KONTUZYJNY JEST TO SPORT ALE NIE ZRAZE SIE TAK LATWO
-
- Mistrz prostej
- Posty: 61
- Rejestracja: czw, 4 cze 2009, 20:26
- Motocykl: Honda CR 250 '05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Opole
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
A mi kiedyś się wygoił lewy łokieć w nie tą stronę którą planowałem go zgiąć xD złamanie otwarte, nie dotykam lewą ręką do lewego barku ;], jakiś czas temu przy wypadku samochodowym jak zadzwoniłem kolanem o kolumnę kierownicy to zrobił mi się krwiak pod rzepką, boli już jakieś 9 mies przy wysiłku, złamań i wybić palców nie liczę bo by tekstu zabrakło, kiedyś wybiłem se dwa nadgarstki jednocześnie to był dopiero ubaw.. przetrącone biodro zawinąłem się o barierkę jadąc na rolkach, do tej pory mi coś strzyka i przeskakuje, kolana?? obite i potłuczone setki razy... popękane żebra i mostek jak przefrunąłem przez kierownice na rowerze... wtedy się dowiedziałem ile śmiech możne przynieść bólu.... a 3 tygodnie temu kupiłem cr 250 to jest cały urok każdego sportu ekstremalnego i będzie co dzieciom opowiadać
-
- Mistrz prostej
- Posty: 78
- Rejestracja: wt, 15 maja 2007, 23:41
- Motocykl: Suzuki DR 125&Honda CR 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Łowicz
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Złamania - I co dalej ??
na pewno lepiej napierw troche poczekac zeby sie zroslo porzadnie,niz pchac sie za szybko nim sie zaleczy,zjebac od nowa i/lub przez nie zaleczenie rozwalic tak zeby sie potem w ogole zrastac nie chcialo i jdenoczesnie przedluzyc sobie czekanie 2x albo w ogole uniemozliwic jazde czy cos, wiec cierpliwosci (a po sobie wiem,ze strasznie ciezko czekac)