Forum MotoX.com.pl

Jooooo Wafi dużo gazu i sprzęgło od razu

Isbi pisze:dajecie gaz i idzie na kolo ja robie to tak ze mam 2 daje na kolo odrazu 3 i ogien

popuszczasz gaz przy zmianie na 3 bieg? oczywiscie bez sprzegla?

ja z tym nie mam problemu jade na 3 z dosyc dobra szybkoscia nawet niemusze zabardzo targadz za kierownice daje wiecej gazu i moja cr staje na gume tylko widze przed saba swoja naklejke foxa na przednim błotniku



a jezeli chodzi czy jak zmieniasz na 3 bez sprzegła oczywiscie ja troszeczke ujmuje gazu ale nie do koncu

Mam chłopaki taki problem, śmigam na yzfce 250 teraz jakies 4-5 miesięcy, potrafie spokojnie postawić motor w pionie ale za cholere nie potrafie jechać na tylnim więcej niż 5 metrów. Tu pytanie do was, jak utrzymać tą równowage? Już jeden błotnik podziękował mi za współprace. Taka prośba, nie jedźcie od razu po mnie.

z ktorego biegu stawiasz? ja mam zapiete 2 kolo i zarazs wsadzam 3 na kole juz i jade..... zeby postawic musisz z jazdy to zrobic nie z miejsca bo z miejsca jest trudno, nie mozesz nachylac sie do przodu jak jestes na kole bo odraszu opadniesz... musisz sie nachylic do tylu ale z wyczuciem... ciezka sprawa, troche treningu i powinno ci to przyjsc, mi szybko weszla jazda na kole...

1-2 wsadzam, raczej 2. Hmm, z tym odchyleniem do tyłu w sumie nie próbowałem, jutro zobacze i napisze jakie wrażenia. Dzięki Isbi.

Dokładnie tak jak Isbi mówi rób, 2bieg, w połowie obrotów lekko odpuśc gaz i odkręć podrywając lekko moto rękoma- jak dobrze zschynchronizujesz to będziesz lekkim gazem stawiac, jako, że yzf ma krótkie biegi to wbij zaraz 3(raczej bez sprzęgła, chociaz mi udaje sie czasem ze sprzęgłem ale to juz musisz miec mocny pion) potem wbijasz 4 itd, TYLKO PRAWA NOGA NA HAMULCU!! obniz sobie lekko dźwignie jesli przy jezdzie na kole nie mozesz dosięgnąc hamulca.... no i jak juz to w miare opanujesz ze przejedziesz kilka KM kontrolując hebel to możesz zacząc wyższą szkole jazdy- stawiasz z 2 i ciągniesz do pionu, potem hebel i starasz sie zwalniać na kole ale to WYŻSZA SZKOŁA JAZDY ....pamiętaj!! HAMULEC!! chyba, że chcesz stracic kolejny błotnik no i jesli ćwiczysz na asfalcie to możesz miec ładnie przerobione moto i siebie:D(przekonałem sie na WŁASNEJ SKÓRZE ) Pozdro

Ja dzisiaj próbowałem z miejsca postawić kxf, 1, usiadłem troche z tyłu odbiłem sie z przedniego zawieszenia i dałem równocześnie w gaz. Pion momentalnie z miejsca, troche pompowałem na tylnym hamulcu, poszczekałem gazem i utrzymałem sie. Ale przekonałem sie że płynna wolna guma to niesamowicie trudna sprawa.

Dzięki xD zonk z rękami. Udało się! No, kosztowało mnie to obity łokieć ale jestem w niebo wzięty jeszcze raz dziękuje!

no wolna jest zajebiscie trudna, na 140kg WR to jest masakra:D :finga: prubowałem pare razy to cięęężko..zawsze przebicie na 4, 5 bieg jak droga ładna to mozna na szybkiej leciec i leciec bez większych problemów ...cały czas balans i balans to jakos mozna sie na dordze utrzymać:D

ja ma ale troszke inny proble bo jakoś się boje postawić moją wr 426 na gume bo boje się że polece na plecy
Tylko przy startowaniu pojade mały kawałek na gumie

wr 426 to raczej z 2-3 biegu. Po 1 to musisz przełamac strach, trzymac noge na hamulcu, jak by cie do tyłu zaczeło przewzac to DELIKATNIE hamujesz... trening trening trening...