Przypalone sprzeglo
-
Autor tematuKoGOOD/Kogut
- Mistrz prostej
- Posty: 55
- Rejestracja: pt, 16 mar 2007, 14:58
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ciechanowiec/Podlaskie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Przypalone sprzeglo
Vitam,ostatnio chciałem sprzedać swoja YZ 125. Ale mam chyba do niej sentyment i mam takie małe pytanie.Uszczelniacze od pompy paliwowej poszły sie jeb** i woda wlała sie do silnika,olej wyszedł górą,przez specjalny wylot,od nadmiaru.Wiec jak sie domyślacie sprzęgło szlak trafił i mam takie pytanie czy da sie zregenerować zapieczone sprzęgło?bo chialbym jeszcze na tym pośmigać a wymienić dopiero za jakiś czas.co o tym sądzicie?Podobno mozna leko przeleciec papierem sciernym,zmoczyc w oleju i dalej smigac przez pewien czas.ocZywiscie jezeli sprzeglo jest tam jeszcze:]
THX
THX
Yamaha YZ 125 2000r-Na początek dobra
---------------------------------------------------
http://www.bikepics.com/members/KoGOOD/
---------------------------------------------------
http://www.bikepics.com/members/KoGOOD/
-
- VIP
- Posty: 1001
- Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Pompy wodnej nie paliwowe . A skąd wiesz, że masz zapieczone sprzęgło??
I tak na marginesie jak ci woda uciekła do silnika tzn. że motor ci musiał momentalnie stanąć bo się zagotował chyba że wcześniej zgasiłeś moto (ale wątpie). Przed każdą jazdą należy patrzeć na stan wody w chłodnicy (jak ubywa tzn że już zimering puszcza).
Jak ci się nic nie stało to spuść całą wodę, później nalej oleju odpal zlej olej (ten nowy może wode wypłuka) i wlej jeszcze raz nowy olej i powinno być ok.
Przed tą operacją oczywiście wymień zimeringi na pompie wody i łożysko jak ma luz !
Pozdrawiam
I tak na marginesie jak ci woda uciekła do silnika tzn. że motor ci musiał momentalnie stanąć bo się zagotował chyba że wcześniej zgasiłeś moto (ale wątpie). Przed każdą jazdą należy patrzeć na stan wody w chłodnicy (jak ubywa tzn że już zimering puszcza).
Jak ci się nic nie stało to spuść całą wodę, później nalej oleju odpal zlej olej (ten nowy może wode wypłuka) i wlej jeszcze raz nowy olej i powinno być ok.
Przed tą operacją oczywiście wymień zimeringi na pompie wody i łożysko jak ma luz !
Pozdrawiam
-
- Mistrz prostej
- Posty: 51
- Rejestracja: śr, 21 lut 2007, 11:30
- Motocykl: YZ450F supermoto/cross
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: U-R-S-U-S
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Przypalone sprzeglo
Mialem spalone sprzeglo. Rozebralem, przetarlem tarcze i przekladki papierem sciernym, przed zlozeniem wymylem w benzynie. Zlozylem, zalalem swiezym olejem i bylo OK...ale tylko (a moze az) przez 2 wyscigi supermoto.KoGOOD/Kogut pisze:mam takie pytanie czy da sie zregenerować zapieczone sprzęgło?bo chialbym jeszcze na tym pośmigać a wymienić dopiero za jakiś czas.co o tym sądzicie?Podobno mozna leko przeleciec papierem sciernym,zmoczyc w oleju i dalej smigac przez pewien czas.ocZywiscie jezeli sprzeglo jest tam jeszcze:]
THX