Forum MotoX.com.pl

Witam w mojej CRF 450 -06r "poci" sie lewa laga prawa jest zupelnie sucha...Kupilem komplet uszczelniaczy i zastanawiam sie czy musze wymienic oba czy wystarczy wymienic uszczelniacz w cieknacej a w tej drugiej po prostu zmienic olej?! A ha no i przy okazji kupilem olej "amortyzol" warto wlewac czy kupic cos co kosztuje 50zl za 0.5 l
Dodam ze smigam amatorsko po roznych takich tam polach lakach itp czasem zdaza mi sie wjechac na tor crossowy.

Masz tak świeżutką sztukę, a chcesz oszczędzać na niej? Bez przesady. Zmieniaj uszczelniacze w obydwu lagach, zalej je najlepiej dobrym, markowym olejem, który się nie pieni, typu MOTUL lub Kayaba, które są specjalnie do tego przeznaczone. Podczas regeneracji zobacz czy miedziane tuleje nie są już wyrobione. Na przyszłość odpowietrzaj lagi po każdej jeździe, to dłużej popracują.

Mateusz_MX pisze:Masz tak świeżutką sztukę, a chcesz oszczędzać na niej? Bez przesady. Zmieniaj uszczelniacze w obydwu lagach, zalej je najlepiej dobrym, markowym olejem, który się nie pieni, typu MOTUL lub Kayaba, które są specjalnie do tego przeznaczone. Podczas regeneracji zobacz czy miedziane tuleje nie są już wyrobione. Na przyszłość odpowietrzaj lagi po każdej jeździe, to dłużej popracują.

Co do oleju się zgadzam, nie ma co lać syfu, ale po co robić obydwie lagi jak jedna jest w porządku ??
no chyba że moto latało na cieknącej a potem pustej ladze i w konsekwencji druga pracowała ciężej, ale jeśli dopiero co pociekło
to szkoda roboty i kasy, to nie sprężyny że trzeba wymieniać komplet

na poczatek sprobuj wyczyscic szczelinomierzem uszczelniacz wewnetrzny lagi,tylko ostroznie zebys go nie uszkodzil,nastepnie przesmaruj lage w okolicy tego uszczelniacza np. wazelina lub smarem lozyskowym i wsun uszczelniacz zewnetrzny,to powinno sprawe zalatwic, :drinkers:

a tam patenty i oszczedności... jak już wymieniać do obydwa ludzie!! przecierz nie kupuje sie uszczelniaczy na szt. tylko komplety!! zemści sie na was ta oszczedność, gdzy po miesiącu padnie druga laga i wtedy znowu dawaj wszsytko rozbieraj
przecierz niewiadomo jaki olej jest w drugiej ladze - może ktoś wlał 10W a wy zalejecie do nowej 5W, a może w 2 ladze jest nalane wiecej oleju niż trzeba... a pozniej, że motor pływa po drodze, albo inaczej wchodzi w zakręt lewy niż prawy :]

pamietajcie, że skąpy traci 2 razy

pytlar pisze:a tam patenty i oszczedności... jak już wymieniać do obydwa ludzie!! przecierz nie kupuje sie uszczelniaczy na szt. tylko komplety!! zemści sie na was ta oszczedność, gdzy po miesiącu padnie druga laga i wtedy znowu dawaj wszsytko rozbieraj
przecierz niewiadomo jaki olej jest w drugiej ladze - może ktoś wlał 10W a wy zalejecie do nowej 5W, a może w 2 ladze jest nalane wiecej oleju niż trzeba... a pozniej, że motor pływa po drodze, albo inaczej wchodzi w zakręt lewy niż prawy :]

pamietajcie, że skąpy traci 2 razy

po pierwsze to nie kwestia skąpstwa tylko logicznego myślenia, wszystko zależy od sytuacji.
Po drugie ja uszczelniacze kupuje u gumiarza na sztuki !!!(tak to kwestia oszczędności, ale i rozsądku gdyż kupuję sprawdzony towar w dodatku taniej i właśnie nie muszę brać kompletu) poza tym jeśli sam serwisuję lagi to wiem co i kiedy lałem i jeśli strzeli mi jedna laga nie robię od razu drugiej, oczywiście jeśli jest to motor dopiero co zakupiony to sprawa ma się inaczej - po prostu wymieniam wszystko

więc dlatego uważam że nie ma co popadać w paranoję i w przypadku cieknącej jednej lagi robić od razu dwóch
i nie jest to kwestia skąpstwa tylko rozsądku

http://www.motox.com.pl/index.php?optio ... &Itemid=74 Naprawde działa polecam.

Drodzy forumowicze zalozylem ten temat po to by dowiedziec sie czy musze od razu wymieniac oba uszczelniacze i nie chodzi tu o skapstwo i zalowanie pieniedzy na motor(chyba kazdy kto posiada motocykl stara sie dbac o niego jak najbardziej!?) Chodzilo mi o to czy jest to absolutnie wymagane i czy bedzie to mialo jakis wplyw na dzialanie amortyzatorow.
Oczywiscie wymienie oba poniewaz nie wiem jaki olej i ile bylo jego wlane, ile przepracowal i w jakim jest stanie. Teraz juz wiem ze np: jesli ktos serwisuje motocykl sam (co dla kogos kto zna sie na mechanice nie jest wcale trudne) i wie jaki olej wlal wczesniej do amortyzatora itp i w razie awarii jednego z nich bedzie mogl wymienic tylko olej w obu a w cieknacym rowniez uszczelniacz.
Dziekuje za szybkie i fachowe odpowiedzi!Pozdrawiam i zycze jak najmniej awarii!