Zgieta tarcza hamulcowa

Pytania dotyczące układu hamulcowego w Twoim motocyklu
Autor tematu
Orlik
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 60
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Zgieta tarcza hamulcowa

Post autor: Orlik » pn, 4 lut 2008, 10:57

Mam pytanie czy da sie klepnac troszke zgieta przednia tarcz hamulcowa?? czy raczej nówke ?? Troche mi przyciera o klocek hamulcowy ale nie blokuje mocno koła. Moto Crf 250R.

Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Isbi » pn, 4 lut 2008, 11:13

raczej jej idealnie nie wyprostujesz... a mocno ci trze? zatrzyma kolo jak bedziesz nim krecil? kiedys mialem z tylu krzywa tarcze to jezdzilem bo nie bylo tragedi ale potem w jakiegos pnia wychaczylem i juz wogole dramat byl to musialem kupic nowa kupilem odrazu dwie EBC zeby nie wygladalo wiesniacko z jedna inna hehe jedna cos ok 270 zł Hamuje bosko wydaje mi sie ze nawet lepiej niz na tej plywajacej oryginalnej
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

piasektt
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 768
Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 11:48
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: z toru (Wrocław)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: piasektt » pn, 4 lut 2008, 11:33

Orlik pisze:Mam pytanie czy da sie klepnac troszke zgieta przednia tarcz hamulcowa?? czy raczej nówke ?? Troche mi przyciera o klocek hamulcowy ale nie blokuje mocno koła. Moto Crf 250R.

Nie wyprostujesz idealnie to raz, a druga sprawa że pod wpływem temp wróci z powrotem

Autor tematu
Orlik
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 60
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Orlik » pn, 4 lut 2008, 11:58

Zatrzymuje koło jak obracam;/ Zdaje sobie sprawe z tego ze nie da sie tego idelanie wyprostowac.

Sokół
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 36
Rejestracja: czw, 18 maja 2006, 20:00
Motocykl: YZ 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Sokół » pn, 4 lut 2008, 13:48

Isbi pisze:raczej jej idealnie nie wyprostujesz... a mocno ci trze? zatrzyma kolo jak bedziesz nim krecil? kiedys mialem z tylu krzywa tarcze to jezdzilem bo nie bylo tragedi ale potem w jakiegos pnia wychaczylem i juz wogole dramat byl to musialem kupic nowa kupilem odrazu dwie EBC zeby nie wygladalo wiesniacko z jedna inna hehe jedna cos ok 270 zł Hamuje bosko wydaje mi sie ze nawet lepiej niz na tej plywajacej oryginalnej
To jak masz tarcze pływającą to można wymienić ją na zwykłą sztywną?? U mnie w YZ 125 z przodu jest pływająca z tyłu zwykła. Co daje tarcza pływająca?? Podejrzewam że lepiej układa się do klocków które dociskane są przez tłoczki tylko z jednej strony. Dobrze myślę??

Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Isbi » pn, 4 lut 2008, 16:00

oczywiscie ze mozna bo zacisk jest tez "plywajacy" a no niby to ma dawac ale bez roznicy jak dla mnie...
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: kubamtx » pn, 4 lut 2008, 16:23

Tarcz plywajaca ma takie samo zadanie jak plywajacy zacisk wiec lepsze ukladanie sie klocków na tarczy i nie przenoszenie sił po osiowych na koło. A co do klepania to nie klep tylko zdejmij ja i wez palnik i rozgrzej i powinna sama sie wyprostowac.

MSK
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 98
Rejestracja: pt, 26 paź 2007, 08:20
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lubelskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: MSK » pn, 4 lut 2008, 18:48

slyszalem wielokrotnie ze plywajaca tarcza lepiej chamuje szczegolnie w blotnistych warunkach

To.mek
VIP
VIP
Posty: 1067
Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: To.mek » pn, 4 lut 2008, 20:54

Czy polepsza hamowanie to powiem szczerze nie wiem, nawet jeśli to o jakieś minimalne wartości. Tak jak kolega Kuba napisał, tarcza pływająca eliminuje wibracje. Tarczę pływającą można wymienić na normalną.

Autor tematu
Orlik
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 60
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Orlik » wt, 5 lut 2008, 12:46

A czy jak ja nagrzeje palnikiem nie rozhartuje sie tarcz?? I czy jak ja juz nagrzeje mam ja polac woda albo czyms czy zostawic zeby sama ostygła?? Jestem w tym zielony dlatego tak sie "doroce" Dziekuje za wszystkie odpowiedzi:)

kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: kubamtx » wt, 5 lut 2008, 16:20

Tarcze hamulcowe nie są hartowane , są tylko wykonane ze specjalnego stopu a raczej żeliwa ale nie bedziemy sie wdawać w szczegóły bo przy takije zawartości węgla można sie sprzeczać. Wniosek taki że jej nie rozhartujesz, a co do polewania to kwestia w jakich warunkach tarcza została zgięta. Są dwie możliwości nalepiej sprawdź to tak:
Najpierw tarcze neich ci jakis slusarz podgrzeje i powinna sie wyprostować, jak podczas powolnego studzenia tarcza nie skrzywi się znów no to masz prostą. Jak podczas powolnego studzenia tarcza wróci do swojego zgiętego kształtu to podgrzej ją znowu i ostudź ale raczej w oleju nie w wodzie, woda to troche przesada ale jak nie masz oleju możesz dawać do wody po odczekaniu kilku sekund przed włożeniem.

Ogólnie chodzi o to czy tarcza została zgięta w momencie gdy była rozgrzana hamowaniem ale takim bardzo ostrym czy gdy była chłodna.

Autor tematu
Orlik
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 60
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Zgieta tarcz hamulcowa.

Post autor: Orlik » wt, 5 lut 2008, 18:17

Chamowanie było lekkie bo jechałem powoli. Dzieki za wszystkie rady:) Na bank z nich skorzystam i jak juz zrobie to dam znac jaki efekt:) Pozdrawiam Mateusz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ hamulcowy”