Gaźnik Keihin KTM sx144 problem z regulacją

[fiffikrul]

Cześć, próbowałem wyregulować wolne obroty w moim KTM sx144 i nieważne co robiłem moto gaśnie bez odkręcania manety. Dokładniej jak puszczę manetkę to obroty spadają i w pewnym momencie jak odkręcę spowrotem manetę to jest taki dziwny dźwięk (jakby dławienie?) ale jeśli zaskoczy wystarczająco wcześnie to nie zgaśnie tylko wskoczy na wysokie obroty przy odkręconej. Odkręciłem nakrętkę gaźnika i wydaje mi się, że brakuje gumowej uszczelki (nr 16 na schemacie). Czy może to powodować dopływ lewego powietrza do gaźnika?
Zdjęcia: https://imgur.com/a/814BgAq

[kris514]

Na 99% widać ją na załączonym zdjęciu. Z tego co widzę masz dość spore problemy z niskimi obrotami. Stawiam na to że trzeba będzie metodą prób i błędów dobrać odpowiednią dyszę wolnych obrotów. Jesteś pewny stanu silnika że jest w pełni sprawny? Kończący się tłok też może okazywać się brakiem wolnych obrotów. w dziale faq masz serwisówkę do tego motocykla a w niej tabelkę jak dobierać dysze i ustawienia do temperatur i wysokości nad poziomem morza. Aa no i pytanie jeszcze jak z filtrem powietrza i czystością gaźnika?

[fiffikrul]

Pewny silnika nie jestem, bo sam go nie rozbierałem, ale kupiłem go od gościa, który wysłał silnik do lobomoto i dał mi fakturę i tam był wymieniony tłok, a od wymiany na liczniku 2 mth nabite. Jeśli chodzi o te dysze to jaka jest domyślnie wsadzona? W owner's manualu też jest taka tabelka jakie dysze do jakich wysokości i temperatur, chyba o to chodzi? Filtr powietrza czysty, jeździłem tylko raz po lesie i poza paroma muszkami przyklejonymi na powierzchni to jest nieruszony, sprawdzałem, nie ma żadnych uszkodzeń, a pod filtrem czyściutko. Jeśli chodzi o gaźnik to nie wiem, bo go nie rozbierałem, jedyne co to zdjąłem tę nakretkę i wyciągnąłem główną przegrodę (tak to się nazywa? ta blaszka otwierająca dopływ mieszanki), bo wyskoczyła mi linka gazu i musiałem ją na nowo osadzić.

[kris514]

Chodzi Ci o przepustnicę. No to na początek proponowałbym czyszczenie gaźnika (z obejrzeniem w dyszach czy każdy otwór jest drożny, odczytaniem z dysz rozmiarów (na iglicy też masz opis jaka jest) później po wyczyszczeniu i ustawieniu składu mieszanki tą małą mosiężną śrubką sprawdzić czy problem ustał, jeśli nie to trzeba będzie pobawić się dyszą wolnych obrotów.

[fiffikrul]

Jakie muszę mieć uszczelki do wymiany, żeby wyczyścić ten gaźnik?

[kris514]

Żadne, kompresor się przyda.

[fiffikrul]

Chodziło mi o to, że jak rozmontuję gaźnik, to czy przy składaniu go spowrotem muszę wymienić jakieś uszczelki. Ciężko się go demontuje? Są jakieś filmiki jak go wyjąć prawidłowo czy raczej jest to proste jak budowa cepa?

[kris514]

Luzujesz opaski i wyciągasz, pod dolną pokrywą masz oring który można bez problemu zostawić stary

[fiffikrul]

A jeśli nie mam dostępu do kompresora to jak najlepiej wyczyścić taki gaźnik?
edit. Jeszcze pytanie czy dam radę rozkręcić gaźnik bez imadła?

[KaLi]

No to jak nie masz kompresora to ultradźwięki Tak czy siak przydałby się kompresor. Na pewno ktoś z Twoich kolegów ma to Ci da trochę podmuchać. Gaźnik rozkręcisz bez imadła choć czasem się przydaję. Czasem mogą być bardzo obrobione śruby więc trzeba je potraktować Dremelem, ale jak coś będzie nie tak to może uda Ci się ją naciąć pilniczkiem itp żeby ten płaski dobrze wszedł. Jeżeli chcesz się sam za to brać to jeszcze uważaj na dysze, są mega miękkie więc siła ich dokręcania jest minimalna. Do wszystkiego będzie Ci potrzebne : kompresor, jakiś cleaner do gaźników lub benzyna ekstrakcyjna, śrubokręty płaskie (do dyszy fajnie jest mieć dobrze dobrany), krzyżak, klucz płaski do ssania (14?) kluczyk 8 i ewentualnie 6 i chyba tyle.

Głupie pytanie może to jest, ale kręciłeś regulacją linki gazu przy samym gaźniku i manetce? Linka ok?

[fiffikrul]

Kręciłem, linka ma trochę naderwane te druciki, z których jest skręcona w jednym miejscu (blisko gaźnika, ale pod pancerzem, widziałem to tylko jak wyciągnąłem linkę z manetki, żeby zaczepić w gaźniku) i po założeniu linki na nowo parę razy ruszała się strasznie opornie, ale potem jakoś te odstające druciki muszą się ułożyć wewnątrz pancerza, bo manetka odkręca się i wraca dobrze.

[KaLi]

Powinno być słychać po szybkim odpuszczeniu gazu z maxa odkręconego takie "uderzenie" przepustnicy. Zresztą czuć pod dłonią czy działa ok czy nie. Daj fotkę jak masz odkręconą linkę przy manecie i gaźniku dla pewności.