I po Kanty Cross w Chełmnie...

Informuj, szukaj i zapraszaj na imprezy.
Autor tematu
Kojot666
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 22
Rejestracja: pn, 11 kwie 2011, 08:58
Motocykl: Kawasaki KX 125 '06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: Kojot666 » ndz, 26 cze 2011, 23:22

Krótko i zwięźle ? Gratulujemy organizatorom, za kładzenie lachy na zawodników z Pucharu Polski i ich bezpieczeństwo na torze w dniu dzisiejszym + omijanie regulaminu w dniu wczorajszym i dzisiejszym jak się tylko dało. Widać, znajomości kilkuletnie wzięły górę między Panem M. Kowalski i sędzią, który go dopuścił do startu niezgodnie ! z regulaminem bo ... z innymi tłami po numery startowe ... [taki stary wyga i nie zna regulaminu ?] pomijając [bo szkoda pisać] zajeżdżanie drogi na torze, stwarzanie zagrożenia wobec innych zawodników z klasy Puchar Polski przez M. Kowalski przez około godzinę. Żaden z tych incydentów oczywiście ani sędzia który był zajęty siedzeniem w biurze zawodów albo przy stoliczku obok grilla z kiełbaskami ani ORGANIZATOR ! który w moim mniemaniu ma 'jakieś' [od dziś żadne pojęcie] i tym co usłyszałem [wykrzykiwaniu że nie znam się na sporcie motorowym] nie zauważyli nic złego ! Ale co tam... kilku zawodników wyleciało z trasy, kilku stanęło w DEPO bo... miało dość CHAMSKIEGO ! zachowania Szanownego do dziś Pana M. Kowalskiego na torze, i bało się o swoje zdrowie, czego się kompletnie nie dziwię.

Zainteresowani obecną sytuacją oraz PZM otrzymają zdjęcia oraz nagrania jak to Pan M. Kowalski zajeżdża w lesie drogę innym zawodnikom, oraz staje w poprzek toru i blokuje innych.

Jeżeli Panu Kowalskiemu zależy na jeżdżeniu i tak bardzo chce się ścigać niech startuje w Mistrzostwach Polski.

Nawiązując do protestu który złożyłem ja w dniu wczorajszym, oraz kolega z klubu, złożyliśmy go zgodnie z regulaminem a nie z jakimiś wymysłami własnymi, tłumaczenia Pana Grygiera [95 - weteran] sędziemu że nie ma $$ na pola numerowe było raczej bez sensu... i od tego się wszystko zaczęło.

Foty z dnia wczorajszego : https://picasaweb.google.com/htc.artur/ ... charPolski

Pozdrawiam, Artur.

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: piotrgurski » pn, 27 cze 2011, 00:29

Właśnie słyszałem już dzisiaj po południu że koleś ostro, celowo wjeżdzał w innych zawodników, spychał, uderzał w koło nawet dosłownie czekał na zawodników żeby w nich wjeżdzać.
Drogą pantoflową ponoć poszło o jakiś protest dnia poprzedniego ale zaznaczam to wiadomości od znajomego i nie wiem nic na pewno, znacie szczegóły bo raczej nikt się tak nie zachowuje bez powodu.
ADV/Adventure

ROBOS66
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 57
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 21:31
Motocykl: Yamaha YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: ROBOS66 » pn, 27 cze 2011, 06:30

Ja akurat byłem tym zawodnikiem , którego Kwalski od pierwszego okrążenia skutecznie blokował. Zajeżdżał mi drogę w każdym możliwym miejscu, wypychał z zakrętów, blokował napędzanie się na podjazdy i próbował wypchnąć z trasy na dość stromym zjeździe. To nie było jedynie chamskie, ale totalnie niebezpieczne i zagrażało mojemu zdrowiu. Po dwóch okrążeniach wycofałem się z wyścigu, gdyż po starcie jechałem na 2 pozycji a dzięki pomocy kolesia z nr.3 spadłem na koniec stawki i nie wyglądało na to aby gość chciał mi odpuścić. W międzyczasie przepuszczał innych zawodników, aby zająć się kolejnym- autorem protestu z poprzedniego dnia. Nie pozwolił mu swobodnie jechać do samego końca. Kiedy zgłosiłem sprawę do biura zawodów zostałem wręcz wyśmiany, a Knap stwierdził iż Kowalski to ceniony i zasłużony zawodnik, a ja nie jestem w stanie udowodnić jego niesportowego i niebezpiecznego zachowania na torze bo cyt: "jeżdżę dopiero 3 dni" i Knap mnie nie zna!!!! Zgłaszali się w międzyczasie kibice sygnalizując przedziwne zachowanie zawodnika który na co dzień jeździ z MP, a po dopuszczeniu w ostatniej chwili przez dyrektora zawodów do startu z PP. Bez konkretnej reakcji sędziów!!!!!!! :shock: Facet na oczach wszystkich ścinał trasę, czekał na wybranych zawodników aby przeszkadzać im w normalnej jeździe i pokazywał elegancko środkowy paluszek kibicom którzy próbowali mu zwrócić uwagę! Przed końcem wyścigu zjechał z trasy i miał wszystkich w D.... Powiedział mi później że możemy tą sytuację zawdzięczać koledze, który poprzedniego dnia złożył protest!!! :evil: Była to osobista zemsta na wybranych zawodnikach, lecz czemu ja się w tej grupie znalazłem??? Nie mam pojęcia. Nie brałem wcześniej udziału w żadnych kłótniach i protestach, a ludzie którzy mnie znają z wyścigów wiedzą iż nigdy nie prowokowałem konfliktów i byłe zwolennikiem zdrowej rywalizacji.
Prośba: jeżeli ktoś widział co działo się na torze w Chełmnie niech wyrazi swoją opinię i możliwie podpowie co można zrobić w takiej sytuacji aby nie było w przyszłości takich problemów.

