Strona 1 z 4

Honda CRF450 czy Yamaha YZ450F??

: wt, 15 lis 2005, 21:34
autor: IGI CROSS
Chciałbym się dowiedzieć który jest mocniejsz i mniej awaryjny,ogólnie wszystko o waszych spostrzeżeniach na ich temat,interesują mnie roczniki od 2004 wzwyż

: czw, 17 lis 2005, 18:46
autor: lulek001
Ja miałem trochę do czynienia. Trenowałem 4h na YZ450F i kiedyś przejechałem się na CRF450. No cóż można powiedzieć, oba są piekielnie mocne! Jeśli chodzi o usterkowość/ trwałośc, to pewnie są na porównywalnym poziomie. Nic złego na ich temat nie słyszałem. Nie wydaje mi się, żeby któryś był lepszy lub gorszy. Wszystko zależy od osobistych preferencji jeżdżącego?

: czw, 17 lis 2005, 20:03
autor: IGI CROSS
mi się też tak wydaję.ale masz motocykl numer majowy 2005,tam właśnie prównali Yamaha,Hondę,suzukę i KTM-a wszystkie 450.Ich zdaniem najlepszy jest :
1.Honada
2Suzuka
3Yamaha
4KTM
Chciałem się upewnieć czy wasze zpostrzeżeni są takie same

: wt, 7 lut 2006, 16:14
autor: IGI CROSS
A może ktoś wie co ile godzin powinno się przestawiać zawory i wymieniać tłok w takich 450??np.CRF450r albo YZF450 :roll: I ile kosztuje utrzynamie takiego motoru(cześci,płyny itp.) w ciągu roku?
Z góry dzięki za odpowiedz

: śr, 8 mar 2006, 08:45
autor: MXrool
Tłok sie wymienia raz na rok w 450 4T, a w zawory patrzę co miesiąc. Jak jest potrzeba regulacji to reguluję, a jak nie to nie. Koszta utrzymania są różne, można przejeździc sezon po cienkich lub solidnie dbać o masyne i koszty będą wtedy w tysiącach. Mam również KTM 400 który ma pare lat [2002], ale trzyma się nieźle. Nie miałem awarii, żadnych problemów. Poprostu jest nie zawodny, trwały i zadbany.

: śr, 8 mar 2006, 12:59
autor: mario77
IGI CROSS pisze:A może ktoś wie co ile godzin powinno się przestawiać zawory
niewiem po kiego grzyba ty chcesz przestawiać zawory :shock: a poza tym nie sugeruj się w 100% tym co piszą gazety, dopóki sam się nieprzejedziesz to nie poznasz różnicy. każdy opis to jest subiektywne odczucie osoby testującej. wszyscy się podniecają, że np. yzf jest w ćwiartkach najlepsza, a dla mnie jest do dupy, owszem co do silnika niemam zastrzeżeń ale poręczność czy składanie się w zakręty jest dla mnie ważniejsze niż rakietowa super moc, która i tak niema różnicy jeśli masz lepsze umiejętności. ja niejednemu leszczowi na 450 pokazałem jak smakuje piach w zębach z mojej ćwiartki w czteropaku.

: śr, 8 mar 2006, 15:11
autor: MXrool
Mario77 ma rację, nie ma co się sugerować gazetami. Trzeba samemu przejechać sie na maszynie. Jak ja czytałem polskie testy ze Świata Motocykli na temat SX-Fa to się uśmiałem co oni potrafią za głupoty napisać. W tych testach to oni też sie sugerują czyimś zdaniem, bo sami tego nie testuja. A 450 może być to za mocny motor dla Ciebie.

P.S. Zaworów się nie przestawia tylko reguluje luz zaworowy.

: śr, 8 mar 2006, 17:26
autor: 4titu'd
Jezeli chodzi o modele 2006 to kawasaki kroluje pod wzgledem zachowania na torze zarowno w 250F i 450F. O awaryjnosci chyba ciezko jak narazie cos powiedziec, a przynajmniej do mnie nic takiego nie trafilo, mimo ze rozgladalem sie w tej sprawie.

z modeli 2005 najlepsza dla amatora i moze nie tylko jest Honda, obojetnie czy 450/250 4T, najlepsze zawieszenia, porecznosc i wygoda... czyli wszystko co najwazniejsze

Jak szukasz motoru dla siebie to nawet sie nie zastanawiaj nad 450, chyba ze jestes desperatem samobojca..

: czw, 9 mar 2006, 14:18
autor: MXrool
To jest chłopka w wieku 14 lat i jeździ na Hondzie MTX 80. Przesiadka z takiej motorynki na 450 to jest nie porozumienie. Jak ja się za dawnych czasów przesiadłem z 50 na 125 to było bolesne czasmi.

: czw, 9 mar 2006, 16:31
autor: IGI CROSS
Nie tytam was o zdanie czy taki moto jest dla mnie dobry czy nie :x .A po za tym już kolega przesiadł się z rmx który jest dużo słabszy od mojego mtx na 450 i se radzi ale dokładniej to zobaczę za kilka miechów bo niedawno kupił.I ja nie powiedziłem że kupuje 450 :roll: i co z tego że mam 14 lat :?

: czw, 9 mar 2006, 20:10
autor: mario77
chłopie to sie zdeklaruj o co pytasz, bo jak zakładasz topic i w tytule pytasz co mocniejsze i mniej awaryjne to chyba jasne jest że chodzi o wybór dla Ciebie, a jeśli nie to pisz dokładniej w postach o co Ci chodzi.
moim pierwszym moto było 426 bo niemiał mi kto kompetentny doradzić. i sobie tak tłumaczyłem, że na początku będę spokojnie potem szybciej i się jakoś wjeżdżę. po przejechanych dwóch pełnych sezonach stało się tohttp://img.photobucket.com/albums/v699/ ... um_pic.jpg
więc chłopie dalej nieprzejmuj się bierz 450 i nie oglądaj się na nikogo i krzyż na droge

: czw, 9 mar 2006, 20:35
autor: darek
dołącze do tego postu bo nie moge tego czytać co to znaczy że se radzi -rusza z miejsca i odkręca na prostej kupcie że se dobrą 125 2T lub 250 4Tpowyżej 2003r. a i tak cię sponiewiera i upłynie jeszcze dużo czasu zanim zaczniesz się bawić tym moto a wtedy możesze pomyślisz o 450