Forum MotoX.com.pl

Posiadam sietke UTIKA i jak ktos jezdz tylko szybko po lasach moze byc jak walczylismy w 30 stopniach w blocie pod podjazdem w biszczadach to myslalem ze w niej zniose jajko ale raz mi zycie uratowala i tak skonczylo sie na zlamanym kregu ale co by bylo jak nie zolw na niej taraz mam tez UFO SCORPION jast zdecydowanie lepszy zadsza siatka co za tym idzie chlodzniejsza lepsze plastiki ta bardziej polecam ale kosztuje dwa razy tyle ale cos za cos.

Czy te osłonki na ręce przydają sie do czegoś? Myślałem o tym żeby to zdjąć i mieć większą swobode ruchu. Co o tym myślicie?

jakie oslonki?? na lokcie? bary? wszystko sie przydaje... lepiej w ochraniaczach bo jak pociagniesz mocniejsza glebe to taki ochraniacz zawsze ci cos pomoze lepiej z niz bez

Nie chodzi mi o nałokietniki tylko osłonki na ręce które są częscią buzera. Mi przylegają do bicepsu i nie wiem co one mają chronić a bez nich byłoby chyba wygodniej.

hmm no to nie wiem ja bym nie zdejmowal bo zawsze mozesz upasc i sobie nabic siniaka na miesniu a to boli czasem

Znajomemu wbił się ten plastik z FLY w plecy bo nie wytrzymał uderzenia ... Ja teraz jeżdże w acerbisie model BOMBER ! To jest to polecam !

Który plastik? Ten od osłonki na ręce? Jeżeli tak to chyba zdecyduje sie na zdjecie tego shitu bo często widze zawodników bez tej osłonki. Pozdro

Ja latam w buzerze Hebo .Jestem jeszcze caly (bylo pare ostrych gleb).Naprawde dobry buzer,tylko czasami skrzypi ale to male piwo troszke smaru i spox.

piasektt pisze:Znajomemu wbił się ten plastik z FLY w plecy bo nie wytrzymał uderzenia ...

FLY jak to FLY

Lepiej jeździjcie ze wszystkimi osłonkami jakie są. Ale to zależy jak kto szanuje swoje zdrowie. Ja jeżdzę ze wszystkimi.

On mi mówił nie widziałem tego na żywo. A wbiło mu się w plecy ! Na allegro za 250zł juz są jakieś UFO

Ja latam w UFO Schockwave i przeżył już pare ostrych dzwonów. Polecam i niejest taki drogi

JA jezdze w buzerze utiki i moze nie jest najlepszy na swiecie ale zycie uratuje miałem w nim pare niezłych gleb np backflip nie kotrolowany na quadzie, szlif na asfalcie i nic mi sie nie stało nawet nic nie bolało.najgorszy mankament tej zbroi to zjeżdzające ochraniacze łokci ale ogólnie jet ok.