Strona 2 z 3

: śr, 23 maja 2007, 00:15
autor: Big
napisałem skad wysysam takie teorie konkretnie DH gdzie zawieszenie (waga, praca) odgrywa kluczową role. Widelce USD sa czulsze i lepiej wybieraja nierówności! I nie mów że wprowadzam ludzi w błąd, bo ogolnie USD miedzy innymi po to wprowadzono, nie mowie tu konkretnie o jakims modelu amora ale wyłacznie o sensie wprowadzenia takiej konstrukcji!
----------------------------------------------------------------------
Nie .Nie ,nie ,nie. Nie masz racji i dlaej moge ci zarzucić herezję .
USD jest stosowane ze względu na b.duża sztywność konstrukcji.
-----------------------------------------------------------------------
Zresztą wystarczy sie przejechać kawałek aby zauważyć róznice w pracy.
A co do tarcia to nie masz racji, jak sam napisałeś zwykłe amory muszą być grubsze (wieksza średnica goleni), przez to powierzchnia tarcia sie zdecydowanie zwieksza.[/quote]
-----------------------------------------------------------------------
Ale nacisk się zmniejsza ? Inaczej ciśnienie . Chmm.. co ty na to szpecu od fizyki ?
I dlatego własnie ... A nie " bo srednica..."
Poza tym porównujmy dany parametr na identycznych średnicach .

Ty tu sobie możesz dedukowac "na chłopski rozum. Ale fakty sa takie jak ja napisałem. USD ma wieksze tarcie wewnetrzne.
I to nie jest moje "widzi mi sie " ale ogólnie znane problemy konstrukcyjne motocykli. Ja powtarzam słowa inzynierów którzy sie tym zajmuja.
I sa to fakty raczej ( tak myslałem ??? ) znane każdemu ,kto sie choc troche orientuje w technice motocyklowej :shock:
Ja pamietam dyskusje jakie sie toczyły jak USD zaczeto stosowac w motocyklach seryjnych.
Poza tym jak nie wierzysz to poczytaj sobie opracowania znanego zawodnika i konstruktora motocyklowego P. Kwiatkowskiego.
Ma temat wad i zalet róznych kostrukcji motocyklowych zawiasów i nie tylko......

I to by było na tyle
Szkoda zasmmiecac sporami forum.
_____

Robert

: śr, 23 maja 2007, 09:42
autor: enduroguy
nie ma sie co sprzeczac - Big ma w 100% racje. Podaje konkretne argumenty, a roznice w czulosci czuc wspaniale np. w lesie na prostej z korzeniami

Pzdr

: czw, 24 maja 2007, 16:24
autor: Setyk
Widze, ze zdana sa podzielone.. Ciezko wyciaganac tu jakies wnioski, ale dobre i to.

: czw, 24 maja 2007, 21:05
autor: To.mek
Hmmm... Ja słyszałem inaczej. Ale kłócić się nie będę bo nie jestem żadnym guru w temacie 8)

: czw, 24 maja 2007, 21:57
autor: SHAMMAN
oki Big, niech Ci bedzie.
Na fizyce sie nie znam i teori nie bede przytaczał. Ale moj USD lepiej wybiera nierówności niż normalny widelec kumpla, wagą sie prawie wcale nie różnia, na jakiejś stronce wyczytałem że masa nieresorowana została zmnijszona wg producenta. A z doświadczenia zauważyłem że skolei jest mniej sztywny niż widelce z tak zwana "podkowa" nad kolem.

Czyli wszystko zupełnie inaczej niż Ty mówisz. Jednak jestem w stanie przyznać Ci racje bo "może" jest to marginalny przypadek.

Ale zdania i tak nie zmienie, TYLKO USD!!!! :lol:

Pozdro!

