Forum MotoX.com.pl

Sierot, to był taki żart z tym regulaminowym wyglądem WHIPA.
Sam bym chętnie się pouczył pod okiem kogoś doświadczonego, ale podejrzewam, że jeszcze sporo czasu minie, zanim będę mógł wsiąść na motor. Okaże się 26 czerwca [-o< .

co zrobiłes??

Przeczytaj w tym dziale post pt: "dlaczego warto mieć ostre podnóżki", to się dowiesz.

Bartek-zrobisz whipa LC4 i oboje będziecie po tym żywi, stawiam dla Ciebie dowolny trunek, a dla niuni pełen bak V-power98. Ewentualnie 10 roboczogodzin spawacza dla niuni, a dla Ciebie talon w ZOZ/chirurgia-do wyboru...Mega respect dla udanej próby.
Wiesz-Ty masz taką specyfikę terenu u siebie że latasz bardziej MX niż enduro, u mnie na odwrót więc najprawdopodobniej jesteś lepszy w te emixowe klocki.

Eeee..yyy... Chyba źle się wyraziłem : chodziło mi o to, że Sierot mówił cos o wspólnym jeżdżeniu w lipcu, i ja bym chętnie pouczył się jazdy, a nie cudowania z Whipem (dobrze prostych skoków nie potrafię).
Także Gajowy, nie namawiaj mnie, nie kuś, bo nie wiem, czy kolejne "wypadki i przypadki" moja kochana kobietka zniesie z dotychczasowym spokojem. Zresztą sam pewnie wiesz....
A swoją drogą, Whip na LC 4 to byłby szacun wśród oglądających.. 8)

ja sie nie martwie ponieważ, za jakieś 5 lat każdy z nas bedzie wykonywał super whipa

teraz staram sie nauczyć dobże kontrolować motocykl w locie a potem zobaczymy... 8)

yy Sierot co to komu da jak ktoś moze i leci całego skoka ale leci go za przeproszeniem jak pizda ;/ dlamnie to jest chore ze jakis koles co siedzi cały czas na zbiorniku niby leci jakiegoś skoka... dlamnie tacy to chańbią ten sport moze paru z was sie zdenerwuje ale takie jest moje zdanie !!

Słuchaj Wojciechu, ale lepiej jak koleś leci tego skoka a nie leci go do połowy i wyłamuje. To jest dopiero chore

juz ja bym wolał latac go do połowy.. z czasem sie będzie latac całe.. a jak sie nauczysz złych nawyków to dupa zbita..!!

oco wy sie kłucicie

ja jeżdże na torze już dwa miesiące i dolatuje do końca nawet na najwiekszych skokach
lepiej nauczyć sie dobrze latać i kontrolować motocykl w locie a whip przyjdzie z czasem i ze wzrostem umiejętności

co z tego jak koleś nauczy sie na samym początku łamać , jak na najeździe może go zarzucić i gotowy wypadek , bo nie będzie umiał nawet ustawić maszyne w locie...

kotmx pisze:ja jeżdże na torze już dwa miesiące i dolatuje do końca nawet na najwiekszych skokach

Nie bądź taki pewniak z tym co mówisz, chyba jeszcze nie widziałeś dużych skoków.

Każdy może zrobić whipa czy nawet supermena i skończyć w karetce. Ja zawsze pisałem, że whip przyjdzie sam jak będziemy czuli motor. Na siłę to nie ma co, szkoda zdrowia.

kotMX zobacz sobie ostatnią glebe Dan Pastora, to jest dopiero dłuuuuugi skok, z whipem i do tego tragicznie zakończony, polecam przyjrzeć sie dokładniej jak miazdzy mu klatke, obrażenia ogromne z tego co wiem - http://www.youtube.com/watch?v=-xXuo0yB ... ch=pastore - to dla tych którzy myślą że potrafią w powietrzu wszystko. Pozdro