Forum MotoX.com.pl

co za temat w ogole 9 stron ... wrzucaj te biegi bez sprzegła a jak ci szkoda to ze sprzeglem i pożal sie boże problem

Julekmx2 pisze:co za temat w ogole 9 stron ... wrzucaj te biegi bez sprzegła a jak ci szkoda to ze sprzeglem i pożal sie boże problem

he w moim przypadku jest tak że mi szkoda jeździć ze sprzęgłem-bo tarcze się szybciej zużywają

Nie wiem po co w ogole jest ten temat i jeszcze 9 stron.

ja w swojej YZ zmieniam biegi "bez" i wchodza super..powiedzialem koledze i teraz on tez zmienia bez:)
Jak sie wyczuje ten moment to nawet nie slychac kiedy sie zmienilo ten bieg
Zaden ze mnie pro ale mysle ze jesli zmienia sie te biegi nie na chama to wszystko jest Ok
Przecież nawet w Fiacie 125p da sie biegi zmieniac bez sprzegla i wchodza jak w maslo ..

Wiadomo jeden woli to inny co innego
Nie ma się co oszukiwać że przy zmianie biegów bez sprzęgła skrzynia się bardziej nie zużywa.
Fakty:
1. Tryby w skrzyni zazębiają się na na tzw. sprzęgła kłowe (ząbki z boku trybu) na pewno bardziej się one zużywają jednak są bardzo solidne - wątpie by się szybko sypnęły.
2. Zęby trybów przenoszących obciążenia (biegi) są stale zazębione - więc nie zużywają się mocniej przy wbijaniu biegów.

W mojej opinii śmiało można walić biegi bez sprzęgła (z wyjątkiem niżej) bo sprzęgło szybciej się sypnie niż skrzynia a jazda jest zupełnie inna.
Oczywiście z głową - na miękkiej nawierzchni - tor piach trawa (ogólnie OFF Road)
Na asfalcie bym nie próbował z odkręconym na maksa gazie bo można szybko uwalić skrzynię - większa przyczepność większe obciążenia.
Ale nie widziałem jak śmigają w Supermoto to inny już temat i technika.

każdym mx jakie miałem waliłem biegi w górę i w dół bez sprzęgła, puszczałem lekko gaz i zmiana, przejechałem tak dużo km i wszystko jest ok

cocoo24 pisze:każdym mx jakie miałem waliłem biegi w górę i w dół bez sprzęgła, puszczałem lekko gaz i zmiana, przejechałem tak dużo km i wszystko jest ok

W DT też się nic nie dzieje, tylko ze przy zmianie biegu ze sprzęgłem moge strzelić ze sprzęgła i moto jakoś wtedy żwawiej idzie.

Stron jest juz 10 hehe. Sprzęgła się nie powinno prawie używać ani do zmiany biegów ani do hamowania. Ktoś napisał, że do zmiany biegów trzeba popuścic gaz - przy delikatnej amatorskiej jeździe może i tak ale na zawodach nikt gazu nie puszcza. Przy przyspieszaniu ciężar ciała przenosi sie lekko do przodu (na stojąco) i maneta otwarta na full. Stopa idealnie wchodzi pod biegałkę i pozostaje tylko biegi podbijać - przynajmniej tak mnie uczono w pewnej szkole motocrossu u naszych zachodnich sąsiadów. Teraz tylko ćwiczyć zeby opanować to do perfekcji....hehe
Pozdrwiam

To czemu leon g i wojcik mowili ze do góry biegi wali sie lekko wciskajac sprzegło, a pozatym po to sie je wciska zebys nie musial tyle gazu odpuszczac bo jak bez sprzegła nie odpuscisz to ci bieg nie wskoczy.Chyba ze sie myla chłopaki:)w dol zawsze bez sprzegla w gore ze sprzeglem lecz wciskamy je delkatnie lekko zeby tylko wbic bieg i nie tracic na odpuszczaniu gazu

Chciałem zadać pytanie jednak już pół odpowiedzi znalazłem wyżej.Ale i tak zadam. Bo ciągle mnie nurtuje.

Przy zmianie biegów:
- odpuszczać gaz ?
- czy lekko popuścić ?
- czy nic nie robić(czyli odkręcony)?
- czy coś czego nie wymieniłem?

Od razu zadam 2 pytanie.

Czy błędem jest strzelenie ze sprzęgła kiedy ma się za wysoki bieg,np. po wyjściu z zakrętu? Czy zdrowiej jest redukować bieg?

Zmieniamy biegi bez odpuszczania gazu.
125 2T - normalka strzał ze sprzęgła ale generalnie to staramy się dobierać odpowiednie biegi.

W SX nie zmienisz biegu wyżej gdy masz odkręcony gaz Próbowałem i się poprostu nie da.