Strona 2 z 2
: pt, 20 kwie 2007, 08:19
autor: Ethan89
ja sobie zrobilem takie cacko ale juz sprzedalem
http://www.bikepics.com/members/ethan89/05s51/
na fotach motor niejs calkowicie dokomnczony ale niema nic nowego,z tylu jeszcze byl ladnie wyprofilowany blotnik z blachy aluminiowej tak równo z rama i jeszcze cos ale niepamietam
: pt, 20 kwie 2007, 17:35
autor: MaTeK RiDeR
No fajne fajne konstrukcje
Wzucajcie tu jakies fotki jeszcze takich motocykli
: ndz, 6 maja 2007, 17:21
autor: RafQ
Witam wszystkich!
Też kiedyś bawiłem się w takie sprzęty to była super sprawa naprawdę.Jako że nie posiadałem kaski tylko takie motocykle były w moim zasięgu i jakoś sobie musiałem radzić...ehh stare dobre czasy.
To był mój pierwszy motocykl na wysokim zawieszeniu.Rama od jakiegoś Fantica prawdopodobnie 80cc z lat 80 oraz silnik MZ150.Motor zupełnie bezawaryjny i bardzo tani w utrzymaniu.Miałem go 4 sezony chyba i raz wymieniałem w nim tłok.
http://www.bikepics.com/members/rafq/85etz150/
Poniżej moja następna konstrukcja.Tym razem rama CZ125 i silnik WSK175.
http://www.bikepics.com/members/rafq/85125cross/
Motorki były oczywiście nie dokońca dopracowane,ale jak na mój wiek wtedy i możliwości jakie posiadałem to musiało mi wystarczyć.
Szkoda że w Polsce ceny motocykli i części są tak wysokie w porównaniu
do zarobków.Nie każdego stać na zakup nawet starego używanego motocykla już nie mówiąc o nowym z salonu.Niestety chyba nieprędko się to zmieni.
Pozdrawiam!
Rafał
: czw, 19 lip 2007, 16:13
autor: acid
Miałem kilka przeróbek ale jakoś zdjęc nie mam , a to fajna stronka o przeróbkach :
http://www.wtm.yoyo.pl/ hihi
: pt, 3 sie 2007, 10:43
autor: Dekadent
: pt, 3 sie 2007, 10:59
autor: Kropek
Jak dla mnie to tutaj nie ma się co śmiać... Widziałem już ten motor na allegro i naprawdę koleszka odwalił kawał dobrej roboty... Chciałbym zobaczyć jak chodzi ta wsk z dyfuzorem 8) 8) Pozdrawiam
: pt, 3 sie 2007, 19:24
autor: Dekadent
ja sie nie smieje ja jestem pełen podziwu
: ndz, 9 gru 2007, 12:31
autor: Dekadent
: ndz, 16 gru 2007, 13:41
autor: Niosąca
Na poczatku chcialam przywitac wszystkich bo to moj pierwszy post
Co do przerobek,mam raczej same zle wspomnienia.. jesli chodzi o crossy to mialam takie "cudo"
:
http://img99.imageshack.us/my.php?image=obraz467sk9.jpg
rama byla od wski 4ki, silnik CZ 175,plastiki RM 80, tylnie zawieszenie od Kawasaki SHOWA, kierownica od CZty crossowej. Dlugo sie nie najezdzilam bo zaczelo sie cos je..c z elektryka i aku siadal po ok godzinie jazdy
sprzedalam go kolesiowi,ktory cos tam wymienil,wsadzil silnik od MZty i podobno dobrze mu sie smiga
a i btw to nie moja kostrukcja
kupilam go
: pn, 17 gru 2007, 11:21
autor: GRUUBBYY
Odnosnie perzeróbek- ja sam bardzo ciepło wspominam ten okres. Sam miałem przerobioną wsk 125. Wygląd tego motoru przyciągał wzrok wszystkich chłopaków.(oczywiscie tylko z daleka z bliska był gorzej
) Niestety dzwięk wsk 125 nie był za ciekawy tak samo osiągi. Za to koszt czesci i żywotnośc na piątke.
Następnie była wsk 175 kobuz. Prawde mówiąc ten silnik już porywał i nawet zajebiscie sie wkrecał. Ale zato strasznie sie sypał. Ten motor również miałem przerobiony. Pamietam że koledzy z klasy strasznie sie ze mnie nabijali doputy jeden z nich sie nie przejechał i omal sie nie zabił tak go porwała moja ,,czwóra,,
Jeden cwaniaczek nawet sie założył że objedzie mnie na swoim nówcyś simsonku enduro... . Niestety nażar sie tylko błota które pryskało spod mojej kostki. Naprawde jest co wspominać.
Naprawde uważam że nie ma co sie wtydzić własnych przeróbek- ja dzieki temu dużo rzeczy sie nauczyłem i przyniosło mi to wiele radosnych chwil.
Dlatego pozdrawiam wszystkich ktorzy próbuja jezdzić na crossach przeróbkach, i sami walczą z tymi maszynami. Pełen szacunek i nie wstydcie sie chłopaki bo nie ma czego. Jak któregos z was spotkam to chetnie uzyczę mój obecny motor na przejażdzkę!!
Re: Wasze opinie na temat crossów-samoróbek!?
: sob, 14 lut 2009, 11:08
autor: krzychu
siema
jak byłem w piątej klasie podstawówki to przerobiłem mojego rometa kadeta na crossa
. Obciąłem lampe, skruciłem tylny błotnik, przedni podniosłem wyżej, przemalowałem farbą w spreayu na niebiesko i nazwałem go ROMAHA. ROmet ya MAHA.
to były czasy heh... tyle że na łysych oponach i z mocą 1,7KM nie idzie poszaleć , oj nie
pozdro dla tych co zaczynali od motorków własnej roboty
krzychu
Re:
: ndz, 1 mar 2009, 17:23
autor: pawlo
tomix000 pisze:ja sie nie smieje ja jestem pełen podziwu
WIELKIE DZIEKI tomi to moja wsk zrobiona z nudow
http://img13.imageshack.us/my.php?image=421u.jpg