Zakup moto
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 6 lis 2012, 12:43
- Motocykl: sx520
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
suzuki rm 250 fajne moto
polecam też yamahe yz250 2t
ale nie wiem czy coś werwie dobrego za 6k
polecam też yamahe yz250 2t
ale nie wiem czy coś werwie dobrego za 6k
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 352
- Rejestracja: ndz, 25 lip 2010, 10:20
- Motocykl: crf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rymanów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
6000tyś to coś jak 6000000 a za taką kwotę to już się można bawić
A poważnie... Jak się domyślam będziesz jeździł po krzaczorach, nie na torze, do tego średnio nadają się 250 2t krosowe, znalezienie enduro graniczy z cudem.
Osobiście polecił bym drz400...
A poważnie... Jak się domyślam będziesz jeździł po krzaczorach, nie na torze, do tego średnio nadają się 250 2t krosowe, znalezienie enduro graniczy z cudem.
Osobiście polecił bym drz400...
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zakup moto
250 2T żre paliwa. Ale może coś typu yzf 426? Wiekowa ale może coś trafisz?
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 323
- Rejestracja: pn, 1 kwie 2013, 22:41
- Motocykl: 1990 Kx 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zakup moto
myślę, że napisałeś źle o jedno zero, nie 400, a 4000 więcej ale fakt, trochę rzadziej remont główny. Natomiast do zaworów trzeba zaglądać częściej niż w ogóle do 2t.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 352
- Rejestracja: ndz, 25 lip 2010, 10:20
- Motocykl: crf250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Rymanów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
Zależy o jakim 4t mówimy, miałem drz400 w czasie przejechanych dobrych kilku tysięcy zawory regulowałem jeden raz (były w dolnej granicy tolerancji) i gaźnik czyściłem jeden raz- tyle ingerencji w silnik w tym czasie, spalanie 5-6 litrów bez cholernie drogiego oleju do mieszanki.
Osobiście uważam, że na przełomie powiedzmy dwóch-trzech dobrych sezonów eksploatacja 4t wcale nie jest droższa biorąc pod uwagę też koszty paliwa, porównując oczywiście podobnej klasy motory.
Osobiście uważam, że na przełomie powiedzmy dwóch-trzech dobrych sezonów eksploatacja 4t wcale nie jest droższa biorąc pod uwagę też koszty paliwa, porównując oczywiście podobnej klasy motory.
-
- Do odcięcia!
- Posty: 824
- Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
- Motocykl: soon 250 4t
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: WRA
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
Kolego 4t to cudo i nie wierz w bajki o remontach,ja jeszcze nigdy ani moi kumple nie robili silnika w 4t,te silniki chodzą latami bezawaryjnie.Inaczej ma sie rzecz w eksploatacji zawodnika tam czy jest dobre czy nie zapobiegawczo jest wymiana aby zminimalizować wystąpienie awarii podczas zawodów no i moto dostaje w piec nieporównywalnie mocniej.Musiałem to napisać bo już mnie oczy szczypią od czytania takich bredni chyba w większości zasłyszanych albo właściciela,który kupił trupa z promocji i nie dbał o niego wogóle.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser
4t is best/4t ist besser
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: ndz, 12 lut 2012, 14:12
- Motocykl: Yamaha yz 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
a mnie szczypią jak czytam Twoje wypociny na temat serwisowania motocykla. nie wiem jak jeździsz i co preferujesz, ale sianie przekonań, że w 4t nic się nie robi tylko leje i jeździ to totalne bzdury - chyba ze latasz od 2 sezonów po 15 mth w każdym i masz nowe fury w których nawet zaworów specjalnie nie trzeba ruszać.andrzej555 pisze:Kolego 4t to cudo i nie wierz w bajki o remontach,ja jeszcze nigdy ani moi kumple nie robili silnika w 4t,te silniki chodzą latami bezawaryjnie.Inaczej ma sie rzecz w eksploatacji zawodnika tam czy jest dobre czy nie zapobiegawczo jest wymiana aby zminimalizować wystąpienie awarii podczas zawodów no i moto dostaje w piec nieporównywalnie mocniej.Musiałem to napisać bo już mnie oczy szczypią od czytania takich bredni chyba w większości zasłyszanych albo właściciela,który kupił trupa z promocji i nie dbał o niego wogóle.
Prawda jest taka, że tak samo w 4t jak i w 2t pewnych norm przyzwoitości wypada się trzymać, chociażby po to, żeby nie zrobić pod siebie widząc rachunek za zrobienie fury po wybuchu :ANAL:
Dla przykładu historia mojego dobrego znajomego : Nowa prosto z salonu yamaha yz250f, w której po ~30mth(wszystko dbane jak należy, zawory sprawdzane, olej na czas) od nowości korba wywaliła bokiem robiąc przy okazji miazgę z tłoka zaworów i karterów - fakt, tutaj musiał być jakiś błąd fabryczny, ale coś chyba jest w tym, że jeżeli motocykl na oryginale potrafi coś takiego zrobic, to co dopiero fura po większym przebiegu, na różnego typu zamiennikach + jakby nie patrzec i ile nie włożyć te motocykle wraz z godzinami hetają się i nic nie jest w stanie przywrócić ich do stanu narodzenia.
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 289
- Rejestracja: czw, 3 sty 2013, 18:02
- Motocykl: Husqvarna WR 250
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: okolice Myślenic
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zakup moto
Żenada...andrzej555 napisał(a):
Kolego 4t to cudo i nie wierz w bajki o remontach,ja jeszcze nigdy ani moi kumple nie robili silnika w 4t,te silniki chodzą latami bezawaryjnie.Inaczej ma sie rzecz w eksploatacji zawodnika tam czy jest dobre czy nie zapobiegawczo jest wymiana aby zminimalizować wystąpienie awarii podczas zawodów no i moto dostaje w piec nieporównywalnie mocniej.Musiałem to napisać bo już mnie oczy szczypią od czytania takich bredni chyba w większości zasłyszanych albo właściciela,który kupił trupa z promocji i nie dbał o niego wogóle.
Jak można LATAMI jeździć nic nie robiąc przy takim motorze??
NIE MOŻNA!
Więcej grzechów nie pamiętam...