No w Lesznie tez miał taka glebe rok temu hehehe . Nie ma to jak efektowna gleba (chodz tez w tych zawodach w miare mialem ale chyba mi nie zrobili foty ).
Ja miałem pecha jak na ostatnim zakrecie przed metą miałem ambicje wyprzedzić jeszcze jednego kolesia i w bandzie za bardzo sie chciałem złożyć i gleba. Oczywiście kilka pozycji stracone podniosłem motor odpaliłem i ktoś we mnie wjechał - kolejna gleba