Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
-
- Rekord toru!
- Posty: 1914
- Rejestracja: czw, 21 lut 2008, 16:14
- Motocykl: gram w zielone
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Na lewym wałku nie powinno być widać 3 kropek tak jak na prawym?
Części do Rm 125 2001 i pokrewnych do skrzyni- SPRZEDAM
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 381
- Rejestracja: pn, 10 gru 2007, 18:26
- Motocykl: japonsky 0,25 4t
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Józefów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
@up. Nie, gdyż tam są tylko 2 kropki. Rozrząd na górze wygląda na dobrze ustawiony
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Wrzuc jeszcze fote z drugiej strony, tak zeby bylo widac krzywki na walkach przy tym ustawieniu.
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Luzów nie mierzyłem jeszcze, zrobię to jutro. Dziś od nowa złożyłem całą górę, ustawiłem rozrząd tak jak był, poskręcałem wszystko.
Kopka znowu chodzi bardzo lekko... sprawdzałem dekompresator na wałku i nie jest zacięty. Albo mam coś nie tak z zaworami wydechowymi że są otwarte, albo przysłali mi za mały tłok, ale to mało możliwe, bo spasował mi nominał, mierzyłem kilka razy różnymi średnicówkami ( mierzył 'ktoś kto się na tym zna' ).
Kopka znowu chodzi bardzo lekko... sprawdzałem dekompresator na wałku i nie jest zacięty. Albo mam coś nie tak z zaworami wydechowymi że są otwarte, albo przysłali mi za mały tłok, ale to mało możliwe, bo spasował mi nominał, mierzyłem kilka razy różnymi średnicówkami ( mierzył 'ktoś kto się na tym zna' ).
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Mysle, ze jestes na dobrym tropie, pomierz luzy, jezeli sa prawidlowe i zawory nie sa podparte, to proponowalbym sie zajac tym tlokiem. Cylinder nie wykazal Ci zadnego zuzycia, ze spasowal Ci znowu nominal? Skoro wyczuwasz, ze kopka chodzi za lekko to musi cos byc z kompresja.
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Patrząc przez okno wydechowe widać, że zawory są lekko podparte, powietrze wylatuje przy każdym suwie tłoka. Zastanawia mnie tylko skąd się to wzięło, skoro nie zmieniałem nic w szklankach, płytkach. Luzy pomierzę jak dostanę szczelinomierz, dlatego tak to odkładam.
Ściągnę całkowicie wałek wydechowy i sprawdzę jak chodzi kopka, będę wiedział czy czasem coś nie podeszło pod zawór od strony komory spalania.
Czy mogło coś się popsuć w wałku, że dekompresator jest stale wciśnięty? Jak to sprawdzić prócz tego, że na zębatce wałka jest w prawidłowej 'spoczynkowej' pozycji?
Ściągnę całkowicie wałek wydechowy i sprawdzę jak chodzi kopka, będę wiedział czy czasem coś nie podeszło pod zawór od strony komory spalania.
Czy mogło coś się popsuć w wałku, że dekompresator jest stale wciśnięty? Jak to sprawdzić prócz tego, że na zębatce wałka jest w prawidłowej 'spoczynkowej' pozycji?
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 770
- Rejestracja: pn, 12 gru 2011, 21:19
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Katowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
W tej chwili można jedynie wymontować wałki rozrządu, chwycić łańcuszek do ręki i wtedy delikatnie ruszyć „kopką”. Oczywiście świeca musi być na swoim miejscu .
-
Autor tematubercikdt
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 28
- Rejestracja: pn, 8 cze 2009, 22:02
- Motocykl: łaj zi 250 ef
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ryczów/Zawiercie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Zrobiłem dokładnie tak jak wyżej napisał Tomasz12 i kompresja jest wysoka, ręką dość ciężko pchnąć kopkę. Jednak przy montażu wałka nieszczęśliwie do łańcuszka rozrządu wpadł mi klips lokalizacyjny i po robocie... nie wiem gdzie dokładnie wpadł, bo go nie widać, próbowałem wszelkich sposobów lecz się nie ujawnił. Mieliście taki przypadek? jak sobie poradziliście? Byłem już tak blisko, a tu jednak :butthead: , sam za rozbieranie silnika się nie biorę (ze względu na czas i wcześniejsze doświadczenia). Jak to mówią, oszczędni płacą dwa razy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Enduro Jura - Ekipa Plus Amatorska Zabawa Smakuje Najlepiej
-
- Mechanik motocyklowy
- Posty: 3381
- Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
- Motocykl: CR 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 10 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
-
- Mechanik hobbysta
- Posty: 691
- Rejestracja: śr, 9 lut 2011, 22:10
- Motocykl: WR450F
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Yz250f po zmianie tłoka nie odpala
Byc moze plytka nie siedzi w gniezdzie tylko opiera sie o talerzyk pomiedzy szklanka a zaworem, juz kilka razy tak sie zdarzalo przy montazu i wtedy zawor podparty, wyjmij szklanki i zobacz. Jesli sa na miejscu i nadal masz podparte zawory to, zeby wykonac pomiar wsadz plytke o np 0.10 ciensza i zobacz czy pojawi sie luz umozliwiajacy pomiar. Dekompresator po wymontowaniu walka mozesz sprawdzic przesuwajac ta dzwigienke na zebatce i wtedy kulka na walku powinna sie schowac, poza tym wszystko musi chodzic gladko bez zaciec i odbijac do punktu wyjscia. Zabezpiecznie ustalajace walek sprobuj wyciagnac teleskopowym magnesem, nalepiej neodymowym. Jak przywarlo do magneta, to zrzuc dekiel jak mowi Majster128 i wtedy je wygrzebiesz.