WP CONE VALVE i TRAX

[camel24]

Witam.
Mam pytanie czy ktoś z forumowiczów miał styczność praktyczna z tym typem zawieszeń??
Czy faktycznie, aż tak robią robotę???
Zawieszenie potrzebne głównie do rajdów BAJA
Proszę o jakiekolwiek info bo cena za komplet 17000pln jest dosyć zaporowa.

[motodiabel]

Robiłem takie zawieszenie, faktycznie chodzi gładko, uszczelniacze skf mają małe opory. Inna konstrukcja cartridge'a - podobnie jak w showa czy kyb. Nie mają gumowej przepony jak klasyczne wp tylko sprężynę. Tłoczki na kompresji i odbiciu także inne. Możliwość regulacji wstępnego naprężenia sprężyny, zamiast małych koszyczków napinających sprężyny zastosowane zostały tzw tuby.
Prze zakupie można zawieszenie spersonalizować pod wagę, motocykl, umiejętności oraz przeznaczenie.
Właściciel amortyzatorów jest zadowolony.

Pierwsze z lewej:


wnętrze


A tu cone valve:





Zastosowanie tego zaworu dało sporą różnicę w małym i średnim zakresie pracy amortyzatora. To z relacji użytkowników.

[camel24]

Mam jeszcze jedno pytanie, jak wygląda częstotliwośc przeglądu wymian podzespołów w takim zawieszeniu??
W oryginalnym WP po 200mth wysypał się uszczelniacz .
Czy przy tak skomplikowanym zawiasie muszę liczyć się z dużą częstotliwością przeglądów i napraw??

[Majster128]

Po pierwsze jeśli chcesz być zadowolony z zawieszenia to po jego kupnie powinieneś od razu dobrać do siebie sprężyny i seting hydrauliki.
Nie licz na to, że po założeniu zawieszenia prosto z pudełka będzie ono od razu super.
Chyba nie chcesz powiedzieć, że przez 200 godzin jazdy nie wymieniałeś oleju w zawieszeniu?
Z autopsji wiem, że po 3 dobrych treningach na torze olej traci swoje właściwości na tyle, że daje wyraźną zmianę charakterystyki zawieszenia, której nie da się skorygować regulacją.

[camel24]

Nie liczę na to, że po założeniu z pudełka będę zachwycony - rzadko mi się to zdarza, taka wada charakteru.
Jak już się zdecyduje to kupię komplet u Oskara Wojciechowicza i ustawię mam nadzieje setup pod moje preferencje.
Olej w zawieszeniu wymieniam co 100mth i chyba to jest rozsądne uwzględniając, że jeżdżę głównie po poligonach, a nie po torze.
Bardziej zastanawiam się czy zawieszenie jest na tyle trwałe, że mógłbym sobie pozwolić na weekendowe użytkowanie, czy bardziej mam się nastawiać, że przed każdą bają będę musiał przerzucać zawias.

[Majster128]

Zawieszenie jest trwałe, ale na pewno nie będzie gdy będziesz wymieniał olej do 100 godzin
Po wypaleniu 5 baków na jednym oleju nie masz już co szukać w oleju pierwotnych parametrów i tym samym zadowolenia z jego działania.
Także bez znaczenia czy to jest zawieszenie seryjne czy opcjonalne na pewno taka częstotliwość serwisowania jaką utrzymujesz nie wchodzi w grę.

[motodiabel]

Aby utrzymać zawieszenie w dobrej kondycji trzeba je serwisować dość często, w zależności od warunków jazdy. Średnio co 30 godzin będzie dobrze, zarówno przód jak i tył. Raz w sezonie to minimum. Olej się zużywa, elementy cierne także więc w środku robi się zupa co przeszkadza prawidłowej pracy.

[marek antczak]

Przede wszystkim dobry zawodnik w sezonie robi około 60-100 mth , wiec w takim przypadku zawieszenie musiało by być serwisowane 3-4 razy . W przypadku złych warunków atmosferycznych wystarczy jeden wyjazd i zawieszenie może nabić sie tak błotem tak ze w następnym użytkowaniu będzie się ścierał chrom lub powierzchnia tytanowa ( np. KXF 250) co skraca żywotność zawieszenia a tulejki ślizgowe nie berda się ślizgały tylko działały jak papier ścierny . Tak wiec jak często trzeba serwisować zawieszenie decyduje głownie pogoda czy warunki na torze , tak jak napisał kolega wystarczy parę baków paliwa i zawieszenie zaczyna pracować inaczej. Ja polecam serwis zawieszenia co 10-20 mth i nie koniecznie trzeba wszystko wymieniać, wystarczy wylać stary olej i umyć wszystkie elementy , oraz polecam polerowanie rury goleni oraz tulejek ślizgowych i smarowanie wyczyszczonych simeringow. Jeśli ktoś jeszcze potrafi zrobić to sam to koszt nie jest zbyt wielki.
Co do zawieszenia WP CONE VALVE i TRAX czy nawet ÖHLINS to za cena idzie odpowiednia jakość ale nie oznacza ze jest to lekarstwo na brak umiejętności czy brak talentu . Wydanie kilkunastu tysięcy złotych nie uczyni z przeciętnego zawodnika zaraz zawodnika z czołówki MP itd. ale na pewno ułatwi jazdę czy kontrole nad motocyklem w niebezpiecznych sytuacjach.
Przy wydaniu 1/10 wartości tuningowego zawieszenia można z oryginalnego zawieszenia uczynić podobne do tych z polki za 17-18 tys. Powiem nawet więcej ze podstawowym problemem wielu zawodników jest brak prawidłowych ustawień zawieszenia i błędy oraz brak w dostrajaniu do warunków czy podłoża toru , bo nie da się jeździć na tym samym ustawieniu po torze twardym czy miękkim oraz piaszczystym.
Przy niewielkim nakładzie finansowym można ze seryjnego zawieszenia uczynić naprawdę ładne funkcjonalne zawieszenie , oto kilka przykładów