: pt, 25 maja 2007, 19:20
autor: Setyk
No tak, w sumie do mnie bardziej przemawia teoria SHAMMANA. Jak jeszcze sie pytalem innych ludzi to tez tak twierdzili. ;P

: pt, 25 maja 2007, 20:24
autor: jankiel
A co do tarcia to nie masz racji, jak sam napisałeś zwykłe amory muszą być grubsze (wieksza średnica goleni), przez to powierzchnia tarcia sie zdecydowanie zwieksza.
No nie wiem mnie w szkole uczyli że tarcie nie zależy od powierzchni :] jedynie od współczynnika tarcia i siły nacisku ..... Także w tej kwestii chyba się mylisz

Pozdrawiam

: pn, 28 maja 2007, 18:19
autor: SHAMMAN
jankiel pisze:
A co do tarcia to nie masz racji, jak sam napisałeś zwykłe amory muszą być grubsze (wieksza średnica goleni), przez to powierzchnia tarcia sie zdecydowanie zwieksza.
No nie wiem mnie w szkole uczyli że tarcie nie zależy od powierzchni :] jedynie od współczynnika tarcia i siły nacisku ..... Także w tej kwestii chyba się mylisz

Pozdrawiam
Ja to staram sie zrozumiec na "chlopski" rozum i nie wiem jak ma sie do tego prawdziwa fizyka, ale popatrz: gruba rurka to powierzchnia chropowata (kazda powiezchnia jest minimalnie chropowata) stykająca sie z uszczelka jest wieksza niż w rurce o mniejszej srednicy, stąd tez dedukuje sobie ze tarcie musi byc wieksze, bo tak jakby wiecej tego chropowatego musi prześliznąć sie przez uszczelke, moze nie mam racji, ale tak mi sie wydaje.
I prosze nie smiać sie z moich przemyśleń, proste i obrazują co mam na mysli :oops: :twisted:

Pozdro

: pn, 28 maja 2007, 18:46
autor: Chudy
jankiel pisze: No nie wiem mnie w szkole uczyli że tarcie nie zależy od powierzchni :] jedynie od współczynnika tarcia i siły nacisku ..... Także w tej kwestii chyba się mylisz
Ale współczynnik tarcia zależy od powierzchni, czyli się nie myli :wink: chyba :)

: pn, 28 maja 2007, 19:20
autor: Setyk
jankiel pisze:No nie wiem mnie w szkole uczyli że tarcie nie zależy od powierzchni :] jedynie od współczynnika tarcia i siły nacisku ..... Także w tej kwestii chyba się mylisz

Pozdrawiam
W sumie to tarcie zalezy od współczynnika tarcia tj. siły tarcia i siły nacisku.
Pierwsze prawo tarcia [edytuj]

Siła tarcia ślizgowego między dwoma ciałami jest proporcjonalna do składowej normalnej siły utrzymującej ciała w zetknięciu, co wyraża wzór:
T= (mi) * N

gdzie:
N – siła dociskająca powierzchnie trące, prostopadła do powierzchni styku ciał
μ — współczynnik tarcia

Jeżeli ciała pozostają w spoczynku względem siebie, to siła tarcia równoważy działającą siłę. Wzór powyższy określa maksymalną wartość siły tarcia statycznego. Gdy ciała poruszają się względem siebie wzór określa wartość siły tarcia. Współczynniki tarcia kinetycznego i statycznego są zazwyczaj różne.

Siła tarcia statycznego ma kierunek działania siły równoległej do trących powierzchni i przeciwny do niej zwrot. Siła tarcia kinetycznego ma kierunek ruchu wzajemnego ciał, a zwrot przeciwny do zwrotu ruchu.

Drugie prawo tarcia

Siła tarcia ślizgowego nie zależy od wielkości powierzchni zetknięcia ciał.

Trzecie prawo tarcia

Z chwilą wprowadzenia ciała w ruch, siła tarcia nie zależy od prędkości.
No ale na chlopski rozum jednak nei moge tego pojac;p no bo przeciez auta o profilu opony szerszym wiecej pala wiec silnik wykonuje wieksza prace co jest spowodowane tym ze opony wiecej hamuja poniewaz maja wieksze tarcie. :roll: :rolleyes:
Pozdro.

: pn, 28 maja 2007, 20:20
autor: To.mek
Szersze opony powodują że są większe opory toczenia, przez to że np. są cieższe, możliwe że działa na nie większy opór powietrza :roll:

: pn, 28 maja 2007, 20:35
autor: Setyk
No w sumie to tez prawda, ale to i tak nie pomaga mi w zrozumieniu czemu tarcie nie zależy od powierzchni. :lol: