Strona 1 z 2

2suw vs. 4suw - opinie oraz porównania.

: czw, 10 lis 2005, 19:26
autor: To.mek
Witam!
Chciałbym się dowiedzieć czegoś o tych motocyklach, jak wypadają na torze i w rajdach enduro (tzn. który jest szybszy), jaki lepiej przyspiesza, jakie mają prędkości maksymalne...

Pozdrawiam! To.mek

: śr, 16 lis 2005, 20:53
autor: Motocross_Świebodzin
2 sów duzo słabszy w przypadku 250 cm ogromna moc od małych obrotów

: czw, 17 lis 2005, 18:15
autor: lulek001
To.mek, wg. mnie sprawy wyglądają następująco:

Jeśli chodzi o osiągi, to 4T pod każdym względem przewyższa 2T. Prędkość maksymalna nie jest istotna, bo w terenie rzadko przekraczasz 80 km/h, a na torze to naprawdę trzeba być kozakiem, żeby jeździć tak szybko.

Zalety 4T:
* Z pewnością szybciej przyspiesza i to jest ważne, zarówno na torze, jak na enduro. "Ciągnie" od dołu, tzn. że nie trzeba go wysoko kręcić, żeby się rozpędzał. To ma zasadnicze znaczenie na zakrętach i w trudniejszym terenie, np. błoto i piach. Poprostu maszyna równo jedzie i w żadnym monencie nie brakuje obrotów. 4T bjeżdza wszystkie 2T. Zresztą, jak widać czołówka świata i w Polsce przesiadła się na 4T. Jeśli chesz wygrywać, musisz jeździć 4T.
* Nie trzeba robić miesznki paliwa z olejm.
* 4T mniej pali. W moim przypadku o 40% mniej. To dosyć spora oszczędność, pewnie wynika z mniejszych obrotów.

Wady:
* 4T jest ciąższy od 2T w tej samej klasie pojemnościwej (250 4T vs. 125 2T).
* Trudniej odpalić, zwłaszcza jak zgaśnie podczas upadku. Ostatnio mi zgasł na zawodach i przez kilkadziesiąt sekund odpalałem maszynę. W tym czasie kilku gości mnie wyprzedziło. No i nakopać się trzeba porządnie, a to męczy. 2T jak jest dobrze ustawiony, to wystarczy raz kopnąć i maszyna pali. A jak zgaśnie w czasie jazdy, to szybciutko odpali na "popych", zakęci się kołem i maszyna znów jedzie dalej. W 4T to nie takie proste.
* Obsługa silnika jest znacznie bardziej skomplikowana. Moim zdaniem w cale nie jest mniej roboty. Tłoki rzeczywiście znacznie rzadziej się wymienia. W ogóle remonty są rzadsze. Jednak zawory i tak trzeba regulować co 10-30 h w zależności od stylu jazdy i pojemności motocykle. Ustawianie zaworów to masa roboty, no i skomplikowana sprawa. Raczej sam nie zrobisz.
* Oleju znacznie więcej idzie do silnika, średnio 1.5l co 5 h + nowy filtr co 10h.

Ja na początek wybrałbym 2T. A jak już umiesz jeździć i się chcesz ścigać, to nie masz wyjścia, musisz "wejść" w 4T.

: pt, 18 lis 2005, 19:45
autor: To.mek
Dzięki. Właśnie o to mi chodziło :D
(Pozdro Krawczyk)

: pn, 21 lis 2005, 19:35
autor: MXrool
lulek001 pisze:Trudniej odpalić, zwłaszcza jak zgaśnie podczas upadku. Ostatnio mi zgasł na zawodach i przez kilkadziesiąt sekund odpalałem maszynę.
Kwestia wprawy, mnie też to meczyło na początku. Wystarczy raz mocno walnąć w kick starter i maszyna chodzi. Owszem trzeba mieć wiecej siły w nodze, ale można zapalić za pierwszym kopem.
lulek001 pisze:Oleju znacznie więcej idzie do silnika, średnio 1.5l co 5 h + nowy filtr co 10h.
Jak co 5 godzin bedziesz wymieniać to zbankrutujesz. Normalnie się wymienia co 10 godzin filtr z olejem. Nigdy nie osobno, tak jak kolega tu napisał, że co 5 godzin olej, a co 10 filtr. Polecam zakup godzino mierza SenDECa, wiadomo ile godzin silnik chodził.
lulek001 pisze: Ustawianie zaworów to masa roboty, no i skomplikowana sprawa. Raczej sam nie zrobisz.
Kolejna kwestja wprawy, na początku jest to owszem bardzo skąplikowane ale po czasie samemu w domu to można robić. Nie zapomnij w YZF wyminić "pastylek" pod zaworami co regulacje.

: pn, 21 lis 2005, 20:33
autor: IGI CROSS
Moim zdaniem 4suw mniej kłopotów a teraz nawet chyba lepsze osiągi od 2suwa

: pn, 21 lis 2005, 20:43
autor: Motocross_Świebodzin
Gdzie moge dostac taki godzino mierz SenDECa i za ile ?? <sory za odejscie od tematu ale to wazne musze liczyc moto godziny w nowej YZF 250 06

: wt, 22 lis 2005, 16:36
autor: MXrool
Koszt takiej zabawki to 260 PLN. Montaż jest bardzo prosty tak jak klocki LEGO :lol: . Zamów w NMR Lublin http://www.nmr.pl lub z tańszego sklepu RACETOOLS s.r.o. CZECHY http://www.racetool.cz/. KTM w katalogu Hard Equipment proponuje jako część dodatkową taki licznik, ale on jest w 100% taki sam jak SenDEC. Poprostu SenDEC robi dla KTMa, a cena hmmm... nie wiem ile kosztuje KTMa, ale chyba jest droższy bo to KTM.


http://www.sendec.com

: śr, 30 lis 2005, 21:45
autor: To.mek
lulek001 pisze: Jeśli chodzi o osiągi, to 4T pod każdym względem przewyższa 2T. (...)Zalety 4T:
* Z pewnością szybciej przyspiesza i to jest ważne, zarówno na torze, jak na enduro. "Ciągnie" od dołu, tzn. że nie trzeba go wysoko kręcić, żeby się rozpędzał.
No właśnie ostatnio dowiedziałem się od gościa z servisu że 2T lepiej przyspiesza. Decyduje szybkość wkręcania się na obroty, a nie jak myślałem, elastyczność silnika.
Pozdrawiam

: czw, 1 gru 2005, 11:19
autor: thomas
bzdura. 4T ma większy zakres użyteczny obrotów (dłuższe biegi), nie ma straty czasu na zmianę biegów

: czw, 1 gru 2005, 14:57
autor: MXrool
Popieram kolege thomasa. Bzdurą jest, że 2T lepiej idzie z dołu, normalnie brechta na maxa. Oczywiście, że 4T jest lepszy pod wieloma względami od 2T. Jedyna wada to droższy serwis czteropaków.

: czw, 1 gru 2005, 15:18
autor: To.mek
Chodzi o przyspieszenie na prostej, nie po wyjściu z zakrętu. Na prostej można cały czas trzymać 2suwa na wysokich obrotach. Oczywiście że 4suw jest znacznie elastycznejszy, co pozwala szybciej wyjść z zakrętu. Tak mi się wydaje :D