Nauka obsługi czterosuwa

Pozostałe tematy nie pasujące do ww kategorii
Autor tematu
KULEK.
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 193
Rejestracja: śr, 18 lip 2012, 11:41
Styl jazdy: Super Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: KULEK. » śr, 22 maja 2013, 17:14

Dosyć śmieszny temat ale do rzeczy:
Czy ktoś tak sam od siebie nauczył się obsługiwać/serwisować silnik czterosuwowy?
Takie podstawowe czynności jak wymiana oleju,łańcuszka, tłoka czy korbowodu.
Chciałbym serwisować sobie samodzielnie motocykl ale z takimi silnikami styczności jeszcze nie miałem a budowa jest znacznie skomplikowana od 2T. Wiadomo, że można narobić sobie więcej szkód ale czy ktoś się sam nauczył?

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: Majster128 » śr, 22 maja 2013, 17:25

Znacznie taniej wychodzi oddanie silnika komuś doświadczonemu niż nauka mechanikowania na swoich błędach. Tym bardziej w 4T.

sebek1516
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1914
Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
Motocykl: gram w zielone
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: sebek1516 » śr, 22 maja 2013, 17:44

Gdybyś był u kogoś pod skrzydłem to co innego ;)
Znajomi profesjonaliści garażowi jakiś czas temu nie dokręcili śrub na wale ;)
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM

sebastian_411
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 23
Rejestracja: pt, 23 kwie 2010, 09:08
Motocykl: KXF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Goscieradów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: sebastian_411 » śr, 22 maja 2013, 19:24

^^ znam tych Panów :D

Autor tematu
KULEK.
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 193
Rejestracja: śr, 18 lip 2012, 11:41
Styl jazdy: Super Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: KULEK. » śr, 22 maja 2013, 23:02

Okey czyli jednak zostaje mechanik :D
Dzięki Panowie :)

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: andrzej555 » czw, 23 maja 2013, 19:03

Bez przesady olej zmienisz sam,a reszta ta jak wyżej i przy wymianie oleju uważaj aby gwintów nie zerwać.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

Autor tematu
KULEK.
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 193
Rejestracja: śr, 18 lip 2012, 11:41
Styl jazdy: Super Enduro
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: KULEK. » pt, 24 maja 2013, 14:38

Olej to uważam, że bez problemu. Chciałbym chociaż umieć zmieniać sam łańcuszek rozrządu. W wakacje odpalam tutoriale na youtube i lecim :axe:

Awatar użytkownika
kapik69
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: pt, 13 lip 2007, 08:27
Motocykl: Honda CR250R 2002
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TUCZNO
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: kapik69 » pt, 24 maja 2013, 22:36

Ja nauczyłem się naprawiać silniki 4T jak kilka razy robiłem to pod okiem wykwalifikowanego mechanika i spokojnie mogę teraz powiedzieć że "nie taki diabeł straszny jakim go malują". Mam już za sobą kilkanaście udanych remontów generalnych (wymiana wałów, tłoków, skrzyń biegów, sprzęgieł, łańcuszków, zaworów itp). Podstawą którą się nauczyłem od tego mechanika było czyste stanowisko pracy, odpowiednie narzędzia i zero fuszerki. Jeżeli masz możliwość rozbiórki i wymiany poszczególnych elementów silnika pod okiem kogoś kto się na tym zna to jak najbardziej się tego nauczysz (wychodząc z założenia że masz podstawową wiedzę techniczną).
Ostatnio zmieniony pt, 24 maja 2013, 22:57 przez kapik69, łącznie zmieniany 1 raz.
szukam sponsora... ciekawe czy znajde ;)

carmax
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 96
Rejestracja: śr, 21 kwie 2010, 22:58
Motocykl: YZF250 CRF450
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: podlaskie
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: carmax » pt, 24 maja 2013, 22:50

Po tym jak wykwalifikowani specjaliści mechanicy w moich 4T spier...psuli mi :
1.Felga tył pękła przy zmianie opony (to juz było psze pana)
2.Zawory ,tłok i cylinder nowe tytan &#@ strzelił ,bo wcale nie musi być szczelna obudowa filtra powietrza (bo nie kazałem sprawdzić) :axe:
3.urwane 3 gwinty w pokrywie zaworów (naprawiane drutem miedzianym i chyba poxipolem)
4. 2 razy wyciek z pompy wody (simmeringi złą strona załozone)
5.Raz robiona zawiecha przód na 3 wyjazdy i pociekła -wina to niby złe kupiłem uszczelniacze (Ariette !!) .....i wiele innych ...
...aż w końcu zacząłem korzystać z service manual ,wiedzy mądrych ludzi ( są tacy na tym forum !!! ) ,kupiłem narzędzia, klucze dynamo ,mikrometr...NAPRAWIAM PRAWIE WSZYSTKO SAM .Jedynie sam nie rozpoławiałem silnika (brak ściągacza) przy remoncie silnika .Nie robię tego z oszczędności ,a z braku zaufania -zepsuć to i ja potrafię .
Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice, narzędzia oraz czas , to warto się nauczyć serwisować własny sprzęt -wychodzi taniej ,wiesz co włożyłeś i jak zrobiłeś .
p.s. powyższe awarie miałem na początku moich "przygód" z motocrossem - teraz mam 1"sprawdzonego" mechanika i do niego w przypadku większych problemów wiozę moto. Także KULEK ucz się i działaj ;D
szukasz nowych ,w dobrej cenie części samochodowych ? pisz na PW -profesjonalna pomoc ,maksymalne zniżki forumowiczom.

Awatar użytkownika
kapik69
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: pt, 13 lip 2007, 08:27
Motocykl: Honda CR250R 2002
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TUCZNO
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: kapik69 » pt, 24 maja 2013, 23:02

carmax pisze:Po tym jak wykwalifikowani specjaliści mechanicy w moich 4T spier...psuli mi :
1.Felga tył pękła przy zmianie opony (to juz było psze pana)
2.Zawory ,tłok i cylinder nowe tytan &#@ strzelił ,bo wcale nie musi być szczelna obudowa filtra powietrza (bo nie kazałem sprawdzić) :axe:
3.urwane 3 gwinty w pokrywie zaworów (naprawiane drutem miedzianym i chyba poxipolem)
4. 2 razy wyciek z pompy wody (simmeringi złą strona załozone)
5.Raz robiona zawiecha przód na 3 wyjazdy i pociekła -wina to niby złe kupiłem uszczelniacze (Ariette !!) .....i wiele innych ...
...aż w końcu zacząłem korzystać z service manual ,wiedzy mądrych ludzi ( są tacy na tym forum !!! ) ,kupiłem narzędzia, klucze dynamo ,mikrometr...NAPRAWIAM PRAWIE WSZYSTKO SAM .Jedynie sam nie rozpoławiałem silnika (brak ściągacza) przy remoncie silnika .Nie robię tego z oszczędności ,a z braku zaufania -zepsuć to i ja potrafię .
Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice, narzędzia oraz czas , to warto się nauczyć serwisować własny sprzęt -wychodzi taniej ,wiesz co włożyłeś i jak zrobiłeś .
p.s. powyższe awarie miałem na początku moich "przygód" z motocrossem - teraz mam 1"sprawdzonego" mechanika i do niego w przypadku większych problemów wiozę moto. Także KULEK ucz się i działaj ;D
Dokładnie mi też chodzi o brak zaufania bo parę razy zdarzyło mi się zapłacić za części które jak się później okazało wcale nie były wymieniane. Dlatego wole robić to sam, jak coś źle zrobię to będę miał pretensję tylko do siebie.
szukam sponsora... ciekawe czy znajde ;)

Awatar użytkownika
robsztix
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 691
Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
Motocykl: WR450F
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Nauka obsługi czterosuwa

Post autor: robsztix » sob, 25 maja 2013, 09:29

Ja dodam, ze jezeli po:
1. masz pojecie o mechanice
2. posiadasz serwisowke do swojego moto
3. odpowiednie narzedzia
4. nie jestes w goracej wodzie kapany i wszystko sprawdzisz 2x zanim wykonasz kolejny ruch

to bez problemu bedziesz mogl serwisowac moto sam...Czasami dla pewnosci mozesz podeprzec sie bardzo przydatnymi informacjami z forum, ktorych jest tu naprawde mnostwo. Po tym jak strzelila mi korba w moim sprzecie z racji tego, ze mieszkam za granica, a tutaj ceny za uslugi sa kosmiczne postanowilem odbudowac silnik sam. Zaopatrzylem sie w to wszystko co w podpunktach wyzej i mam ogromna frajde z jazdy, pozatym na dzien dzisiejszy potrafie sporo podpowiedziec znajomym lub dorzucic swoje 3 grosze na forum i caly czas poglebiam swoja wiedze, ktora na poczatku przygody z motocrossem byla praktycznie zerowa. Takze, jezeli czujesz sie pewnie w mechanice i jestes sumienna osoba powinienes dac rade. Pozdro ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”