Autor tematu
Kojot666
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 22
Rejestracja: pn, 11 kwie 2011, 08:58
Motocykl: Kawasaki KX 125 '06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: Kojot666 » pn, 27 cze 2011, 07:48

Foty z drugiego dnia Pucharu Polski : https://picasaweb.google.com/htc.artur/ ... charPolski

Tak jak koledzy wyżej napisali, wszystko niestety jest prawdą. Kowalski jak widać po wypowiedzi poprzednika jechał z przyzwoleniem ORGANIZATORÓW I SĘDZIEGO !

Fair play na pewno na torze nie było.

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: enduroguy » pn, 27 cze 2011, 10:11

Bez kitu w dupie sie to nie miesci. Szkoda straszna, bo jesli chodzi o trase to Chełmno wypada, moim zdaniem, naprawde dobrze. Flagowi podobno podpowiadali gdzie mozna bezpiecznie skrota pocisnac. Chyba nie bylo klasy, zeby ktos nie skrocil. Przeciez przed takimi rzeczami mozna sie spokojnie zabezpieczyc, no chyba, ze organizatorowi nie zalezy na rownej walce.
Szczerze Robos to nie wiem czy uda Ci sie cos zdzialac, wlasnie z tego wzgledu, ze u wiekszosci mozna sie spodziewac takiej reakcji jak Knapa czyli 'co Ty mi tu pierdo*isz, przeciez Mirek jezdzi tyle lat, a Ty dopiero zaczynasz'. Niestety jak widac u niektorych bogate doswiadczenie w sporcie chamstwa nie pokona.
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Jony
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 694
Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
Motocykl: crossowy najlepiej
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Kraków/ Kanada
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: Jony » pn, 27 cze 2011, 13:54

No nie ukrywam, że jest problem bo takich zachowań być nie może! Nie wiem o co poszlo ale słyszałem skargi kibiców i samych zawodników, że na trasie były problemy z "3".
Równie ważna sprawa to to, że trasa niebyła zabezpieczona przez funkcyjnych i ludzie bezkarnie walili skróty...
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER

THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB

Fajka
VIP
VIP
Posty: 259
Rejestracja: ndz, 1 kwie 2007, 14:11
Motocykl: HUSQVARNA TE 250 '08
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Suchorze / Koszalin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: Fajka » pn, 27 cze 2011, 20:31

Ufff jak dobrze, że zamiast jechać 200km do Chełmna wybrałem zawody w breakdance. Już nie pierwszy raz można przeczytać, że zawody w Polsce są fatalnie przygotowane. Najgorsze jest to , że osoby które organizują zawody czy sędziowie maja to w d...e. Jeszcze do profesjonalistów spoooro im brakuje. Przyzwyczajenia z komuny nadal są widoczne. To co można przeczytać nadaje się na scenariusz do filmu pt: "Zemsta na moto". ALBO MY ICH ALBO ONI WAS

jaroKTM
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 19:59
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: jaroKTM » pn, 27 cze 2011, 21:06

