YZ 250 - świeca oblepiona nagarem
: czw, 1 maja 2014, 15:18
witam
Motor 46 godzin po remoncie przelatał bez problemu i nagle zaczął zamulać na wysokich obrotach aż zgasł i nie chciał odpalić. Świeca była cała oblepiona nagarem aż nie było widać elektrody po zmianie świecy motor odzyskał pełną moc i odpalał jak wcześniej. Po kolejnych 2h znowu to samo silnik zdechł a świeca cała w nagarze. Prosze o porade co może być przyczyną ? ( znajomy mechanik co serwisuje mi motor podejrzewa że tłok sie kończy) wykluczał bym olej do mieszanki gdyż wcześniej nie miałem z nim żadnych problemów i kupuje z pewnego źródła.
Motor: yamaha yz 250, silnik 48 godzin ( licznikowych ) po wymianie cylindra ( oryginał yamaha ) i tłok wossener na dwóch pierścieniach do mieszanki lany ipon samurai 2t a mieszanka robiona sumiennie 1:40 25ml na litr, skład mieszanki ustawiony fabrycznie 20 mtg wcześniej przy wymianie listków membrany. Nie jestem mistrzem świata ale motor wkręcam na obroty i nie zamulam a po jeździe przepalam.
Motor 46 godzin po remoncie przelatał bez problemu i nagle zaczął zamulać na wysokich obrotach aż zgasł i nie chciał odpalić. Świeca była cała oblepiona nagarem aż nie było widać elektrody po zmianie świecy motor odzyskał pełną moc i odpalał jak wcześniej. Po kolejnych 2h znowu to samo silnik zdechł a świeca cała w nagarze. Prosze o porade co może być przyczyną ? ( znajomy mechanik co serwisuje mi motor podejrzewa że tłok sie kończy) wykluczał bym olej do mieszanki gdyż wcześniej nie miałem z nim żadnych problemów i kupuje z pewnego źródła.
Motor: yamaha yz 250, silnik 48 godzin ( licznikowych ) po wymianie cylindra ( oryginał yamaha ) i tłok wossener na dwóch pierścieniach do mieszanki lany ipon samurai 2t a mieszanka robiona sumiennie 1:40 25ml na litr, skład mieszanki ustawiony fabrycznie 20 mtg wcześniej przy wymianie listków membrany. Nie jestem mistrzem świata ale motor wkręcam na obroty i nie zamulam a po jeździe przepalam.