Strona 1 z 2

Braking - Front Brake Disc [tuning kit] - czy warto?

: pn, 6 mar 2006, 17:49
autor: MXrool
Witam!

Przymieżam się do kupna tuningowego kitu firmy 'Braking' [tarcza, kloczki i przedłużka do mocowania zacisku]. Dokładniej do tego zestawu:



Czy ktoś z Was ma taką tarcze? Jeśli tak to niech sie wypowie czy warto. Mam znajomego z SochoCity, który jeździ na tym zestawie i mówił, że zupełnie inna jazda.
A co wy o tym sądzicie?

: pn, 6 mar 2006, 18:17
autor: Kłepsik MX
Kto to za sochaczewianin?? hmmm ale tak wogule to tuningowane hamulce słuzą temu by lepiej hamował ?? na jakiej to jest zasadzie :roll: :oops:

: pn, 6 mar 2006, 18:20
autor: MXrool
Twój kumpel mieszkający przez płot ma, patrz ja nie jestem z Socho i wiem lepiej, kolega Łukasz P.. A to owszem jest tuningowy hamulec, lecz tak jak w pytaniu. Jaka skuteczność jest akurat tego hamulca i czy warto wydać 500 zł?

: pn, 6 mar 2006, 21:07
autor: BartekJ
Hamulec jednopalcowy z niesamowitym dozowaniem - jak na rowerze z hydraulicznymi hamulcami. Mimo, że jechałem pierwszy raz motorem (yz250f), bez żadnego problemu były hamowania, tzn nie było efektu "ryjem czy klatą w gąbkę". Jestem przyzwyczajony, że w CZ musze naprawdę złapać za dźwignie, żeby hamować.
Tarcza pływająca, z dość dużym luzem, ale ponoć tak ma to być.

: pn, 6 mar 2006, 21:10
autor: MXrool
No i co jechałeś na tej tarczy Brakinga? Mało konkretna odpowiedź, chodziło mi o coś innego.

: pn, 6 mar 2006, 21:20
autor: BartekJ
Jechałem. Miałem bezpośrednie porównanie z hamulcem CRki z 96 roku, bo tez tego dnia jeździłem CRką. Po prostu lepszy. Inne jest czucie tego hamulca. Lepsza skuteczność - nose wheelie można byłoby zrobić z jednego palca. Oczywiście nie robiłem, bo nie mój sprzet, byłby problem,jakbym porysował albo co. No i na motorze nie umiem :oops:
Co do jazdy długotrwałej czy mocno forsownej podczas wyścigu to już nie do mnie, nie mam pojęcia, jaksię zachowuje.
A w nowym KTMie hamulec Ci nie odpowiada?

: pn, 6 mar 2006, 21:26
autor: MXrool
Odpowiada mi, ale słyszałem od kumpla, że Braking jest super. Mogę go dostać za grosze lub nawet jak się uda to za free.

: pn, 6 mar 2006, 21:37
autor: IGI CROSS
W crossówka straszne żylety wszególnie w tych nowszych,a w tym twoim KTM-ie pewno jeszcze lepsze bo to nowy model,ale jak możesz mieć za grosze taki hamulec to możesz se kupić i założyć jak naprzykład będziesz chciał powarjować na asfalcie :roll: .albo jak ci się ta standardowa zniszczy

: pn, 6 mar 2006, 21:54
autor: MXrool
IGI CROSS pisze:jak naprzykład będziesz chciał powarjować na asfalcie :roll:
Ona specjalnie do Off-roadu jest robiona, średnica jest trochę większa niż seryjna. Ma 270 mm średnicy, a w SX-Fie hamulec jest ostry jak żyleta. Nowy zacisk jest w 2006, tzn. trochę udoskonalony, a tamta tarcza jest jeszcze lepsza. Sam Mistrz Świata w Enduro jeździ na takiej, bo Everts to już ma zupełnie inną jakiej się nie da kupić.

: pn, 6 mar 2006, 22:01
autor: IGI CROSS
To jak ta w sx-f jest jak brzytwa to jak kupisz jeszcze ostrzejszy to ie będziesz latał przez kierę :lol:

: pn, 6 mar 2006, 22:03
autor: MXrool
Nie no bez przesady, poprostu będzie lepsze dawkowanie siły hamowania, lepsze czucie hamulca i efektywniej będe dochodzić do zakrętu.

: pn, 6 mar 2006, 22:08
autor: IGI CROSS
To se kup najwyzej jak będziesz miał zapasowa :wink: .A propo ile taka tarcza kosztuje i za ile ty sobie załatwiarz taką tarczę :roll: