Czyszczenie tłumika

Pytaj o wszystko co zwiazane z układem wydechowym
no_sleep
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 28
Rejestracja: śr, 13 gru 2006, 22:39
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: no_sleep » czw, 14 gru 2006, 19:37

Chba najszybszym i najprostrzym sposobem jest wypalić syf palnikiem..Palnik zawsze daję z tym radę :D :D 8)

fgh98
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 142
Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
Motocykl: YZ450F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: fgh98 » czw, 14 gru 2006, 20:16

Co do zalewania bezynka to wiem ze baki tak czyscili,ale zatykali wszystkie wloty.Tak aby to sie wypaliło w srodku.

Takze taki dyfuzor musiał bys przytkac czyms z jednej strony,a z 2 czyms z daleka podpalac.
Ja osobiscie nie radze robic tego typu rzeczy bo widziałem jak koncza baki,a wystarczyło tylko wlac 100ml za doozo bezyny.


A jak wygada sprawa z tłumikami 4T?????


fgh98

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » czw, 14 gru 2006, 20:26

W 4T nie ma sensu czyścić.
A w 2T jak dajesz w gaz to Ci sie nie osadza. Dla mnie jest niebezpieczne takie wypalanie?
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

sniezek_17
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 62
Rejestracja: czw, 13 kwie 2006, 08:39
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myślenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: sniezek_17 » czw, 14 gru 2006, 21:11

to co isbi mowil o tej sodzie kaustycznej to o mnie była mowa:) probowalismy wypalac w ognisku ale to trzeba bardzoooo bardzoooo długo to trzymać w ogniu ale soda kaustyczna moim zdaneim bardzo dobra straszliwie wyżera!!!! ja co prawda za krotko ja trzymalem ale polecam ten sposob napewno poskutkuje:) tamtego motoru juz nie mam wiec niech teraz ktos sie martwi tym nagarem hehe:) jak sobie przypomne teraz ta operacej z czyszczeniem rury haha ale to dłuzsza historia i nie odbiegam od tematu :) pozdro!

fgh98
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 142
Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
Motocykl: YZ450F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: fgh98 » czw, 14 gru 2006, 22:27

W 4T nie ma sensu czyścić.

Mxrool a mozesz jasniej??Tzn sie wymienia tłumik??czy poprostu one sie nie zabrudzaja??

fgh98

Isbi
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 968
Rejestracja: czw, 24 lis 2005, 12:59
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Myslenice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Isbi » pt, 15 gru 2006, 07:15

On się nie zabrudza bo 4T nie spala oleju który tworzy nagar :wink:
LiFe FoR RiDe
Bike: WSK Wyczynowy sprzet kaskaderski, 450ccm, 50 osiolkow i wogule ogien z żupy

Pływak 22
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 47
Rejestracja: pt, 1 gru 2006, 14:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SOCHACZEW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Własne doświadczenie cd...

Post autor: Pływak 22 » pt, 15 gru 2006, 07:58

Własne doświadczenie cd...
No i wlałem wache do dyfuzora podpaliłem z daleka i nie jest to dobry pomyał gdyż dyfuzor jest tak zbudowany (może nie każdy) że paliło się tylko troche wachy na końcu a w środku nie (.....) gdyż powietrze nie docierało :( Długim narzędziem przechyliłem dyfuzor tak aby część płonącej wachy dostała się do środka i.... nagle sruuuuu!!! Wacha tak szybko się zapaliła że jej xplozja zgasiłą płomień.
Pomysł bez sensu :(
Ale pochlupotałem w środku troche tą benzynką i trochę błota wyleciało, dużo jeszcze tam jest syfu ale aby wyczyścić to na cacy to trzeba chyba pociąć dyfuzor, wypolerować w środku na glancyk i zespawać z powrotem.
YZ 250 F
# 22

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pt, 15 gru 2006, 08:29

Spróbuj nalać ksylenu. To najsilniejszy rozpuszczalnik.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

Pływak 22
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 47
Rejestracja: pt, 1 gru 2006, 14:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SOCHACZEW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Pływak 22 » pt, 15 gru 2006, 08:54

Gajowy a taki ksylen to gdzie można kupić? W jakimś sklepie z farbami czy w motoryzacyjnym?
YZ 250 F
# 22

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pt, 15 gru 2006, 09:34

W chemicznym, albo z farbami. Jakbyś chciał bardzo ładnie od środka wyczyścić, a nie uzywać wodorotlenku sodu (kret)-możesz kupić taki preparat w sprayu Loctite który jest używany do odtłuszczania powierzchni przed położeniem np. kleju do gwintów. Nie wiem co zawiera w sobie to diabelstwo, ale po natrysnięciu robi się żel, i po godzinie np. nagar na tłoku robi się mięciutki że mozna go zbierać drewnianym patyczkiem. Możliwe że jak najpierw potraktujesz środek ksylenem, poźniej przedmuchasz i na noc byś wtrysnął tam ten preparat Loctite, i po nocy powtórnie zalał ksylenem dodając do środka np. 0,5 kilograma nakrętek i mocno tym wszystkim wstrząsnął-to efekty mogą być dobre.
Ja kiedyś w veteranach praktykowałem z kretem. Teraz może zastosuję ten patent o którym piszę, bo wróciłem do dwusówów. Trzeba poeksperymentować. No i ksylen jest bezpieczniejszy od wodorotlenku-nie ma możliwości oparzenia się, można co jedynie złapać fazę od oparów.
P.S: jakbyś chciał później spalić ten brudny ksylen-to raczej zrób to dyskretnie, i w nocy z zachowaniem BHP. Ksylen spalając się robi bardzo mocny, gęsty, czarny dym (jakbyś palił opony), i nie warto mieć potem policji czy straży na karku.
Pzdr.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

Pływak 22
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 47
Rejestracja: pt, 1 gru 2006, 14:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SOCHACZEW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Pływak 22 » pt, 15 gru 2006, 10:11

A sprawa jeszcze taka z tłumikiem...
z miesiąc temu wymieniełem wate w końcówce i wyczyściłem tłumik na błysk. Wczoraj przy demontażu układu wydechowego zauważyłem że całą watę pęd spalin "wydmuchał" w jedno miejsce pod koniec wydechu. A na puszce tłumika od środka była znowu jakaś czarna mazia z czymś w rodzaju piasku??? Czy to jest efekt wypalania nowej waty? Czy może nie przepala mi moto całej mieszanki bo nie katuje go na maxa? Ale żeby tam się coś w rodzaju piasku osadzało wewnątrz tłumika...sam nie wiem
Ktoś tak miał???
Skąd ten "piasek" jakieś sadze z wypalania???
YZ 250 F
# 22

kotmx
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 800
Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kotmx » pt, 15 gru 2006, 10:19

Czy może nie przepala mi moto całej mieszanki bo nie katuje go na maxa?

Raczej TAK , jeśli nie rżniesz 2t jak należy to ta maź spływa ci po tłumiku. :wink: / albo za duża dysza paliwa :?
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka

kx 125 03r :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ wydechowy”