Pan Mirosław Kowalski jak dotąd doświadczony zawodnik, znawca motocrossu i trener cieszył się moim uznaniem jako wzór do naśladowania. Na dzień dzisiejszy mogę ocenić to tylko słowami " wyrośnięty, niedowartościowany weteran, który na koniec swojej kariery zostanie maluśki. W jakimś celu został stworzony Regulamin Cross Country i dotyczy to wszystkich uczestników tej fajnej zabawy. Niech mi ktoś odpowie czy w związku z nieprzestrzeganiem regulaminu dojdzie do tego, że motocykle będziemy tankować z włączonym silnikiem, będziemy skracać trasę, nie będziemy używali mat środowiskowych, będziemy jeździli pod prąd i parę innych ustaleń regulaminu, które będziemy łamać. Zastanawiam się jak zareagował by Kowal, gdyby zawodnik znacznie przewyższający go umiejętnościami zaczął robić mu takie numery- pewnie by mu w parkingu jeb... , ale kiedyś znajdzie się i taki na p. mirka (celowo z małej litery). Prośba do Zawodników, Działaczy i Władz PZM nie uprawiajmy w sporcie kij. Z tego co mi wiadomo zawodnik z nr 3 wystartował bez opłacenia wpisowego, bez dokonanego odbioru technicznego, baz wymaganego koloru pól numerycznych w klasie weteran za przyzwoleniem Organizatora( to też powinno być z małej litery) BRAWO!!!
Ciekawostka: czasy kowala z PP i MP
PP
1. 11,58
2. 13,31
3. 13,23
4. 12,42
5. 14,47
MP
1. 9,58
2. 9.54
3. 10,02
4. 10,13
5. 10,35
6. 10,08
7. 10,12
8. 10,10
Dla niewtajemniczonych trasa MP obejmowała jeden podjazd więcej, czyli była dłuższa.
Ma chłopek tupecik!
Na zakończenie kolega z numerem 95 jednak mógł bez większych problemów dostosować motocykl do wymogów regulaminowych zmieniając kolor tła drugiego dnia. Protest zadziałał !

Awatar użytkownika
piotrgurski
Moderator
Moderator
Posty: 770
Rejestracja: ndz, 23 gru 2007, 01:41
Motocykl: Husqa TE450 06/ FZ6S Fazer
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 2 razy
Podziękowania: 3 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: piotrgurski » pn, 27 cze 2011, 21:40

ROBOS66 pisze: a Knap stwierdził iż Kowalski to ceniony i zasłużony zawodnik, a ja nie jestem w stanie udowodnić jego niesportowego i niebezpiecznego zachowania na torze bo cyt: "jeżdżę dopiero 3 dni" i Knap mnie nie zna!!!!
Czy to są słowa Władysława Knapa :?: serio pytam bo uwierzyć nie mogę.
ADV/Adventure

Autor tematu
Kojot666
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 22
Rejestracja: pn, 11 kwie 2011, 08:58
Motocykl: Kawasaki KX 125 '06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: Kojot666 » pn, 27 cze 2011, 21:44

Fifi, tak to są słowa Pana W. Knap, byłem obecny przy tej rozmowie.

jaroKTM
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 4
Rejestracja: śr, 29 sie 2007, 19:59
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: jaroKTM » pn, 27 cze 2011, 22:33

Fifi w mniemaniu niektórych osób amator zostanie zawsze amatorem, ale wolę być amatorem niż chamskim profesjonalistą.
Chciałbym aby Pan Władek nigdy nie stracił u mnie Swego dotychczasowego wizerunku tak jak to stało się z kowalem.
Fifi pozdrawiam.

ROBOS66
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 57
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 21:31
Motocykl: Yamaha YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: I po Kanty Cross w Chełmnie...

Post autor: ROBOS66 » pn, 27 cze 2011, 22:38

Niestety ja również zawiodłem się na dyrektorze zawodów! :cry: zawsze uważałem iż jest to gość nietolerujący jakichkolwiek nieprawidłowości. Tym razem było zgoła inaczej!! Po zjeździe do depo piechotą poszedłem do Biura Zawodów aby zasygnalizować problem z zachowaniem kowala. Tam niestety paniusia zza stoliczka tylko wyszczerzyła koślawe i przybrudzone zębicha w szerokim uśmiechu że to niby taki panikarz jestem! Sędziego ani Ojca Dyrektora nie było. Kiedy odnalazłem tego drugiego to dopiero się zdziwiłem! :shock: Dla niego jestem cieniasem nie mającym prawa do zabierania głosu CYTAT: "jeździsz trzy dni a kowalski całe życie". Zlał mnie totalnie i odwrócił się na pięcie mówiąc: "I TAK mu NIC NIE UDOWODNISZ!!!!"
Dla sprostowania przytoczę cyferki:
1. jeżdżę w zawodach od trzech-ale sezonów
2. pierwsze wyścigi CC to właśnie Chełmno 2008 i zająłem wówczas 3 i 4 miejsce w Weteranach i uzyskałem licencję B
3.sezon 2009- kontuzja
4. 2010 w zawodach typu Cross Country startowałem 31 razy w tym cały Puchar zakończyłem na III miejscu
5. 2011 wszystkie rundy Pucharu i jestem aktualnie I w generalce.
W niedzielę obawiając się o własne zdrowie zostałem sprowokowany przez znanego zawodnika do wycofania się z wyścigu! :evil: Na dodatek Główny organizator totalnie mnie olał!!! W tej sytuacji moje wkurwie..e sięgnęło zenitu i nie odpuszczę póki nie wyjaśnię sytuacji. :evil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Informacje o Imprezach”